Heliotrop Cz.1

[amarylis384]

Macie bardzo ładne roślinki, krępe i widać że zdrowe. Co do uszczykiwania, to nigdy tego w przypadku heliotropów nie robiłam. Na głównym pędzie jest najładniejszy, największy kwiat, a wsadzając w maju do gruntu one już mają boczne pędy. Moje heliotropki są malutkie, ale zapowiadają się dobrze.

Pozdrawiam

[przemek1136]

Ja swoich do tej pory też nie ogławiałem ale w tym roku postąpię troszeczkę inaczej. Podpędzę je jeszcze troszeczkę a następnie zetnę wierzchołki (ale dopiero w momencie kiedy ocenię, że nadają się na sadzonki) i spróbuję je ukorzenić. Więc jeżeli się uda to będę miał i silnie rozkrzewione rośliny i wcześnie kwitnące (z sadzonek wierzchołkowych).

[sosna1]

A ja nie uszczykuję z założenia. Przy wystarczającej ilości światła rośliny same się rozkrzewiają

[Kasienkar]

Ja wysiałam heliotrop kilka dni temu i czekam, tylko siałam tak jak lobelię czyli bez przykrywania i tu moje pytanie czy powinnam nasionka przykryć ziemią, czy potrzebują światła do kiełkowania?

[gaura]

Ja swoich nasion nie przykrywałam tylko lekko wklepałam w podłoże.
Z własnych zbieranych nic mi nie wyrosło, kolejne posiałam, tym razem kupne 26.01, tak długo milczały, że zniecierpliwiona (bo przecież w ubiegłym roku tak szybko i obficie wzeszły), 5.02 posiałam kolejne.
A tu się okazało, że te z 26.01 zaczęły się wychylać i jest już całe 5 szt cierpliwość przydatną cechą
Te siane 5.02 mają 4 siewki, więc teraz obie mogą urządzić sobie wyścigi, oczywiście z korzyścią dla mnie, zawsze lepiej więcej niż za mało

[Kasienkar]

Gratuluję
Ciekawe, dlaczego te z 26.01 tak długo kiełkowały, w sumie nasiona z tej samej paczki
Gaura a coś zmieniłaś podczas siania tych pierwszych a tych drugich?

[gaura]

Kasiu, nasiona były z innej paczki, i może to była ta zmiana, bo reszta taka sama, ziemia, wielkość pojemnika, folia dziurkowana, miejsce to samo, oba nie przykryte ziemią i nie chłodzone
Część z tej drugiej paczki zostawiłam do chłodzenia ( tak było napisane na paczce) i wysiałam dziś, by zobaczyć, czy będzie jakaś różnica między chłodzonymi a nie chłodzonymi.

[Kasienkar]

Ja nie wiedziałam, że trzeba chłodzić nasiona przed wysianiem ale dziś przyszłam z pracy i zobaczyłam, że kilka już kiełkuje, więc bez chłodzenia też się udaje. Pewnie jak bym chłodziła to by więcej wzeszło.

[gaura]

W ubiegłym roku siałam bez chłodzenia i nawet nie przyszło mi to do głowy, pięknie wzeszły i rosły. W tym roku tą drugą paczkę kupiłam od Legutki i tam było napisane, by chłodzić, dlatego postanowiłam sprawdzić różnicę. Według mnie chłodzenie zbędne, ale może...

[Dziunia87]

Piękne! Widać, że ostroruszyły po przepikowaniu

ps. Podstaw coś pod tę wielodoniczkę, co by całość wyżej w świetle stała Najlepiej by było gdyby oprócz podniesienia całośc była pochylona w stronę okna, wtedy siewki się tak nie wyginają, bo światło ma lepszy kąt padania na roślinki

[Tomek_Os]

Tak właśnie stoją Dziunia Na grubej książce (wiem to profanacja ) w dodatku pochylone w kierunku okna, ale i tak wędrują. Jednak co by nie robić za mało światła o tej porze roku. Okno jest dokładnie o wystawie południowej. Ale chyba rzeczywiście jeszcze podłożę kolejną książkę, aby wyżej stały, bo jednak przesłania je lekko rama okna.

[Dziunia87]

Kolejna relacja z placu boju

Rozsada z 15.01







Rozsada z 25.01

[jode22]

Sylwia, bardzo ładne . Ale te z pierwszego siewu powinnaś popikować. Heliotrop ma cieniutkie korzonki, jak będziesz wybierać z ziemi większe sadzonki, to mocno naruszysz korzenie, mogą odchorować . W ostateczności nawet do tego samego pojemnika, tylko zrobić przegródki z jakiegoś twardszego plastiku.

[Dziunia87]

Jutro zajmę się pikowaniem Należy im się za Waszą radą nowa gleba

[jola1958]

Czy ktoś robił sadzonki z ubiegłorocznych roślin,które przechowałam w domu w doniczce?