Paulinko o tak pracy czeka nas troszki przy wycince drzewa to póżniej porządki,musimy ostrożnie po kawałku wycinać...
W stronę słońca 2
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: W stronę słońca 2
Marysiu już lilie!
swoich jeszcze nie widzę bo mam koło świerka. To Mnie teraz zaskoczyłaś na całego!
Paulinko o tak pracy czeka nas troszki przy wycince drzewa to póżniej porządki,musimy ostrożnie po kawałku wycinać...
Paulinko o tak pracy czeka nas troszki przy wycince drzewa to póżniej porządki,musimy ostrożnie po kawałku wycinać...
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: W stronę słońca 2
Z wycinką trzeba uważac zeby nic nie uszkodzić.
Ja się zastanawiam czy zdejmować z roślin okrycie zimowe czy jeszcze nie. Mimo że to luty ale jest ciepło i czy jeszcze zima przyjdzie wolałabym nie .
Ja się zastanawiam czy zdejmować z roślin okrycie zimowe czy jeszcze nie. Mimo że to luty ale jest ciepło i czy jeszcze zima przyjdzie wolałabym nie .
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: W stronę słońca 2
Sylwuś już liczę się ze stratami że może mi uszkodzić małego świerka czy inne drzewka i na skalniaku jakieś szkody zrobić ,ale zobaczymy jak to będzie.Na razie powolutku po kawałeczku tniemy.
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: W stronę słońca 2
Renatko trzymam kciuki żeby nic sie nie uszkodziło.
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W stronę słońca 2
Ja też trzymam 
- Renata1962
- 1000p

- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W stronę słońca 2
Reniu traymam kciuki,
zeszłego roku wycinaliśmy wielkie drzewo ucierpiały dwa iglaki ,cieszyłam się że to tylko dwa drzewka.

zeszłego roku wycinaliśmy wielkie drzewo ucierpiały dwa iglaki ,cieszyłam się że to tylko dwa drzewka.
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: W stronę słońca 2
Witam cieplutko
Wiosna do Nas już zawitała,dzisiaj pięknie słonecznie
dzikie gęsi lub kaczki wracają powolutku do nas także zimy nie powinno już być...
Sylwuś zobaczymy jak to wszystko będzie oby większych strat nie było
Natalko
Reniu z wicinka drzew nie ma żartów,szkoda drzewek ale z drugiej strony dobrze że tylko dwa uszkodziło a nie więcej.
Wiosennie

Wiosna do Nas już zawitała,dzisiaj pięknie słonecznie
Sylwuś zobaczymy jak to wszystko będzie oby większych strat nie było
Natalko
Reniu z wicinka drzew nie ma żartów,szkoda drzewek ale z drugiej strony dobrze że tylko dwa uszkodziło a nie więcej.
Wiosennie

- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W stronę słońca 2
Witaj Reniu...
Trudna praca przed Tobą, ale wierzę, że sobie poradzicie...
Nie odkrywaj jeszcze roślin, bo nawet niewielki przymrozek, tym lekko rozhartowanym i pewnie już mającym pędy, może zaszkodzić. U mnie też już wiosenne widoki i tak by mogło zostać, nie musi być cieplej, tak kilka stopni w dzień i w okolicach zera w nocy i nasze wiosenne cebulowe, pokażą na co je stać...
Serdeczności zostawiam...
Trudna praca przed Tobą, ale wierzę, że sobie poradzicie...
Nie odkrywaj jeszcze roślin, bo nawet niewielki przymrozek, tym lekko rozhartowanym i pewnie już mającym pędy, może zaszkodzić. U mnie też już wiosenne widoki i tak by mogło zostać, nie musi być cieplej, tak kilka stopni w dzień i w okolicach zera w nocy i nasze wiosenne cebulowe, pokażą na co je stać...
Serdeczności zostawiam...
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: W stronę słońca 2
Dorotko jeszcze nie odkrywam roślinek mam listkami lekko przykryte i gałązkami sosnowymi niektóre chociaż dzisiaj zobaczyłam że pod gałązkami tulipany mi wyszły i są takie bladsze,żółte z powodu braku takiego słoneczka
więc je dzisiaj odkryłam,ale na noc jeszcze przykrywam. Nigdy nic nie wiadomo z tymi przymrozkami w końcu mamy końcówkę lutego to jeszcze minusowe temperatury mogą nas odwiedzić...
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: W stronę słońca 2
Ja też jeszcze nie odkrywam i do prac ogrodowych podchodzę na spokojnie bo zima może jeszcze zawitać.
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: W stronę słońca 2
Joasiu o tak zima jeszcze może zawitać,oby
- zobaczymy. Pogoda jak na razie w sam raz słoneczko świeci cieplutko jak na luty 
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W stronę słońca 2
Reniu, Tulipany możesz spokojnie odkryć, one są odporne na nocne przymrozki, ciepło powoduje, że szybko przekwitają. Te wiosenne cebulowe, to wręcz tego chłodu potrzebują.
Ja myślałam o bardziej ciepłolubnych, Hortensjach na przykład, czy innych szczepionych wynalazkach. U mnie mam Hibiskusa (Ketmię syryjską), szczepione na pniu w trzech kolorach i te zawsze okrywam, bo to wynalazki, które same sobie nie poradzą. Czy też Róże delikatne, bo moje na pniu, zawsze chowam do piwnicy, nie dadzą rady w ogrodzie, nawet okryte. Ale planuję je wynieść już z piwnicy i wsadzić do ogrodu, bo nawet jak będą lekkie przymrozki, to powinny dać radę...
Ja myślałam o bardziej ciepłolubnych, Hortensjach na przykład, czy innych szczepionych wynalazkach. U mnie mam Hibiskusa (Ketmię syryjską), szczepione na pniu w trzech kolorach i te zawsze okrywam, bo to wynalazki, które same sobie nie poradzą. Czy też Róże delikatne, bo moje na pniu, zawsze chowam do piwnicy, nie dadzą rady w ogrodzie, nawet okryte. Ale planuję je wynieść już z piwnicy i wsadzić do ogrodu, bo nawet jak będą lekkie przymrozki, to powinny dać radę...
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: W stronę słońca 2
Dorotko róże mam jeszcze okryte,bo to jeszcze nic nie wiadomo z tą pogodą. W tamtym roku mimo okrywania róża na pniu jednak mi przemarzła myślałam że może odbije ,ale jednak nieeee. Jakoś się zraziłam do takich roślinek
A to tulipany będę powoli odkrywać na razie to i tak gałązkami przykrywam bo kurki coś polubiły mój ogródek i robią po swojemu porządki haahaa 
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W stronę słońca 2
Reniu, co do Róż na pniu, to absolutnie nie dadzą rady. Nawet nie wiem jak okryte. Zawsze przemarzną. Dlatego traktuję je jak Fuksje, np. Zawsze chowam do piwnicy. Wiosną wkopuję w donicy do gruntu, a na zimę chowam do piwnicy. I wtedy dają radę, innej opcji nie ma. Za dużo ich straciłam na eksperymentach, żeby wierzyć w metody okrywania...
A, że mam do nich sentyment, to mam je w ogrodzie, mimo trudności...
A, że mam do nich sentyment, to mam je w ogrodzie, mimo trudności...
- reniusia20
- 1000p

- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: W stronę słońca 2
Dorotko dziękuję za dobre rady
co do róż na pniu chyba tak będę musiała zrobić,będę pamiętać na przyszłość. Jak kupię sobie jakąś róże na pniu to będę robić tak jak radzisz czyli na okres zimowy będzie wędrować do piwnicy. Szkoda,że tamta Mi przemarzła,ale cóż człowiek uczy się na błędach 

