Miłego Walentego
Weranda u Maji :) cz.3
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Melduje ,że przycięłam i przesadziłam do nowej ziemi fuksiajki
Miłego Walentego
Miłego Walentego
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Celinko
uczymy się na swoich błędach
Cieszę się bardzo,że nasionka już w ziemi
Coraz bliżej wiosenki
Ja dziś już znowu nowy zakup zrobiłam
Lawenda,i troszkę ziół Bazylia,Oregano,Żagwin,tylko dopiero zauważyłam,że on zakwiat dopiero na następny rok
oj nie dobrze ze mną,co dzień jadąc do pracy muszę zajechać
do ogrodniczego
Dobrze,że mąż tego nie widzi i zajmują mało miejsca w torebce. Za to w pokoiku kwiatów coraz mniej
miejsca się zaczyna robić
,a gdzie dalej ?
Ja natomiast pójdę za twoim przykładem Celinko i posieje Lwie Paszczki,całkowicie o nich zapomniałam.
Tak bardzo przypominają mi dzieciństwo,mama miała ich bardzo dużo w ogrodzie,a ja będąc dzieckiem otwierałam ich buziaczki
.Wspaniałe wspomnienia 
Asiulek
kochana jestem z Ciebie bardzo dumna
Wzajemnie miłego Walentego,wszak,że pózno,ale ja dopiero z pracy
Mój M na nocce i takie z tego Walentynki,ale odbijemy to sobie gdyż pierwszego marca idziemy na zabawę
Wiejska potupajka
Trzeba korzystać,jak jest okazja i jeszcze chęć i siła
Cieszę się bardzo,że nasionka już w ziemi
Ja dziś już znowu nowy zakup zrobiłam
do ogrodniczego
miejsca się zaczyna robić
Ja natomiast pójdę za twoim przykładem Celinko i posieje Lwie Paszczki,całkowicie o nich zapomniałam.
Tak bardzo przypominają mi dzieciństwo,mama miała ich bardzo dużo w ogrodzie,a ja będąc dzieckiem otwierałam ich buziaczki
Asiulek
Wzajemnie miłego Walentego,wszak,że pózno,ale ja dopiero z pracy
Trzeba korzystać,jak jest okazja i jeszcze chęć i siła
-
Celina
- 50p

- Posty: 92
- Od: 29 sie 2010, o 15:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Majeczko, tego co mąż nie widzi, to ho ho...Dopiero się zdziwi, jak na wiosnę zakwitnie 75 nowych róż. Chyba mnie udusi
Nie masz sposobu na wycięcie starych tujek, tak by M nie widział?
Bardzo mi taka wiedza potrzebna.. 
Mój ogród też kiedyś będzie piękny. Pozdrawiam, Celina
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Celinko wydeleguj go na jakiś czas z domku he he
w tym czasie zrób co masz zrobić,
a jak wróci to wyprzesz się i powiesz,że nie masz pojęcia o czym mówi
Że chyba coś mu się przewidziało
bo wyjścia innego nie masz
Faceci sa juz tacy,lubią te swoje noski wtryniać tam gdzie ich nie trzeba
Mam to samo w domku,po prostu wpieram mu,i zawsze moje musi być na wierzchu
75 róż to zaszalałaś niesamowicie
Kochana czas na wąteczek koniecznie
Nie mogę się doczekać 
a jak wróci to wyprzesz się i powiesz,że nie masz pojęcia o czym mówi
Że chyba coś mu się przewidziało
Faceci sa juz tacy,lubią te swoje noski wtryniać tam gdzie ich nie trzeba
Mam to samo w domku,po prostu wpieram mu,i zawsze moje musi być na wierzchu
75 róż to zaszalałaś niesamowicie
-
Celina
- 50p

- Posty: 92
- Od: 29 sie 2010, o 15:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Majko, Męża trzeba po prostu
...postukać! Inaczej się nie da! Mój jest wyjątkowo przywiązany do trawnika ( walczę o każde 10 cm ) i do tych drzew. Rosną już 20 lat, co jakiś czas były przycinane i teraz wyglądają strasznie. Próbuję je odmładzać, tzn powycinałam gałęzie na wysokość ok 1,5 metra. Jak zazielenią się przy pniach, to zetnę je właśnie na taką wysokość. Jeżeli nie będą puszczały w stopniu zadowalającym tzn szybko i gęsto, to idą do wycinki. Rosną w południowym rogu działki i przez cień który rzucają mam wyłączone ok 36 m2. Ile tam można zmieścić różności
. A wąteczek będzie jak tylko wiosna się rozpędzi a i synuś mnie przyuczy do wrzucania zdjęć. Bez fotek nie ma sensu...
Mój ogród też kiedyś będzie piękny. Pozdrawiam, Celina
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Celinko
nawet się nie zastanawiaj nam wąteczkiem.Wiosna to najwspanialsza pora
żeby zacząć
Już wszyscy nie możemy się jej doczekać.
Pozdrawiam Was niedzielnie i na początek niedzieli Foteczki moich begonek
Nierównomiernie wychylają noski
.Mają jeszcze czas nim pójdą na dwór
Pózniej reszta,baterie w aparacie mi padły

żeby zacząć
Pozdrawiam Was niedzielnie i na początek niedzieli Foteczki moich begonek
Pózniej reszta,baterie w aparacie mi padły

- janek45
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Melduję się Majeczko na kawcie
do ciebie na werandę oglądając twoje zdjęcia kwiatów jestem pod wrażeniem piękne Fuksje oraz inne kwiaty pomyślałem że tylko ja nie mogę doczekać się wiosny i szaleje z roślinkami a u ciebie już tak zielone nawet begonki wsadziłaś ja coś nie mogę się dochować Fuksji ta która rosła latem nie przezimowała mi,dziękuje za kawusie była pyszna nie raz tu wskoczę Pozdrawiam

- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Wstawiam wodę na kawusię
i może coś do kawusi
jakieś ciacho
Na begonki już czas,widziałam,że bulwy masz dość dorodne,ciachaj je na pół i za trzy dni do ziemi...po co tracić czas na kwitnienie tych pięknotek,ja co roku wystawiam je na werandę,już co najmniej z jednym kwiatuszkiem
W ten sposób nie muszę na nie czekać tak długo...W tym roku zakupiłam 17 Begonii zwisających, będą ozdobą zaraz po moich ukochanych Fuksjach
Janku wydaje mi się,że na twoim balkonie gości dużo słonka
? Fuksje tego nie lubią,są miłośniczkami zacisza i półcienia,nawet powiedziałabym cienia. U mnie słonko jest tylko ok 2 godzinek,bardzo wczesnym rankiem i powiem szczerze,że one tego i tak nie lubią
Wiem to z doświadczenia.Moja teściowa ma Fuksje w różnych miejscach i te w słonku po prostu zamierają,kwiaty opadają zanim się rozwiną 
Na begonki już czas,widziałam,że bulwy masz dość dorodne,ciachaj je na pół i za trzy dni do ziemi...po co tracić czas na kwitnienie tych pięknotek,ja co roku wystawiam je na werandę,już co najmniej z jednym kwiatuszkiem
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Weranda u Maji :) cz.3
U mnie nasionka wciąż w szufladzie...
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Na co czekasz kochana
Do boju
Ja już niedługo muszę pikować Szałwie
Wspaniałe zajęcie
Już nie mogę się doczekać kiedy czas przestawimy,wtedy już nam zleci ,dzień coraz dłuższy .
Człowiek zupełnie inaczej patrzy na wszystko
Wczoraj jadąc do pracy widziałam 5 boćków w locie mam nadzieję,że to wróży nadejście wiosny,
a nie co innego
bo byłoby wtedy dopiero wesoło

Do boju
Ja już niedługo muszę pikować Szałwie
Już nie mogę się doczekać kiedy czas przestawimy,wtedy już nam zleci ,dzień coraz dłuższy .
Człowiek zupełnie inaczej patrzy na wszystko
Wczoraj jadąc do pracy widziałam 5 boćków w locie mam nadzieję,że to wróży nadejście wiosny,
a nie co innego
- Andzia84
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Maju-ślicznie masz u siebie. Weranda powala na kolana. Fuksje-ach-wiedziałam że jest mnóstwo odmian, ale po raz pierwszy widzę tyle różnorodnych w jednym miejscu. Śliczne są, a im starsze tym piękniejsze. Fuksje to ukochane kwiaty mojej teściowej, ale ona ma tylko jedną odmianę, a w tych Twoich sukieneczkowatych można się zakochać
Ja myślałam, że jedyna posiałam już kwiatki i pędzę je na parapetach, ale widzę że Ty też już zaczęłaś. Nawet wcześniej niż ja
Mnie teraz strasznie palce swędzą żeby podpędzić bulwy dalii i kann. I nie wiem-może by tak już je wsadzić w donice
Muszę to napisać ;)-Twoja weranda kojarzy mi się z werandą Mostowiaków z M jak Miłość
Oczywiście to dobre skojarzenie, bo oni mają też taki piękny, ukwiecony ganek którego im zazdroszczę. Ja niestety mam werandkę maleńką i od południa więc fuksje u mnie odpadają, ale w zeszłym roku świetnie się tam czuła zwisająca werbena. W tym roku też zamierzam ją powiesić 
Cudownie u Ciebie-idę zwiedzić drugi wątek. A pieska szkoda-czasem do zwierzęcia można przywiązać się bardziej niż do człowieka, bo kochają bezwarunkową miłością. Tym bardziej współczuję
Ja myślałam, że jedyna posiałam już kwiatki i pędzę je na parapetach, ale widzę że Ty też już zaczęłaś. Nawet wcześniej niż ja
Muszę to napisać ;)-Twoja weranda kojarzy mi się z werandą Mostowiaków z M jak Miłość
Cudownie u Ciebie-idę zwiedzić drugi wątek. A pieska szkoda-czasem do zwierzęcia można przywiązać się bardziej niż do człowieka, bo kochają bezwarunkową miłością. Tym bardziej współczuję
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo 
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Te Begonie wyglądają uroczo, a Fuksje tak jak moje takie gołe badylki, ale również walczą i wypuszczają zielone pędy

w moim zielonym domu mój wątek na forum
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Weranda u Maji :) cz.3
zabieram sie do siania jak pies do jeża...boję sie ,że ziemiórki będa siać spustoszenie ...
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Weranda u Maji :) cz.3
Aniu kochana uwierz mi,że ta weranda u Mostowiaków była moją inspiracją
Taką sobie wymarzyłam i poprosiłam mojego M o w miarę możliwości kopię
To jest moje najwspanialsze miejsce
uwielbiam chować się w niej między moimi pięknościami,z kawką w ręku bladym świtem.Wtedy nie przeszkadza mi poranne wtawanie,bo wiem,że one tam na mnie czekają.Czekają na mój dotyk na moje słowo
Może to głupie co piszę ,ale tak naprawdę czuję
Dziękuje ci za odwiedzinki i zapraszam częściej
Kany nigdy nie miałam,bardzo mi się podoba i sama teraz zastanawiam się dlaczego jej nie mam...wydaje mi się,że warto już powsadzać w donice 
Taką sobie wymarzyłam i poprosiłam mojego M o w miarę możliwości kopię
To jest moje najwspanialsze miejsce
Dziękuje ci za odwiedzinki i zapraszam częściej







