Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

[kocica]

Witaj Iwonko, ja bym powiedziała, że jestem normalna i gdyby każdy był w połowie tak normalny wobec psiaków w naszym kraju to nie byłoby tej biedy i bezdomności zwierząt.
Heptakodium chińskie to ciekawy krzaczor, można je poprowadzić jako drzewo. Wyróżnia się tym, że kwitnie od połowy września, a potem jeśli jest długa i słoneczna jesień zawiązuje mocno czerwone owoce. U mnie kwiaty nabrały czerwonego koloru jesienią 2011 i ponownie 2012, w zeszłym roku 2013 było zbyt chłodno i pochmurno. Kwiaty pachną i fajnie zdobią ogród o nietypowej porze.

Tak wyglądają działki kielicha jak się przebarwią w październiku, cały krzew jest tak wtedy zasypany czerwienią.


A do mojego ogrodu zajrzała wiosna, spod ziemi wychodzą cebulowe, astry, irysy, liliowce, a na górze rozkwita oczar Diane i pierwsze ciemierniki.

[iwona0042]

Ewciu, a więc jak najwięcej takich normalnych
A tego Heptakodium gdzie kupowałaś?, a może przycinać będziesz? to uśmiechnę się po gałązki?

[Sylwia85]

Witaj Ewuniu ale nam cuda pokazujesz. Jestem zachwycona tawułą trilobata, porzeczką krwistą oraz Jabłonią Profusion . Zapisuję na listę.
A wracając do piesków i kotów to jak można takie słodziaki krzywdzić. Nie przechodzi mi to przez głowę. Czasami jak mi sie pies kreci pod nogami i niechcący nadepną na łapę to od razy biegnę i go przytulam i masuje łapkę. Jak można krzywdzić takie stworzenia.
Dużo słoneczka życzę i pozdrawiam

[kocica]

Iwonko, heptakodium kupowałam w małej szkółce u producenta bezpośrednio, pan się lubuje w takich rzadkich roślinach i co roku coś u niego ciekawego nabywam. Jeżeli się przypomnisz to przytnę kilka gałązek i wyślę Ci za jakiś czas. W Twojej strefie klimatycznej ma dużą szansę na zawiązywanie owoców i przebarwienie się.

Sylwio, ja też lubię te krzewy, są cudowne jak kwitną, a kwitną wszystkie naprawdę długo, szczególnie porzeczka.

[iwona0042]

Ewo przypomnę się wiosną dziękuję

[Margo2]

Miałam Watanabe, ale została skoszona przez m.
Drugiej już nie miałam okazji kupić

[roza333]

Ale masz piękne hortensje

[Kochammmkwiaty]

Ewuś - masz piękne krzewy - a ja kocham krzewy - bardzo mnie zaintrygowały te odmiany kaliny i tawuły - zapisałam sobie,
pięknie wygląda też odmiana forsycji - zawsze człowiek czegoś ciekawego się dowie.
Miłego wieczoru...

[kocica]

Witam .
Ja już uciekam do ogrodu, każdego dnia na jakieś dwie godzinki i spokojnie sobie przycinam, grabię, rozkładam włókninę. Pogoda jest fantastyczna i naprawdę można już dużo zrobić.

Margo2, Watanabe nie jest zjawiskowa, ale ciekawa bo naprawdę kwitnie od maja do mrozów. Warto ją mieć.

Roza333 witaj, hortensjom odpowiada moja ziemia i rosną jak widać bez umiaru co mnie bardzo cieszy bo je lubię.

Agnieszko, lubię krzewy, zresztą na dużej powierzchni one muszą królować, ale w tym roku muszę kupić trochę iglaków dla urozmaicenia. Ta forsycja jest zjawiskowa przez całe lato, polecam.

[Kochammmkwiaty]

Mam nadzieje, że w mojej szkółce będą mieli taką odmianę - trzeba będzie rozejrzeć się na wiosnę zawsze mają pełno forsycji
Wszystkie krzewy są piękne

[Sylwia85]

Ewuniu witaj to już można przycinać? Czy to oby nie zawcześnie? Jeszcze nocami zdarzają się przymrozki? Czy to nie zaszkodzi roślinie.
Zawsze po zimie jest co robić. Jeśłi pogoda dopisze to i ja jutro bedę biegać z wiaderkiem i porżadkować rabatki.
Miłego wieczoru życzę i pozdrawiam.

[kocica]

Agnieszko, ja nawet nie pamiętam gdzie kupiłam tą odmianę forsycji - na 100% w jakiejś szkółce gdzie bywam często, ale w której?

Sylwio, ja zaryzykowałam, co będzie to będzie. Uznałam, że krzewy mam tak zahartowane, że dadzą radę.

Ostatnio sporo pracowałam w ogrodzie, przesadziłam nawet kilka róż, ale cóż, albo sobie naderwałam jakieś coś tam w środku, albo mnie przewiało i dziś przerwa na wysiłek bo boli. Kara za zachłanność

[kocica]

W ogrodzie świeci słońce, a ja dalej obolała i mam przerwę w pracy, za to dużo spaceruję i oglądam dla odmiany .

Powolutku rośnie sobie choina kanadyjska Compacta, sadziłam maleństwo ze trzy lata temu, a teraz jest już naprawdę pokaźnym okazem.



Głogownik red Robin ma już młode przyrosty na wszystkich pędach.


Najzwyklejsza odmiana ostrokrzewu, rośnie bardzo wolno, ale ma już sporo pędów i półtora metra wysokości.

[iwona0042]

Ewciu, nie za szybko i za dużo chciałaś zrobić , jest cała wiosna na pracę w ogrodzie, potem lato, jesień
ale ja Ciebie doskonale rozumiem, jestem słaba, ale byłam z M na działce, bo mięliśmy włamanie, M reperował, okna wstawiał, a ja wszystkie suche badyle poobcinałam, tylko nie pozbierałam jeszcze, ale już jest kawałek do przodu . Ewciu powiedz w jakim celu rozkładasz włókninę, pod co?

[kocica]

Witaj Iwonko, czytałam w Twoim wątku o zniszczeniach na działce.
Co do prac ogrodowych to wydawało mi się, że godzinka, dwie dziennie to żaden wysiłek, ale chyba mnie przewiało albo zerwałam sobie coś. I tak zmuszałam się każdego dnia do powrotu do domu bo wydawało mi się, że się lenię.
Co do włókniny to rozkładam ją wszędzie pod krzewy, na rabatach z bylinami - wszędzie gdzie są jakieś rośliny gdyż nie dajemy tu rady z chwastami, ziemia jest bardzo ciężka, żyzna i wrasta wszędzie paskudna trawa, a wypielić tego się nie da, no chyba że popada deszcz. Powierzchnia ogrodu jest za duża, a ziemia twardnieje jak kamień jeśli dłużej nie pada i nawet łopaty nie daję rady w nią wbić.