Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
No to się obłowiłaś
Pozostaje tylko trzymac kciuki za roślinki i czekac, aż pieknie się zadomowią u Ciebie 
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
-
ruletka
- 100p

- Posty: 151
- Od: 31 sty 2014, o 19:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okoliceWrocławia
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Fajne maluchy, mają przed sobą cały sezon, niech się szybko ukorzeniają i w górę bądź na boczki!
-
dzastin
- 200p

- Posty: 386
- Od: 17 gru 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie(ok.Zamościa)
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Jakie cudeńka
W mgnieniu oka,zaczną żyć własnym życiem.
Aż oko się śmieje
Pozdrawiam.
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Ja poszukuję agawy, na wiosnę pewnie stanie u mnie na tarasie
wymiana Ci się udała, piękne hoje 
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Niech wszystkie roślinki Ci dobrze rosną
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
elcia1974- Mam nadzieję, że nowym podopiecznym się spodoba
ruletka- Dziękuję- liczę, że tak będzie- oby się puszczały
dzastin- I gdzie ta wiosna? Zapowiada się i nic... oko mi się bardzo do nich śmieje
co idę obok- to zaglądam
Fraszka_1- Jestem tego samego zdania- bardzo mi się udała wymiana, popieram co do planów agawowo-tarasowych... jak coś to ja jeszcze ich trochę mam- to mogę podesłać
Paulii- Dziękuje
maluszki są- ale muszą się one ogarnąć... i z tym ogarnianiem to różnie bywa 
ruletka- Dziękuję- liczę, że tak będzie- oby się puszczały
dzastin- I gdzie ta wiosna? Zapowiada się i nic... oko mi się bardzo do nich śmieje
Fraszka_1- Jestem tego samego zdania- bardzo mi się udała wymiana, popieram co do planów agawowo-tarasowych... jak coś to ja jeszcze ich trochę mam- to mogę podesłać
Paulii- Dziękuje
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
-
dzastin
- 200p

- Posty: 386
- Od: 17 gru 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie(ok.Zamościa)
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Witam!
Wiosna!? tak ptaszki u mnie zaczynają śpiewać,koty się marcują.Mokro pod nogami i gdzie nie gdzie są płachetki tylko śniegu.A w kalendarzu jeszcze luty,i może nas jeszcze porządnie zasypać
niestety.
Ja też kilka roślinek dokupiłam i wciąż podglądam( tłustosze i listek hoy kerii,okazuje się że jak sobie poczytałam to nigdy nie wypuszczą pędu
co do Twoich
cierpliwości na razie zbierają siły.Nie długo będziesz się nimi wymieniać( jakby co jestem zainteresowana wymiankami
)
Pozdrawiam.
Wiosna!? tak ptaszki u mnie zaczynają śpiewać,koty się marcują.Mokro pod nogami i gdzie nie gdzie są płachetki tylko śniegu.A w kalendarzu jeszcze luty,i może nas jeszcze porządnie zasypać
Ja też kilka roślinek dokupiłam i wciąż podglądam( tłustosze i listek hoy kerii,okazuje się że jak sobie poczytałam to nigdy nie wypuszczą pędu
co do Twoich
Pozdrawiam.
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Incurvla, bella, multiflora, lacunosa, pubicalyx... Dobrze widze? Roznorodnie i wdzieczne odmiany - super!!
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 823
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
No jakie piękne hojkowe maluszki
Fiołeczków też przybędzie i to szybko jak listki się ukorzenią, oj będzie u Ciebie co oglądać jak zakwitną 
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
dzastin- ja się wcale kotom nie dziwie- pogoda sfiksowała- to i one
ale z dużym prawdopodobieństwem jeszcze się zimą nacieszymy... oby nie przyszła jak już wszystko będzie przebudzone i rosło... bo kwiaty w ogrodach padną
a co do wymianek to jestem jak najbardziej za... ale jak mi coś urośnie- bo jak na razie to są pojedyncze listki
crazydaisy- gratuluję sokolego oka- wszystko się zgadza
mam nadzieję, że zaczną rosnąć... jak coś to postępami będę się dzielić- albo i strajkami zielonych... - bo wiadomo, że może być różnie
Krzysia-dziękuję
oby- spodziewam się, że chociaż połowa z nich przeżyje i zakwitnie
Fraszka_1- nic a nic nie rozumiem... na wiadomość odpisałam w każdym bądź razie
crazydaisy- gratuluję sokolego oka- wszystko się zgadza
Krzysia-dziękuję
Fraszka_1- nic a nic nie rozumiem... na wiadomość odpisałam w każdym bądź razie
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Parę zdjęć... zwartnica jeszcze przed weekendem- wygląda trochę jak mordka jakiegoś zwierzęcia z uszami

teraz trochę bardziej rozkwitnięta- nie mogę się powstrzymać- to jedyny kwiatek oprócz storczyków który kwitnie...

w pełnej krasie


teraz trochę bardziej rozkwitnięta- nie mogę się powstrzymać- to jedyny kwiatek oprócz storczyków który kwitnie...

w pełnej krasie

Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Jak mordka króliczka
piękny kwiat 
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
I znów Pięknie zakwitła zwartnica
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
Wiesz... Ja cwana, bo te odmiany juz znam ze swojego parapetu.
U mnie te odmiany zachowuja sie roznie. Incurvula maniakalnie probowala kwitnac i zrzucala paczki, bo jak moze kwitnac cos, co ma 3 liscie? Ostatnio sie wkurzylam i obcielam jej pypcia kwiatowego - niech idzie we wlasciwym kierunku, a nie sili sie na wytwarzanie paczkow. Lacunosy dlugo staly po ukorzenieniu, od niedawna rosna, ale jeszcze nie wszystkie. Bella rusza szybko i bezproblemowo - to jest samorosnace. Pubicaliska dopiero teraz rusza, a stala od pazdziernika, no mynda jest! A multiflora to swir - 5 lisci i wytworzyla paki, ktore poki co rosna. Z tym, ze ja ukorzenialam jesienia/zima, wiec nie byla to szczegolnie dogodna pora dla roslin.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Moi zieloni podopieczni- parapetowce:)
dzastin- tak mi się przypomniało o lisku kerri- gdzieś na forum jak szukałam informacji o hojach- to trafiłam na dość dużo wiadomości o tym, że listek ,,ruszył" i rósł normalnie- więc cierpliwości
Fraszka_1- to moje pierwsze skojarzenie- zwierzątko
przyroda potrafi zaskakiwać
Paulii- nie mogłam się doczekać- w kolejce są jeszcze trzy cebule... muszę do nich zajrzeć
może coś dokupię w marcu
crazydaisy- trening czyni mistrza- rzut oka i to jest to i tamto... zobaczymy jak się te kapryśnie panny będą zachowywać...
Fraszka_1- to moje pierwsze skojarzenie- zwierzątko
Paulii- nie mogłam się doczekać- w kolejce są jeszcze trzy cebule... muszę do nich zajrzeć
crazydaisy- trening czyni mistrza- rzut oka i to jest to i tamto... zobaczymy jak się te kapryśnie panny będą zachowywać...
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;

