Pomidory San Marzano
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory San Marzano
Dostałam od forumowiczki nasionka z napisem San Marzano (bez cyfry).
Czym się będą różnić od San Marzano 2 lub 3?
Czym się będą różnić od San Marzano 2 lub 3?

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Pomidory San Marzano
Na pewno wielkością owoców. Miała sąsiadka 1, 2 i 3 .U jednych były dość duże owoce, u drugich średnie, bardziej podłużne a trzecie najmniejsze rosły na 'gałązkach'. Wszystkie plenne ale nie potrafię przypasować numerków.
Re: Pomidory San Marzano
Witam wszystkich.San Marzano posadziłam w ubiegłym roku.Urosły potężne krzaki ,ale owoce bardzo długo dojrzewały,część nie zdążył dojrzeć.trochę mnie to irytowało.Krzaki rosły w tunelu .Spróbuję jeszcze w tym roku ,zobaczę.Owoce ,które dojrzały do konsumpcji średnio smaczne .Drugą odmianą,którą uprawiam już kilka sezonów jest malinowy warszawski.Jest bardzo smaczny ,dosyć duże owoce, plenna odmiana i też można używać na przetwory.Pozdrawiam
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Pomidory San Marzano
Przetwory robi się różne ,do nich oba gatunki się nadają ale na suszone pomidory to ozarowski malinowy to niestety nie.
Re: Pomidory San Marzano
Też miałem San Marzano w gruncie. Jakby 2 różne klony, nie wiem co i jakie. Ale owoce wszystkich były owalne, średnio-małe, twarde, zbite. Na świeżo kiepskie w smaku w porównaniu z malinówkami itp..
Ale do suszenia San Marzano są rewelacyjne, żona robi do słoików. W smaku są dużo lepsze później niż inne odmiany. Jeszcze mam chyba 1 słoik - super są
Ale do suszenia San Marzano są rewelacyjne, żona robi do słoików. W smaku są dużo lepsze później niż inne odmiany. Jeszcze mam chyba 1 słoik - super są

Re: Pomidory San Marzano
No właśnie obawiam się tego, jakie w smaku będą te pomidory. Oryginalnie rosnące na wzgórzach Italii na świeżo są przepyszne, ale możliwe, że to zasługa klimatu i gleb. W każdym razie jeśli nie podpasują, jako takie "do kanapki" to na pewno i tak pójdą na przeciery lub do suszenia. Obawiam się tylko, czy nie za szybko wysiałem na rozsady, bo w innym wątku o pomidorach trwa dyskusja nt. tego, że jeszcze na to zbyt wcześnie.
Re: Pomidory San Marzano
Na pomidory zdecydowanie za wcześnie. Ja, San Marzano Redorta będę siała jak każdego roku ok.15 marca. Prowadzę je na jeden pęd. Są plenne, zdrowe i zawsze zdążą dojrzeć.
Kasia
Re: Pomidory San Marzano
W takim razie będę musiał wysiać je jeszcze raz. A czy ten termin 15 marca, to pod osłony, czy do gruntu ?
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory San Marzano
Nie patrz na terminy - sam się zastanów kiedy w Twoim rejonie pogoda pozwala na wysadzenie do gruntu. Odlicz sobie 6-8 tygodni od tego terminu
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Pomidory San Marzano
Wychodzi wysiew w połowie marca
Pospieszyłem się, ale dobrze, że kupiłem więcej nasion. BTW kupiłem nasiona firmy Vilmorin, czy ktoś ma jakieś doświadczenia z pomidorami od nich ?

- sachel
- 100p
- Posty: 174
- Od: 14 lut 2014, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidory San Marzano
Czy jest szansa w donicach 14l wyhodować tego pomidora? Ma ktoś podobne doświadczenia? Dostałem nasiona gratis, i nie wiem czy warto próbować, czy oddać komuś nasiona. ? 

Re: Pomidory San Marzano
Jak nie masz pomidorów w gruncie, to jednak do donic wybrałbym odmiany do bezpośredniego spożycia lepsze.
Re: Pomidory San Marzano
Tak, te pomidory lepiej zbierać hurtem, bo jak ktoś już wcześniej zauważył nie każdemu one smakują a raczej są to pomidory na przeciery lub do suszenia (gdzie lepiej robić to w większych ilościach). Ja do tej pory uprawiałem pomidory w pojemnikach i mogę Ci powiedzieć że donica ok. 14 litrów jest ok, owoce będą smaczne ale to jak mocno urosną Ci krzaki i czy będą obficie owocować to zależy już od wielu czynników, w tym od nasłonecznienia miejsca w którym będziesz je trzymał.
- sachel
- 100p
- Posty: 174
- Od: 14 lut 2014, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidory San Marzano
del999 dziekuje za informacje
Mam tez PRINCIPE BORGHESE a san marzano przy okazji się trafił, chciałbym trochę mieć własnych suszonych lub własnego przecieru, bo uwielbiam sosy pomidorowe, i nie spodziewam się hurtowych ilości, trzeba być realistą.
Mam do dyspozycji taras od strony wschodnio-południowej, lub jakiekolwiek miejsce koło domu, choćby na trawniku mogą stać, ale tu problem z rożnymi "gadami", bo ogrodzenia brak ...
Czy ktoś jeszcze ma doniczkowe doświadczenia z tym pomidorem?

Mam tez PRINCIPE BORGHESE a san marzano przy okazji się trafił, chciałbym trochę mieć własnych suszonych lub własnego przecieru, bo uwielbiam sosy pomidorowe, i nie spodziewam się hurtowych ilości, trzeba być realistą.

Mam do dyspozycji taras od strony wschodnio-południowej, lub jakiekolwiek miejsce koło domu, choćby na trawniku mogą stać, ale tu problem z rożnymi "gadami", bo ogrodzenia brak ...

Czy ktoś jeszcze ma doniczkowe doświadczenia z tym pomidorem?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory San Marzano
San Marzano jest silnie rosnącym pomidorem, nie bardzo go sobie wyobrażam w donicy
To są potężne krzaki.

To są potężne krzaki.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie