Kawałek szczęścia
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Kawałek szczęścia
Asiu, ileż to ja roślin załatwiłam przez nieostrożne używanie narzędzi ogrodniczych
No, ale co ich nie zabije-to wzmocni. Oby
Dalie wyrosły Ci piękne, aż się wierzyć nie chce, że to z nasion! Ciekawe, jak tam nasze bulwy z dalii wsiowych... W tym rozgardiaszu to ja, z przeproszeniem, nawet gatek rano znaleźć nie mogę
Choć znalazłam ostatnio dogorywająca na jakiejś stercie cebulę zwartnicy. Z nadzieją wetknęłam ją do doniczki, bo to mój na razie jedyny zielony akcent w domu. Pozdrowienia 
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
Re: Kawałek szczęścia
Oj, Asiu, czekam na te pierwsze oznaki z utęsknieniem... póki co, dojrzałam tylko wychodzące floksy i rozchodniki...
Ale, ale - zaczęły się nam ferie! Może i wiosna przyjdzie wraz z piękną pogodą
Tego sobie życzmy.
Pozdrawiam ciepło!
Ale, ale - zaczęły się nam ferie! Może i wiosna przyjdzie wraz z piękną pogodą
Tego sobie życzmy.
Pozdrawiam ciepło!
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Odwiedziłam dziś swój ogródek. Tulipany dzielne wychodzą spod śniegu. Reszta jakby uśpiona, nic się nie dzieje. Zdjęć nie zrobiłam, bo było już zbyt ciemno. Jutro nadrobię. Myślałam, że śnieg zniknął, ostatnio jeździłam wieczorami, a tam nadal zaspy.
Zuziu, masz rację. Z roślinami, jak z człowiekiem, chociaż więcej w domu uśmierciłam niż na działce. Jednak odkąd zaglądam na FO i te domowe mnie polubiły, a nawet zaczęły rosnąć i rosnąć. Kocham kwiaty w każdej postaci, ale przez wiele lat myślałam, że bez wzajemności. Kwitnący ogród pokazał, że jednak potrafię się z nimi obchodzić. Od nasionka do kolejnego nasionka. I to jest wspaniałe w miłości do roślin.
Aguniu floksów jeszcze nie mam, rozchodników również, ale już się rozglądam
. Nie lubię zimy i zimna. Czekam z Tobą na wiosnę.
Teraz ferie, więc odpoczywamy, a potem już marzec i coraz bliżej...
Przy okazji Walentego pokażę moją różyczkę. Z rodzaju okrywowych. To był pierwszy zakup, jaki posadziłam na działce. W ubiegłym roku była cała obsypana kwiatami i kwitła do przymrozków.
Spróbuję ją na wiosnę rozmnożyć.

Zuziu, masz rację. Z roślinami, jak z człowiekiem, chociaż więcej w domu uśmierciłam niż na działce. Jednak odkąd zaglądam na FO i te domowe mnie polubiły, a nawet zaczęły rosnąć i rosnąć. Kocham kwiaty w każdej postaci, ale przez wiele lat myślałam, że bez wzajemności. Kwitnący ogród pokazał, że jednak potrafię się z nimi obchodzić. Od nasionka do kolejnego nasionka. I to jest wspaniałe w miłości do roślin.
Aguniu floksów jeszcze nie mam, rozchodników również, ale już się rozglądam
Teraz ferie, więc odpoczywamy, a potem już marzec i coraz bliżej...
Przy okazji Walentego pokażę moją różyczkę. Z rodzaju okrywowych. To był pierwszy zakup, jaki posadziłam na działce. W ubiegłym roku była cała obsypana kwiatami i kwitła do przymrozków.
Spróbuję ją na wiosnę rozmnożyć.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia
Asiu ja okrywowe mam dwie i będę w przyszłości kupowała ich więcej, bo to bardzo wdzięczne róże.....a jest ich bardzo dużo!
To dobrze , że ziemia zostanie a grządki zrób koniecznie, bo ja też będę robić i będziemy wymieniać doświadczenia
To dobrze , że ziemia zostanie a grządki zrób koniecznie, bo ja też będę robić i będziemy wymieniać doświadczenia
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Marysiu, jeszcze nie powiedziałam o tym swojemu eMowi., ale gdzieś między wierszami wspomniałam, że będę potrzebowała desek. Odpowiedział, że da się załatwić
.
A różyczki rzeczywiście są bezproblemowe. Wybrałam tylko złe miejsce, bo pod brzózką, a one rosną i rosną na boki w każdą stronę.
A różyczki rzeczywiście są bezproblemowe. Wybrałam tylko złe miejsce, bo pod brzózką, a one rosną i rosną na boki w każdą stronę.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia
Asiu, bo brzoza potrzebuje dużo wody i róża może mieć za sucho 
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Marysiu, wody nie żałujemy, ani różom, ani brzozie. Pewnie dlatego tak szybko urosła przez rok. Teraz jak jest studnia, to jest dużo lepiej.
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Kawałek szczęścia
Witaj Asiu
Piękna biała różyczka 
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Paulinko, Alicjo witajcie!
Wczoraj wybrałam się na poszukiwanie wiosny w swoim ogrodzie. Nadal leży śnieg, jednak miejscami pojawiają się roślinki.


A tych, których świerzbią rączki przed zbyt wczesnym wysiewem nasionek, zachęcam do siania kiełków. U mnie całą zimę rosną. Jedne wyjmuję z kiełkownicy, drugie sieję i tak cały czas. Coś zdrowego na kanapki, do sałatek, czy twarożku. Dzieciaki też się zajadają.
Ostatnio polubiliśmy kiełki lucerny.

Wczoraj wybrałam się na poszukiwanie wiosny w swoim ogrodzie. Nadal leży śnieg, jednak miejscami pojawiają się roślinki.


A tych, których świerzbią rączki przed zbyt wczesnym wysiewem nasionek, zachęcam do siania kiełków. U mnie całą zimę rosną. Jedne wyjmuję z kiełkownicy, drugie sieję i tak cały czas. Coś zdrowego na kanapki, do sałatek, czy twarożku. Dzieciaki też się zajadają.
Ostatnio polubiliśmy kiełki lucerny.

Re: Kawałek szczęścia
Asiu super sprawa ta kiełkownica
nawet nie wiedziałam ,że coś takiego istnieje 
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Kawałek szczęścia
Asiu, u mnie też wyłażą! Śnieg tu i ówdzie jeszcze jest ale to już nędzne resztki. Z prac porządkowych na razie popełniłam drapanie trawnika. Trzeba było wygrabić darń po tych śmieciach, gruzie itp.
Ja tak się kręciłam koło kiełkownicy chyba w LM, ale z instrukcji wynikało jakoś, że to bardziej skomplikowane w obsłudze niż pilotowanie dreamlinera, więc się zniechęciłam... A kiełki bardzo lubię.
Ja tak się kręciłam koło kiełkownicy chyba w LM, ale z instrukcji wynikało jakoś, że to bardziej skomplikowane w obsłudze niż pilotowanie dreamlinera, więc się zniechęciłam... A kiełki bardzo lubię.
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42388
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kawałek szczęścia
Asiu zapomniała o kiełkach, a też kiedyś robiłam. Lepsze są od nowalijek pędzonych intensywnie. A Tobie też roślinki o wiośnie przypominają 
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałek szczęścia
Iwonko, moja to już taka wysłużona, trzecią zimę razem spędzamy. Ma trzy piętra, ale od jednego zgubiłam korek od odpływu i użytkuję dwa piętra. Jedne zbieram, drugie sieję i tak bez przerwy. Zmieniam tylko rodzaje kiełków.
Zuziu, to tylko tak się wydaje. Sypiesz nasionka, dwa razy dziennie przelewasz wodą i same rosną.
Marysiu, no właśnie. Pomidory nie koniecznie teraz dobre, zresztą i cena. A kiełki na kanapkach, super sprawa.
Zuziu, to tylko tak się wydaje. Sypiesz nasionka, dwa razy dziennie przelewasz wodą i same rosną.
Marysiu, no właśnie. Pomidory nie koniecznie teraz dobre, zresztą i cena. A kiełki na kanapkach, super sprawa.
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Kawałek szczęścia
Nic tak nie cieszy jak wychodzące z ziemi roślinki
A kiełki są bardzo zdrowe
A kiełki są bardzo zdrowe
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"


