Rośliny domowe, tarasowe i ogrodowe u Anki.

[deissy]

Pierwszy hibcio cudny

[iksja]

Hibki cudne , a co to za listki na drugim zdjęciu ?

[szy---]

Jakie piękne hibiskusy.

[Anka159]

crazydaisy - u mnie jak na razie to tylko takie małe hojeczki, jest ich z 15.
Iksja Czeresnia - to listeczki kalanchoe, każdy z roślinki o innym kolorze kwiatów. Już dwa rozpikowałam, miały po trzy roślinki. Kolejne też już się pokazują, nawet mają po 4 maleństwa.

[Krzysia]

Ania jak możesz o takich pięknościach pisać zwyklaczki Przecież od tych kwiatów oczu nie można oderwać

[Anka159]

Dziękuję Krzysiu, ale jak oglądam kwitnące hibiskusy u innych forumek, to moje wypadają marnie, przynajmniej pod względem kolorystyki, no i są bez imion, ale mam już kilka takich maleństw z nazwami

[crazydaisy]

Marudzisz Aniu, marudzisz... "Kundelki" sa sliczne i wcale nie gorsze od tych najwyrasowaniuchniejszych. Twoje maja bardzo ladne kolory i tej wersji będę sie trzymac.
A tak mi sie wydawalo, ze brevialate widze... Moje tez w znakomitej wiekszosci sa malenkie. Kilka sie ukorzenia, czesc ukorzeniona, ale nie rosnie jeszcze, a te, ktore zaczely rosnac, tez dopiero zaczynaja i sa malenkie. Takich podrosnietych mam w sumie chyba 3 - brevialate, fungii i carnose i to nie moja zasluga, ze sa jakie sa, bo tylko fungii u mnie znaczaco podrosla. Od czegos trzeba zaczac, a grunt to start!

[justus27]

Aniu, ależ Ci szaleją fiołki z kwitnieniami O tej porze roku - to naprawdę rzadkość...bogate kwitnienia Masz

Na widok hoi - o mały włos - a spadłabym z fotela...to dopiero gigant z niej

I ja zapraszam w odwiedziny do mnie, jak Będziesz jeździć po Beskidzie Niskim

[Ania.S]

Anuś, już wróciłam
Dla mnie Jesteś czarodziejką kwiatową

[Anka159]

Aniu - czarodziejką, to chyba nie jestem, bo tej zimy było u mnie szaro, mimo tylu słonecznych dni, ale ostatnio roślinki chyba poczuły wiosnę, bo zaczęły kwitnąć.










Za oknem, też już nie ma śladu zimy, której w tym roku w mojej okolicy, tak na prawdę nie było. Dojazd do domu odśnieżaliśmy tylko raz i to nie było co na łopatę nabrać.




W październiku rozpoczęłam ukorzenianie listeczków skrętników, wszystkie do tej pory wypuściły młode, oprócz jednego, który najpierw postanowił zakwitnąć.



Może ktoś wie jak się nazywa? To chyba Lyndes, albo Catlin.

Pozdrawiam serdecznie.

[izabela14]

A to ci aparat .to Aniu streptocarpus Lyndee..

[Ania.S]

Kto tutaj mówi, że nie czaruje?

Pięknie i kwitnąco u Ciebie a u mnie z i e l o n o i czasem pojawi się pojedynczy kwiatek...

[georginja]

Aniu mam tak samo. Dopiero teraz parę fiołków i jeden skrętnik pąki wiążą. Reszta - zielenina.

[Fraszka_1]

Ale piękne kwiaty nie wierzę Ci, że nie czarujesz

[janusz43]

Zgadzam się z KaRo. Piękne kwiaty