Pod Jesionem cz. 3

[wielkakulka]

Mój odczuwa entuzjazm opowiadając co ja mam zamiar posiac...i tyle, az mi żal dzisiaj, bo powiedział, ze jak mamy ferie, to on na działkę nie musi iść...buuuuuuuuuu

[Marzenka79]

Jak dobrze,że ja na działce mogę być sama,czasami z córeczką

[wielkakulka]

Ja też mogę, ale u mnie duzo pracy...ciekawe czy wyjdzie cos z moich planów, bo syn kaszle....

[Marginetka]

Renatko, trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę

[Steasi]

Czy to będę jakieś konkretne róże? Czy na razie po prostu chcesz jakieś kupić? W co niewierze

[wielkakulka]

Pocykałam i otworzyłam watek ogrodowy - chcecie zobaczyc tegoroczne krokusy....

[Margo2]

Daj znać jak wizyta

[Tosia1]

No, pokaż się!!!

[renzal]

Witajcie!
Wizyta się odbyła i nadal nic nie wiem, poza tym, że wizyt będzie dużo u różnych specjalistów, bo moje wyniki nie tłumaczą moich objawów, a wydam na to znacznie więcej niż na róże i bylinki (co jest zapewnia Was kwotą dużą... ).
Arogancki Doktor z zachodniego serialu, co to nie odpuści, aż dojdzie prawdy, mile widziany, a i jakiś super pakiet na zabiegi medyczne również.
Mam kiepski nastrój, bo chciałabym wiedzieć co i jak...
Ale ponieważ wiecie, że mam zmienne nastroje, to zapewne po wczorajszym (i dzisiejszym) ,,humorku" nastąpi przeskok w wesołą Renatę.
Obym tylko nie zaczęła pocieszać się ponownie zakupami do ogrodu, bo na bank ich nie zmieszczę! To po pierwsze, a po drugie od dziś sadzę je sama, ale jak to zrobię jeszcze nie wiem. Jak już wcześniej wspominałam ,,kopareczka" mile widziana, a jeszcze wywrotka dobrego czarnoziemu mocno by mnie ucieszyła. Chwilowo pójdę dziś po zabiegach na rekonesans ile mi się tego cennego złota na działce u brata zostało, bo może trzeba urobić jakiegoś zaprzyjaźnionego rolnika, coby ponownie przywiózł.

Czy to będę jakieś konkretne róże? Czy na razie po prostu chcesz jakieś kupić? W co niewierze

One są bardzo konkretne, bo już kupiłam i to dużo - a sposób wyboru poza podpowiedziami Tosi polegała na... o jaka śliczna, takiej ,,chyba nie mam" o i ,,prawie" mrozoodporna - no to kup teraz, bo jak dam do koszyka, to mogę się jeszcze rozmyślić... O efektach takich zakupów nie trzeba dużo opowiadać. Jedynie dzięki, że Tosia podała mi namiary na tanie róże!

[wielkakulka]

Wrzuciłam czerwoną cebulkę, ze zdjecia. Tylko to jednoroczna do zjedzenia. Po kawie idę na pocztę a potem na działke.

[Steasi]

Mam nadzieje, że szybko dowiesz się czegoś konkretnego. Taka niewiedza jest najgorsza.

O to ile ja zrobiłam takich zakupów głupich. Tylko, że ja nie jeden typ roślin tylko wszystko. A potem okazuje się w domu, że nie mam gdzie posadzić bo 'wapienne podłoże' albo 'muszą być co najmniej dwie dla tych pięknych koralików'. Ale my zapaleńcy ogrodowi to takie głupie gady jesteśmy i do śmierci nam chyba zostanie

[Marginetka]

Witaj Renatko. Długa droga przed Tobą ale wierzę, że będzie lepiej, wiesz, że bardzo Ci tego życzę
Jeśli energia jest, to wspaniale! Od czego zaczynasz wysiewy?

[survivor26]

Ej, Ty moze serio obejrzyj wszystkie odcinki House'a to się dowiesz, co Ci jest? Czytałam jakiś czas temu, że jedna kobieta się tak sama zdiagnozowała i wstrząsnęła tą trafną diagnozą całym zespołem specjalistów A pociecha roślinna na pewno Ci się należy...co jeszcze jednej malutkiej różyczki nie zmieścisz?

[Marginetka]

Patrycjo, uważaj To jakbyś do alkoholika na odwyku powiedziała "Nie napijesz się? Jeden kieliszek Ci nie zaszkodzi"
Gdzieś miałam wszystkie sezony Dr.H.

[renzal]

Martuniu! Pewnikiem zacznę od bylin..., a zaraz później czyli później dziś wieczorem polecą jednoroczne...

Pat! Dla mnie już nie różnica 61 czy 62... a dokładnie to nie wiem ile mam i ile zamówiłam... sprawdzę dziś wieczorkiem.

Martuniu! Słowo daję.., że już koniec z zakupami, no chyba że....