Ogród Biedronki 641 2013r.

[maryna45m]

ALU mam zamiar wybrać się do Krakowa ale dzisiaj można planować a resztę czas pokaże. A wiesz nie pamiętam u kogo kupiłam ,może odnajdę w zapiskach ile dałam.

[Biedronka641]

Basiu ja nigdy nie siałam serduszek. Te, które mam to zakup dawno temu. Skoro trzeba je odmładzać to w tym roku zbiorę nasiona i spróbuje je wysiać. A nóż mi się uda.

Marto będzie mi miło się z tobą spotkać i też się cieszę.

Marysiu jesteś tam czasami, to wiesz,że szału to nie ma zbytniego, ale jest paru wystawców u których nożna coś fajnego zakupić.

Dziś zimno, szaro i ponuro. Co raz więcej roślin podejmuje wzrost.


Wiązówka

[karol]

Serduszki wyrastają z samosiewu,tylko wiosną trzeba uważać żeby nie zniszczyć młodych roślinek .

[Lady-r]

Tak na ostatniej fotce to wiązówka.

[Biedronka641]

Karolu jeszcze nie spotkałam u siebie samosiewu serduszki. Jeśli była to mogłam wyplewić.

Aniu dzięki za potwierdzenie.


Lipka, która jest formowana w kulę.

A to wierzba o liściach w trzech kolorach.

[malgocha1960]

Moje serduszki młode,zwłaszcza białe i też nie wiedziałam,ze same się wysiewaja.Będę musiała uważać przy pieleniu.

[nifredil]

Jaką masz bujną hakuro! moja nie przetrwała ubiegłorocznej suszy Do serduszek nie mam ręki. Kilka prób posadzenia kończyło się fiaskiem. W tym roku sprawdziłam i przeżyły białe pełne..Tyle, że są posadzone na mojej "patelni", a one ponoć cień lubią. Znając życie przesadzę i zdechną

[Tamaryszek]

Witaj Alu ! Mam za sobą pierwszą wizytę w Twoim ogrodzie i jestem pod wrażeniem bogactwa roślin u Ciebie ( np. te lewizje..!). Do tego jeszcze pole tulipanów za domem..!
Masz bujny, dojrzały ogród. Rabata prawa aleja z fioletowymi poduchami i kulami żywo zielonych bukszpanów jest niezwykle efektowna.
Widzę,że zbierasz deszczówkę. Wstyd się przyznać, a ja tylko ciągle planuję zainstalowanie beczek.
Powiedz, kiedy tniesz lipę? Muszę trochę zdyscyplinować swoją, nigdy tego nie robiłam, a wyrosła dość duża. Mam nadzieję,że każdą odmianę można ciąć.

[Biedronka641]

Małgosiu ja też będę zmuszona w okolicy serduszek nie grzebać w ziemi.



Sabina nie przesadzaj , bo może być po niej. U mnie też nie rosną w cieniu.
Twoja wierzba padła, bo była świeżo posadzona? Trochę o do niej niepodobne.


Tamaryszku miło mi,że wpadłaś do mnie z wizytą i mam nadzieję,że to nie będzie pierwsza i ostatnia.
Miło mi,że coś Ci się w moim ogrodzie podoba, ale gdzie mi jeszcze do Twojego cudnego ogrodu z strumykiem i biała rabatą.
Tak deszczówkę zbieram do dwóch beczek i jest to jeszcze jej mała ilość do podlewania , wtedy nalewam do nich wodę z wodociągów.
Jeśli chodzi o cięcie lipki to robi to mąż w tedy , kiedy ma czas, jest to na pewno cięcie wiosenne i jesienne.
Moja to żadna z jakiś odmian, tylko samosiejka z lipki którą mieliśmy posadzoną dawno temu za domem a potem się wysiała w kilku miejscach. Ta została i troszkę daje cienia. Zapraszam ponownie.

[tade k]

Serduszka to jedne z moich najstarszych roślin. Okazałe najlepiej jak rosną w cieniu , wspaniałe mogą i na słońcu, u mnie na piachu dają radę . Wody im tylko dużo wtedy potrzeba , nawet największe upały potrafią przetrzymać w dobrej formie. Całe lato do jesieni kwitną. Te nie muszą się nasiewać. Rosną niesamowicie , żadna choroba ni szkodnik nie straszny im. Okazałe niestety mają jedną , właśnie butwienie kłącza . Nie jest to choroba wieku. Według mnie jest to zbyt duża wilgotność w kresie spoczynku. Kilka młodych roślin padło. Teraz mam dwie , od kilku lat nic im nie jest.

[koziorozec]

Alu fajnie ta lipa wygląda,już dawno miałam taką posadzić ale bałam się że jak zaniedbam obcinanie to dopiero urośnie drzewisko,Twoja mi się podoba

[nifredil]

Alu, żeby było śmieszniej ona już 2 lata mieszkała w naszym ogrodzie, a też nie była kupowana jako maluch tylko duże, dojrzałe drzewko. Najpierw nie mogłam się pozbyć mszyc, jak już mszyce odpuściły to zaczęła pomalutku obsychać i już nic nie chciało pomóc dziwne to, bo zwykle wierzby rosną jak szalone i nie są delikatnymi okazami. Póki co nie wykopywałam jej, może na wiosnę się opuści. Serduszka zostawię, tak jak mówisz , mam nadzieję, że wreszcie któreś przeżyją.

[Biedronka641]

Tadeuszu problem mam właśnie z serduszkami okazałymi.Piszesz ,że butwienie kłącza nie jest związane z ich wiekiem, to dobrze.
Mimo to będę je odmładzać.Wspaniałe u mnie rosną w słońcu .Mam różową i białą i nic się im nie dzieje. Dziś doczytałam , że lubią być podlewane.Niestety moje nie były. Nie byłam w stanie podlewać wszystkiego co u mnie rosło. Deszczów w zeszłym roku też nie było.

Marto lipka to chluba mojej połowicy. Cieszę się,że Ci się podoba.

Sabina tak to prawda,że na wierzbie lubią być mszyce.Być może to była przyczyną jej obsychania. My wtedy ją dość mocno przycinamy, kolejne , nowe liście ponownie są już ładne.
Myślę,że nic jej nie będzie i na wiosnę odżyje. Ona lubi cięcie, więc ją śmiało przycinaj.

Serduszka wspaniała lepiej sobie radziła niż okazała.

[anym]

Alu witaj wieczorkiem
Serduszka wspaniała dorodna, kawaląteczek znalazł by się dla mnie?
Wczoraj robiłam obchód ogrodu i szałwia muszkatołowa ładnie przezimowała i już bez Twojej wiedzy dla Ciebie jedną zarezerwowałam.

[Biedronka641]

Aniu witaj.
Już myślałam, ze po napisaniu,że ja zołza nie chcesz do mnie zaglądać.
Oczywiście ,że serduszkami wspaniałymi służę. Mam biała i różową. Przykro mi, ale okazałymi już nie , bo mi bardzo zmarniały i będę je odnawiać.
Już upatrzyłaś co i jak?. Jest teraz czas na uzgodnienia. Pisz na pw.
Szałwi nigdy nie miałam ,więc chętnie ją przyjmę.