Marpy kwiatki i rabatki..CD

[marpa]

Aniu witaj u mnie! Róża to alchymist ,nie podpisuję bo moje róże przeważnie takie pospoliciaki chociaż mnie nie przeszkadzają ... ale trochę wstyd na forum więc pozostawiam je anonimowe !A za motylka

[mar33]

Maryniu co też opowiadasz, róże pospoliciaki, każda ma swój urok nawet ta koli d.... jak ją nazywają potocznie rosnącą przy drogach, miedzach wygląda w czasie kwitnienia niesamowicie a ile korzyści z dojrzałych owocników, pyszne winko, smaczna herbatka zimowa
Mam teraz niedyskretne pytanie, czy rozplenica o bordowych liściach zimuje u Ciebie
Widoki ścisku na działce urocze

[marpa]

Marysiu no ja taka skromnisia jestem a te przy drodze róże też bardzo lubię ale przetworów z niej to już nie!
Kochana ta rozplenica zimuje u mnie owszem...na oknie! idealnie bo na działce byłby klops! Kilka postów wcześniej ją pokazałam , ma się świetnie i zajęła miejsce w salonie na oknie . Pierwszą zimę miała miejscówkę na kuchennym oknie a teraz w nagrodę weszła na salony! Wnet szykują się podstrzyżyny! Obecnie mam 2 rośliny i wiosną znowu ją podzielę! Może na skromny szpalerek starczy????
Ścisk troszkę jest ale kontrolowany! Jeszcze się w tym ścisku i ja mieszczę choć za mizeraka nie uchodzę! Jak wiesz fotki skracają perspektywę bo umiejętności fotograficzne mierne!

w podziĘkowaniu dla Ciebie imienniczko fotka / zmałpowane od ANI-SWEETY/

[anias1]

Marysiu,skoro zapraszasz to znowu jestem w twoim ogródku i podziwiam śliczne roślinki.Bardzo ładna ta róża przy pergoli taka pastelowa,ja mam tylko jedną pnącą czerwoną i rabatową również czerwoną.

[e-babcia]

Maryniu- tak pięknie u Ciebie ,aż dech zapiera.

[Margo2]

Strasznie mi się ta rozplenica podoba, ale ja nie miałabym cierpliwości do przechowywwania w domu.
Wszystkie domowe potrafię uśmiercić.
A zaglądam do Ciebie zawsze z przyjemnością

[marpa]

Miłośniczkom i posiadaczkom kotów dedykuję tę piwonię /Ewciumaj /



anias1 - cieszę się,że wróciłaś miły Gościu a skoro Ci się spodobała pastelowa róża to może jeszcze pokażę moją różyczkę -nówkę Myślę , że wnet i u Ciebie róż troszkę przybędzie bo różyczkowa forumowa choroba zakaźna jest
i antidotum jest niezbędne !
Dzisiaj New Dawn - pierwszy sezon u mnie na razie w donicy








Jadziu - za tak miły komentarz mam taki zestaw myślę ,że może Ci się też spodobać







Gosiu - margo rozplenice bardzo łatwo przechować bez specjalnych poświęceń! Troszkę wody jak widzę,że w doniczce sucho i to wszystko. Dlatego mam w mieszkaniu,żeby ją mieć "na oku "bo w piwnicy bywam niezbyt często.Wygląda świeżo i wigornie i swoim wyglądem nie szpeci okna zapewniam! :)A za deklarowaną przyjemność zaglądania do mnie jestem Ci wdzięczna bardzo!



DCN...

[iwona0042]

Urzekasz nas tymi swoimi kwiatami Maryniu, piękne zdjęcia

[koziorozec]

Maryniu,pozwoliłam sobie zabrać troszkę piwonii,i ostróżek dla siebie i nawet różę Alchymist bo takie piękne,pozdrawiam Cię gorąco i dziękuję za takie widoki

[mar33]

Maryniu przepiękna piwonia za takie wyróżnienie
I znów skromność przemawia, robisz piękne fotki, tyle na nich można podpatrzyć i wypatrzyć
U mnie szersze przejścia bo mogłabym się podrapać o krzaki i boczki poobijać a i roślinki mogłyby ucierpieć

[stasia_ogrod]

Kochana, bardzo Ci dziękuję, ale już nie trzeba,dzisiaj udało mi się kupić nasionka tych orlików i jeszcze wielu innych roślinek.
Piwonie, obie masz fantastyczne i ten flox biało czerwony miodzio.

[Tajka]

Maryniu dzięki za cudne fotki z ogrodu, za chęć wstawiania, przez to zima jakoś tak bezboleśnie przebiegła.
Jutro jadę na działkę, gdyż śnieg w końcu zginął i już nie mogę się doczekać.
Ślazówkę sadziłam dwa razy, ale nie chce u mnie rosnąć.

[ewamaj66]

Spotkała mnie wielokrotna przyjemność-bo i Dzień Kota, i piwonia, i jeszcze moja ulubiona róża ND
Begonię mam w pudełku pod folią, stawiam to wieczorem na kaloryferze (kiedy już tak mocno nie palę w piecu), żeby miała ciepło. No i czekam. Długo się czeka na pierwsze listki

[Kriss1515]

Aż poczułem zapach piwonii. Mam tylko jedną - różową. Ale odmiana typowo babcina (bo po Babci ) więc mam do niej sentyment.

[marpa]

To jeszcze nie tegoroczne..



Iwonko za miłe slowa i odwiedziny bardzo dziękuję !



Martuś każdą wizyta sprawiasz mi przyjemność a jeszcze takie ciepłe słowa ...







Marysiu U mnie przejścia też szerokie szczególnie koło róż bo one zaczepiają mojego Małżonka , dlatego ich nie lubi /kwiaty tak,krzaki nie / i one to chyba wiedzą!





Stasiu - dobrze ,że kupiłaś nasionka te orliki są popularne ,wysiejesz i będziesz miała pociechę z nich! Za pochwałę moich roślin i wpis bardzo dziękuję!



Tajeczko witaj! kopę lat Ciebie nie było! Wybieram się i ja na działkę , jeszcze nie byłam choć śniegu u mnie od kilkunastu dni już nie ma! Ale mój M oporny,czeka na wyższą temperaturę!Może dziś będzie odpowiednia dla niego! Ale i ja nie nalegam bo nie chcę,żeby się przeziębił bo tam jednak wśród pól bardziej wieje wiatr. Jak to mówią strzeżonego... A w tym roku pookrywałam wszystko dość szczelnie jak nigdy...i w tej chwili ani tak ani tak.. nie wiem co zrobić z tymi okryciami...zobaczę co u sąsiadów bo to właściwie z ich inspiracji okrywałam...
A do mnie ślazówka sama przyszła ! no i nawet jej nie wyplewiłam!

tak jak i ta roślinka nn co chwilę ją gdzieś znajduję ale lubię ją


dawno host nie pokazywałam ,
Kriss 1515 - no ja mam troszkę więcej niż jedną piwonię ale też mam wieloletnie szkoda ,że tak krótko kwitną i pachną a miejsca troszkę potrzebują jak się rozrastają . dziękuję za odwiedziny i zapraszam jeszcze!


Ewciu wiem, czym Ci zrobić przyjemność! Ja na swoją begonię już nie będę czekać niechcący
potrąciłam pojemnik z nią no i ziemia się " wywróciła" do góry nogami...nasionka poszły chyba na spód no a że to jak wiesz drobnica więc nadziei,że się przebije nie mam..wsieję coś jeszcze do tego pojemniczka może jakaś pojedyncza się trafi











DCN...