Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu Twój kotek to Maciek???
..... moje wszystkie koty od zarania dziejów to Maćki..... czy rodzaju męskiego, czy żeńskiego

- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3391
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu główki czosnku sporych rozmiarów.Ja wczoraj sprawdzałam jak mój czosnek posadzony w październiku się miewa, ale nie znalazłam ząbków
Nie rozkopywałam całości ale jutro muszę sprawdzić dokładniej.W ubiegłym roku było podobnie jakby zniknął.Czy coś go zjadło?Maksa w tym przypadku nie podejrzewam 
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Moje dwa koty też były Maćki
.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Aniu nie wiem takie coś mi się wysiało w dwóch miejscach. Nawet pomyślałam że może to werbena?
Fajne rzeczy można robić z atkinidii
Iwonko dziękuję to jest bardzo ciekawe przekopiuje do cennych wiadomości
Asiu dziękuję! Lola ma szczęście bo robi z młodymi wiele kilometrów z synem nawet biegiem! To imię pasuje do kota lubiącego jeść i pieszczoty
Zuziu Kasia bardzo lubi zwierzęta i Lolą zajmuje się bardzo troskliwie, nagradzając jej oddalenie w wolierze.
Bardzo ucieszył mnie stan delosperm, są co prawda okryte ale stan jest dobry
Czosnek niedźwiedzi mam w dwóch miejscach. jeden kupiony na Al, a drugi dostałam od Lidzi i mam nadzieję, że w tym roku będę go intensywniej użytkować. Mam zamrożone listki do jajecznicy
Agnieszko kotek przyniósł sobie imię z azylu, a syn nie miał nic przeciwko temu żeby były dwa Maćki (trzeci to M na drugie
).
Do naszego to imię pasuje jak ulał
Joasiu a był to na pewno czosnek polski do sadzenia zimowego? bo jeżeli nie to zgnił. Ja kiedyś kupiłam czosnek w sklepie i nieświadoma posadziłam ....nie było z tego nic. Jeszcze nie rozpaczaj poczekaj do wiosny może wyjdzie
Fajne rzeczy można robić z atkinidii
Iwonko dziękuję to jest bardzo ciekawe przekopiuje do cennych wiadomości
Asiu dziękuję! Lola ma szczęście bo robi z młodymi wiele kilometrów z synem nawet biegiem! To imię pasuje do kota lubiącego jeść i pieszczoty
Zuziu Kasia bardzo lubi zwierzęta i Lolą zajmuje się bardzo troskliwie, nagradzając jej oddalenie w wolierze.
Bardzo ucieszył mnie stan delosperm, są co prawda okryte ale stan jest dobry
Agnieszko kotek przyniósł sobie imię z azylu, a syn nie miał nic przeciwko temu żeby były dwa Maćki (trzeci to M na drugie
Do naszego to imię pasuje jak ulał
Joasiu a był to na pewno czosnek polski do sadzenia zimowego? bo jeżeli nie to zgnił. Ja kiedyś kupiłam czosnek w sklepie i nieświadoma posadziłam ....nie było z tego nic. Jeszcze nie rozpaczaj poczekaj do wiosny może wyjdzie
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Witaj Marysiu, nie wiem co powiedzieć patrząc na te kamienie,dziękuję, to nie możliwe jak marzenia się spełniają,nawet nie wiesz jaką mam miłą niespodziankę,
wschód słońca piękny i taki piękny był dzisiaj dzień,pozdrawiam
:
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Wiosna
pięknie u Ciebie
No a Maciek cudny 
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu jaki piękny zachód słońca obfociłaś
U mnie nie ma takich ładnych
. Piesa masz ładnego, a kot Maciej to dostojny gościu. Wiosna u Ciebie na całego
Nie znam werbeny hastaty...muszę poczytać, bo ładnie wygląda nawet w wieku przedwiosennym. A biżuteria ogrodowa, no wiesz....to moje klimaty
, ale Twoja jakaś wypasiona, taka apartowsko - krukowa. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Martusiu będzie pani zadowolona ja już wpadłam w obsesję i wyszukuję kamienie wszędzie
Nie wiem
ale niespodzianka i miła to to co każdy lubi najbardziej
Natalko a jaki pieszczoch i gaduła
Małgosiu do biżuterii TY mnie zainspirowałaś i w każdej gałązce widzę możliwość kręcenia
W. hastata to bylina
Piesa mam podobnego do Twojego ino większy szkodnik, a koty mam dwa
Nie wiem
Natalko a jaki pieszczoch i gaduła
Małgosiu do biżuterii TY mnie zainspirowałaś i w każdej gałązce widzę możliwość kręcenia
Piesa mam podobnego do Twojego ino większy szkodnik, a koty mam dwa
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Masko, część Twoich malw już poszłą w obieg.
Ponieważ teraz postanowiłam siać zgodnie z kalendarzem biodynamicznym, za jakiś czas wezmę się do wysiewania nasion, ale już od razu do "szklarenek". Mam nadzieję, że jakoś mi to wyjdzie. A może cichaczem (prawie cichaczem, bo ich uprzedzę) zrobię sąsiadom malwowy płot. Niezmiernie ciekawa jestem werbeny i dalii.
Ponieważ teraz postanowiłam siać zgodnie z kalendarzem biodynamicznym, za jakiś czas wezmę się do wysiewania nasion, ale już od razu do "szklarenek". Mam nadzieję, że jakoś mi to wyjdzie. A może cichaczem (prawie cichaczem, bo ich uprzedzę) zrobię sąsiadom malwowy płot. Niezmiernie ciekawa jestem werbeny i dalii.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Aniu u mnie dalie rosną w różnych miejscach wyskakują jak wysocy ludzie w tłumie
w tym roku dostałam jeszcze parę kolorów to będzie ślicznie!, a dalie podobały Ci się więc mam nadzieję że ładnie wykiełkują i spiszą się. Werbena jest naprawdę urocza i bezproblemowa, kwitnie do przymrozków, a w tym roku nawet po przymrozkach się zebrała i zaczęła na nowo kwitnąć. Powodzenia 
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, witaj w kolejnym tygodniu...
Jeszcze kilka minut posiedzę na FO, i zmykam. Już tam coś wypatrzyłam, zdaje się Delosperma się nazywa. Jak Ci zimuje, okrywasz ją jakoś, czy daje sobie radę?
Buziaki i miłego dnia...
Jeszcze kilka minut posiedzę na FO, i zmykam. Już tam coś wypatrzyłam, zdaje się Delosperma się nazywa. Jak Ci zimuje, okrywasz ją jakoś, czy daje sobie radę?
Buziaki i miłego dnia...
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3391
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu czosnek był na pewno polski ale czy zimowy tego nikt nie wie.Ja kupiłam go trzy lata temu i w pierwszym roku było ok .Z tego czosnku sadziłam w następnych latach .
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Witaj Dorotko,
Jedną mam dwa lata, a kolejne dwie dokupiłam rok temu. Wszystkie żyją a przezimowały pod okryciem, bo delosperma nie boi się mrozu tylko wilgoci. Zalegający śnieg dobija delospermę. Więc albo szybką albo w inny sposób trzeba okryć, ja rozciętą butelką plastikową okrywam.
Miłego dnia 
Joasiu a to zmienia postać rzeczy
Nie miałam do tej pory takiego przypadku ....wszystko przede mną. Tym bardziej, że mój właśnie trzeci rok jest sadzony jesienią i możenie wylezie 
Jedną mam dwa lata, a kolejne dwie dokupiłam rok temu. Wszystkie żyją a przezimowały pod okryciem, bo delosperma nie boi się mrozu tylko wilgoci. Zalegający śnieg dobija delospermę. Więc albo szybką albo w inny sposób trzeba okryć, ja rozciętą butelką plastikową okrywam.
Joasiu a to zmienia postać rzeczy
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Witaj Marysiu,co porabiasz ,u nas mgły ale potem ma być słoneczko ,dziś mam dzień załatwieniowy ,muszę pojechać do miasta ,ale może potem uda się iść do ogrodu ,bo ogrom pracy mnie przeraża ,żeby tylko ze wszystkim zdążyć ,mają przyjechać nowe rośliny i to jest problem z nowymi rabatami ,czy Ty masz już przygotowane miejsca na kwiatuszki ode mnie,a mam ich tu trochę zebranych
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Martusiu siedzę w domu i nie mogę się oderwać od klawiatury
coś mnie głowa zaczyna boleć (zmiana ciśnienia
) Dzisiaj jadę do K. na spotkanie z koleżankami a w ogrodzie brzydko mgła i szaroburo. Nie mam miejsca przygotowanego
bo wiesz teraz to szykuję się na wyjazd trzytygodniowy i bardzo mi to psuje szyki. A zdradzisz rąbka tajemnicy z niespodzianką? bo mnie ciekawość zżera 

