Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Gosiu! No tak, ale ze mnie gapa
Już rozumiem, masz rację, to super pomysł i praktyczny!
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
pluszak73, zobacz obrazek z linka, który zamieściła Magdalenka kilka postów wyżej - tam jest bardzo ładnie narysowane 
-
Gosika_M
- 100p

- Posty: 188
- Od: 29 mar 2011, o 22:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: malopolskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
tak tak podziurawiona
np.gwozdziem wiekszym bardzo ładne dziurki się robią 
-- 21 lut 2014, o 22:05 --
Amanita ten pomysł jest na tyle super, że planuje go jeszcze wprowadzić pod jedne rośliny, które nie lubią "lania po liściach" i korzeniach - pod róże
Mam nadzieje, że to pomoże na czarną plamistość 
-- 21 lut 2014, o 22:05 --
Amanita ten pomysł jest na tyle super, że planuje go jeszcze wprowadzić pod jedne rośliny, które nie lubią "lania po liściach" i korzeniach - pod róże
Gosia
Zapraszam do mojego ogródka http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=44155" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojego ogródka http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=44155" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Wykorzystam ten patent z butelką w tym roku na balkonie i na działeczce . Myślę , ze sprawdzi się rewelacyjnie. Tylko pamiętajcie , zeby nie robić dziurek w dnie 
Aga
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Tak myślę, czy wystarczy tylko jedna butelka pod krzak, bo nie da się wkopać przy samych korzeniach i będzie nawadniana tylko jedna strona a druga zostanie sucha. Wówczas korzenie kierować się będą tylko w stronę wilgotnego podłoża. Wydaje mi się również, że nie musi być wkopywana po samą szyjkę , bo patrząc na wysokość półtoralitrówki , wyszedł by głęboki ten dołek. Może by wkopać ją pod lekkim kątem?
Czy nawadnianie butelkowe/ punktowe/ wystarczy w tunelu? I ta zabawa w napełnianie każdej butelki przy kilkudziesięciu krzakach, przez lejek albo wężem? Mam chęć wypróbować ten sposób i stąd moje pytania.
Czy nawadnianie butelkowe/ punktowe/ wystarczy w tunelu? I ta zabawa w napełnianie każdej butelki przy kilkudziesięciu krzakach, przez lejek albo wężem? Mam chęć wypróbować ten sposób i stąd moje pytania.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Grania, druga strona korzeni będzie dostawać wodę od sąsiedniego pomidora, te otwory są zrobione naokoło całej butelki. Też mam zamiar nawadniać tak kilka pomidorów. Porównam z tradycyjnym konewkowym podlewanim. Trzeba chyba będzie zastosować lejek , żeby szybciej szło napełnianie butli. A najlepiej wąż z lejkiem na końcu
.
Pozdrawiam , Bożenka.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2635
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Grażynko!
Kilka lat temu też tak zrobiłam pod folią.Tylko,że nie robiłam dziurek i butelkę wkopywałam lekko ukośnie dnem do góry.Oczywiście dno było wycięte.Łatwiej było wlewać wodę do środka.Woda wolniej lub szybciej wsiąkała w ziemię.Trochę to czasu zajmuje.I tak jak piszesz działa z jednej strony.
Więcej już tak nie robiłam.Podlewam konewką całą ziemię.
Kilka lat temu też tak zrobiłam pod folią.Tylko,że nie robiłam dziurek i butelkę wkopywałam lekko ukośnie dnem do góry.Oczywiście dno było wycięte.Łatwiej było wlewać wodę do środka.Woda wolniej lub szybciej wsiąkała w ziemię.Trochę to czasu zajmuje.I tak jak piszesz działa z jednej strony.
Więcej już tak nie robiłam.Podlewam konewką całą ziemię.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Ja robiłam podobnie,z tą tylko różnicą,że ucinałam spód butelki i w ogóle jej nie dziurkowałam.Szyjką do ziemi i zakopywałam połowę do 3/4butelki.Łatwo się podlewa prosto z węża i między rzędami jest sucho,więc o wiele mniej chwastów.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Z tymi dziurkami tylko po bokach i szyjką do góry nie jest głupi pomysł, gdyż sącząca się z bocznych dziurek woda do ziemi, zatacza większy krąg niż z wylotu szyjkowego butelki. Przez szyjkę będzie mniejsze parowanie wody niż przez odcięte dno a zarazem mniej wilgoci w tunelu. Jednak przeraża mnie mozolne napełnianie. Już widzę siebie pod krzakami z kwartą, lejącą wodę do butelek w upalne poranki
Jedynie cienki wąż i powoli sącząca się woda, której też trzeba pilnować. Nie wiadomo do końca z jakim rezultatem bo korzeń pomidora to nie marchewkowy. No nie ma lekko.
- bel_a_6a
- 100p

- Posty: 111
- Od: 20 lis 2012, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Ja podobnie jak ewa_s robiłam a że sadziłam pomidory 2x1 to przy paliku wkopywałam butelkę dziurkowaną szyjką do ziemi i woda siąkała na boki podlewając obydwa krzaki, tak samo robiłam z ogórkami ale miałam prowadzone na sznurkach,nie musiałam rano biegać albo czekać do wieczora z podlewaniem, w tym roku też będę tak robiła bo mi się to sprawdziło, papryce i bakłażanom też zrobię takie nawadnianie.
Bożena
-
chudziak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2565
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Zamiast butelki można użyć kawałków rury PCV
- łatwiej napełnić i można korzystać z nich kilka sezonów .
Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Sporo tego u Biksi w tej Serbii!
Wybaczcie, że trochę nie w temacie, ale szukając nazwy odmiany pomidora natrafiłem na taka stronkę Link zmoderowano. . Może się komuś przyda, bo jednak na stronce tej jest sporo fotografii odmian pomidorów i to raczej owych "nowości".
Niestety ja nie znalazłem odmiany szukanego pomidora. Był czerwony, duży, średnio spłaszczony i bardzo gęsto żebrowany. Nieco przypominał tego accordion'a ze zdjęcia Biksi, ale miał znacznie więcej płytszych i regularnej szerokości żeber. Robił wrażenie swym niepospolitym wyglądem.
Nasiona wydłubałem z kupionych na tacce w Tesco, wiec pochodzą raczej z importu. A że Tesco realizuje duże zamówienia to i dostawcy są duzi, więc cała szklarnia raczej w jednej odmianie była. Chyba można liczyć na dość wierne przekazanie cech macierzystych. Latem zobaczymy. A może ktoś zna tę odmianę z Tesco?
Wybaczcie, że trochę nie w temacie, ale szukając nazwy odmiany pomidora natrafiłem na taka stronkę Link zmoderowano. . Może się komuś przyda, bo jednak na stronce tej jest sporo fotografii odmian pomidorów i to raczej owych "nowości".
Niestety ja nie znalazłem odmiany szukanego pomidora. Był czerwony, duży, średnio spłaszczony i bardzo gęsto żebrowany. Nieco przypominał tego accordion'a ze zdjęcia Biksi, ale miał znacznie więcej płytszych i regularnej szerokości żeber. Robił wrażenie swym niepospolitym wyglądem.
Nasiona wydłubałem z kupionych na tacce w Tesco, wiec pochodzą raczej z importu. A że Tesco realizuje duże zamówienia to i dostawcy są duzi, więc cała szklarnia raczej w jednej odmianie była. Chyba można liczyć na dość wierne przekazanie cech macierzystych. Latem zobaczymy. A może ktoś zna tę odmianę z Tesco?
- biksi
- 100p

- Posty: 116
- Od: 6 mar 2011, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beograd/Serbia
Re: Opisy odmian pomidorów +foto-wybieramy na następny sezon
Pomidor, że wygląda acordion można costoluto Fiorentino lub
costoluto Genovese
costoluto Genovese
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Biksi - chyba masz rację!
Wszedłem na gazetkę z Tesco i ta odmiana wygląda tak :
Obie odmiany są dość podobne ( tu linki - http://corpoaef.wordpress.com/2013/09/0 ... iorentino/ , http://www.gardeningdirect.co.uk/heirlo ... aign=88039 ). Jedno co je łączy to te gęste żebrowanie.
Pomogłaś
- dzięki! 
Wszedłem na gazetkę z Tesco i ta odmiana wygląda tak :

Obie odmiany są dość podobne ( tu linki - http://corpoaef.wordpress.com/2013/09/0 ... iorentino/ , http://www.gardeningdirect.co.uk/heirlo ... aign=88039 ). Jedno co je łączy to te gęste żebrowanie.
Pomogłaś




