Mój zielony świat cz.2
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój zielony świat cz.2
Aniu, lilie są przepiękne
Taka bordowa też u mnie gościła w zeszłym roku. Mam nadzieję, że w tym roku też się pokaże. 
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Mój zielony świat cz.2
Witaj Aniu ja lilii mam trochę orientalnych nie wykopuję i ładnie kwitną ale lubię bardzo tygrysie są u nas od wielu lat zwłaszcza pomarańczowe i wysiewają się co roku
Co do wysiewów nasiona już mam wielodoniczki ,malutkie by bez pikowania co się da wsiać tez ale mam chore dzieci ostatnie dwa tygodnie więc na razie jeszcze nie siałam

- byna
- 500p

- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój zielony świat cz.2
Aniu, zdradź mi prosze tajemnicę, jak dbasz o Epiphyllum, że ma takie któtkie liście i tak obficie kwitnie. Ja mam czerwone ale liście ma tak długie, że rozkładaja się na trzy czwarte parapetu. Chciałabym je skrócić i poobcinać, ale nie wiem czy można. Czy bardziej nie zaszkodzę roślinie niż pomogę?
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój zielony świat cz.2
Witaj Aniu,ja zawsze kupuję lilie na wiosnę, co roku coś dokupuję ,ale chyba będę musiała sadzić w donice bo widzę że myszy ich zjadają niestety,ale Asia to chyba wszystkich pobiła z ilością lilii
- Sylwia85
- 1000p

- Posty: 3555
- Od: 24 lut 2013, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Siedlec
Re: Mój zielony świat cz.2
Witaj Aniu, ale piękne kaktusy i jeszcze lie ich. Prawdziwe katusowaty parapet. Miałem kiedyś kaktusa ( bo to chyba kaktus) który się płożył. Stał u mnie w pokoju na oknie, pewnego razy wchodze to bylo latem a tu śmierdzi padliną. Co ja się oszukałam że moze cos mi upadło i sie zaczeło rozkładać. Przerażona byłam. po kilkudziesiaciu minutach okazało sie ze mi kwiatek zakwitł i to on wydzielał taką nieprzyjemną woń.
Lilie piękne i chciałoby sie i je do ogrodu ale pomalutku na wszystko przyjdzie czas.
Pozdrawiam serdecznie
Lilie piękne i chciałoby sie i je do ogrodu ale pomalutku na wszystko przyjdzie czas.
Pozdrawiam serdecznie
Ogród początki - zapraszam serdecznie
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogród cz.2-poprawianie tego co jest i ciągłe zmiany lato/jesień/zima
Moje małe, wielkie szczęście - ogród cz. III-aktualny- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=74317" onclick="window.open(this.href);return false;
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój zielony świat cz.2
Dziewczynki jeśli ja mogę swoje 2 grosze w sprawie lilii orientalnych...... mam je od wielu lat.... pierwsze u mnie były właśnie orientalne..... nigdy nie wykopywałam ich na zimę i przez te wszystkie lata nie straciłam ani jednej odmiany..... a mam ich troszkę.... Paskudnej zimy sprzed 3 sezonów wypadło mi mnóstwo roślin, nawet kilka odmian lilii, również najodporniejsze azjatyckie, ponieważ zaczęły rosnąć już w styczniu a w luty mróz je załatwił.... a orientalna nie ucierpiała ani jedna..... a zimy u mnie na wschodzie bardzo ostre... Tak więc absolutnie nie zgadzam się z książkowymi opiniami na ten temat że są one takie delikatne...
- gosiaczek12a11
- 500p

- Posty: 771
- Od: 1 kwie 2012, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Mój zielony świat cz.2
Aniu ja również mam dużo Lili , w większości odmian to właśnie orientalne. Gdyż najładniej pachną i w ogóle wizualnie są ładne. I raczej żadna mi jeszcze nie przemarzła , z tym że na zimę staram się aby je przykryć - miejsca w którym są posadzone przykrywam warstwą torfu.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój zielony świat cz.2
A u mnie po raz pierwszy werbena przezimowała.
Muszę pozbierać szałwię i wysiać też. Bardzo je lubię
Muszę pozbierać szałwię i wysiać też. Bardzo je lubię
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Mój zielony świat cz.2
Aniu witaj, nadrobiłam trochę zaległości w Twoim wątku. Ciekawy tema dotyczący lilii, można się dużo dowiedzieć. Ja ostatnio lilie orientalne lub orientpety sadzę do doniczek, które na zimę przenoszę do piwnicy. Mam przykre doświadczenia, bo zbyt dużo pięknych odmian straciłam (niektóre z tych, które pokazałam w moim wątku, to już tylko wspomnienia) W tym roku zamówiłam, ale tylko niezawodne azjatyckie, z czego część typu Tango, Brushmark i turbankowe.
Miłego dnia
Pozdrawiam
Miłego dnia
Pozdrawiam
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Mój zielony świat cz.2
Dzień Dobry
Aniu Piękne Lilie 
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój zielony świat cz.2
Bartoszu bordową lilie kupiłam w sklepie w kropki
Gosiu ta bordowa też jest u mnie od zeszłego roku, gdy zobaczyłam ją Biedr...nie mogłam sobie odmówić...piękny kolorek
Beatko dawno Cię nie było kochana tym bardziej się cieszę z Twojej wizyty.
Spokojnie zdążysz jeszcze wysiać ja też za jakieś dwa tygodnie podziałam z resztą jednorocznych.
Dla dzieciaczków wszystkiego dobrego, dużo zdrówka i buziaczki
Alu dziękuję
również życzę dużo zdrówka
Grażynko ja za specjalnie to nie dbam o epifilum, zimuje w nieogrzewanym pokoju i podlewam go bardzo oszczędnie, a po 15 maja idzie do ogrodu. Latem co jakiś czas dostanie dawkę nawozu do roślin kwitnących i to wszystko. Jeśli chodzi o skracanie pędów to nie mam pojęcia, mojemu raczej obsychają końcówki bo jak pisałam wcześniej nie dbam o niego za szczególnie.
Martuś ja już jestem zupełnie skołowana
dziewczyny piszą, że orientalne zimują bez problemu, Ulka pisze, że wykopuje na zimę. Ups
U Aśki jak wszystkie zakwitną to będzie widok
jak ja lubię ogląda takie obrazki
Sylwuś ja też mam takiego kaktusa
to stapelia potocznie gwiazda szeryfa i rzeczywiście zapaszek ma nie za specjalny ale kwiaty ma cudowne. Pozdrowionka przesyłam
Aguś trochę jestem skołowana
Ulka pisze, że wykopuje na zimę orientalne Ty, że są bezproblemowe
Chyba najlepszym rozwiązaniem będzie jak posadzę i sama się przekonam
Gosiaczku to bardzo dobra wiadomość ale ciągle nie mam pewności czy to wystarczy
Ulka piszę, że wykopuje, na razie chyba poprzestanę na azjatyckich
Gosiu-Margosiu ja nie wyrwałam szałwii i wczoraj zauważyłam, że ma zielone listki...fajnie by było gdyby przetrwała zimę. W krajach gdzie klimat jest łagodniejszy jest byliną tylko u nas jest uprawiana jako jednoroczna. Werbena od Ciebie powoli wschodzi, dziękuję
Uleczko dziękuję
w tym roku poprzestanę na azjatyckich chyba, że trafi się okazja na orientalne to posadzę je donicy tak jak radzisz. To będzie najlepsze rozwiązanie
Pozdrowienia przesyłam
Paulinko
dziękuję 
Gosiu ta bordowa też jest u mnie od zeszłego roku, gdy zobaczyłam ją Biedr...nie mogłam sobie odmówić...piękny kolorek
Beatko dawno Cię nie było kochana tym bardziej się cieszę z Twojej wizyty.
Spokojnie zdążysz jeszcze wysiać ja też za jakieś dwa tygodnie podziałam z resztą jednorocznych.
Dla dzieciaczków wszystkiego dobrego, dużo zdrówka i buziaczki
Alu dziękuję
Grażynko ja za specjalnie to nie dbam o epifilum, zimuje w nieogrzewanym pokoju i podlewam go bardzo oszczędnie, a po 15 maja idzie do ogrodu. Latem co jakiś czas dostanie dawkę nawozu do roślin kwitnących i to wszystko. Jeśli chodzi o skracanie pędów to nie mam pojęcia, mojemu raczej obsychają końcówki bo jak pisałam wcześniej nie dbam o niego za szczególnie.
Martuś ja już jestem zupełnie skołowana
U Aśki jak wszystkie zakwitną to będzie widok
Sylwuś ja też mam takiego kaktusa
Aguś trochę jestem skołowana
Gosiaczku to bardzo dobra wiadomość ale ciągle nie mam pewności czy to wystarczy
Ulka piszę, że wykopuje, na razie chyba poprzestanę na azjatyckich
Gosiu-Margosiu ja nie wyrwałam szałwii i wczoraj zauważyłam, że ma zielone listki...fajnie by było gdyby przetrwała zimę. W krajach gdzie klimat jest łagodniejszy jest byliną tylko u nas jest uprawiana jako jednoroczna. Werbena od Ciebie powoli wschodzi, dziękuję
Uleczko dziękuję
Pozdrowienia przesyłam
Paulinko
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój zielony świat cz.2
Ja widziałam tylko werbeny w dobrym stanie. Musze sprawdzić u siebie szałwie.
Cieszę się, że werbenka wschodzi
Cieszę się, że werbenka wschodzi
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój zielony świat cz.2
Kiedyś miałam kaktusowe parapety a teraz potrzebuję oddechu....kobieta zmienną jest.
Całuję
Całuję
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój zielony świat cz.2
Aniu zapowiada się piękna pogoda w najbliższych dniach. W prognozie słońce i bez opadów, nawet do 10 st.
Co tu robić z okrytymi roślinami, czy się nie zaparzą pod mokrymi liśćmi?
Na razie idę do ogrodu i chyba powyrywam trawki spomiędzy kiełkujących tulipanów...a niech tam
Miłego dnia i tygodnia
Co tu robić z okrytymi roślinami, czy się nie zaparzą pod mokrymi liśćmi?
Na razie idę do ogrodu i chyba powyrywam trawki spomiędzy kiełkujących tulipanów...a niech tam
Miłego dnia i tygodnia

