Sobota i nadzieja,ze wreszcie pojadę zobaczyć co się dzieje na mojej działeczce
Już z rana słonko wyjrzało
Wczoraj pojechałam do Bricomarche i stałam koło nasion dobre 15 min zastanawiając się,czy kupć po raz kolejny nasiona kobei czy nie...
W końcu wrzuciłam do koszyka białą Legutko i fioletową Eden.
Nie poddam się,znów będę próbowała

W poprzednim roku z 13 sadzonek żadna nie pokazała kwiatów,jedynie maleńkie pączki,które nie zdążyły zakwitnąć.Teraz będę je zasilać nawozem
Justynko życzę Ci kochana,abyś mogła rozkładać gałązki po przęsłach,to dopiero będzie widok
Ja niepowodzeniem w sianiu się nie zrażam,lobelia kiedyś mi się nie udała,a na drugi rok tak,więc trzeba próbować do skutku.
Druga kwestia jest taka,że trzeba nasionek doglądać i bardzo się o nie troszczyć

A ja nie zawsze tak robiłam
Jestem ciekawa jak Novaliska przezimowała
Nelu James Galway jest cudny,warto go mieć,potrafi na jednym pędzie wytworzyć bukiecik kwiatów
Róże Lensa,muszę się im koniecznie przyjrzeć
Bożenko ostróżką hiacyntową zaraziłam się u naszej majki441,najpierw będę ją wysiewała w domu,a potem w maju do gruntu...
Na opakowaniu zalecają posianie wprost do gruntu...
Magnolia na jesieni troszkę mi marnie wyglądała,coś ją podżarło i martwię się o nią,ale oczywiście wierzę w każdą moją roślinkę
Kasiu letnie róże i letnie widoczki...tęskno nam prawda?
Ula mam 3 magnolie i wszystkie

Ta najmłodsza jeszcze mały badylek...
Żółte od zawsze mi się podobały,kiedyś jedną straciłam,ale znów ja mam i mam nadzieję,że w tym roku zakwitnie:)
Maju dziś spróbuję dotrzeć na działkę,już się nie mogę doczekać jak różyczki wyglądają...a Ty kiedy jedziesz?
Dobrze,że wysiałaś lobelię,ja już mam posiane 3 rodzaje
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie:)
Theresa Bugnet we wrześniu ...
Biedronkowe narcyze czekam na nie,w poprzednim roku zaginęły...może teraz?
Kobea mega gigant pączki zawiazała

zabrakło jej miesiąca
Pozdrawiam serdecznie:)