Mój fijoł 14-niedługo wiosna

[edulkot]

Czytam Ewuś żeś dla poprawy nastroju zamówiła kolejną księżniczkę to się nazywa różoterapia
Ja się ciągle opieram, nawet nie wchodzę do żadnych szkółek

[nena08]

Miejscówka średnia, słońce ma od południa, z przerwami, bo zasłaniają drzewa.
Mam bardzo słabą glebę, jak to na wydmie Nawieziona jest glina, bo inaczej nic by nie urosło.

Maju ja wchodzę, ale szukam takiej jednej co mi wpadła w oko i nigdzie jej już nie ma,więc jestem bezpieczna

[katja]

Ta kocia królewna Łasicę przypomina

[ewamaj66]

Majka, w tym roku skromniutko, tylko kilka Wzięłam jeszcze Ghislaine de Feligonde
Ania, a której szukasz?
Kasia, bo to Łasica we własnej osobie Tylko teraz sama siebie by nie poznała, bo dwa razy grubsza

[nena08]

Diamentowych oczu

[nifredil]

Ewuś, czyli znowu u mnie więcej szczęścia niż rozumu.. w tym roku postawiłam na bardziej pastelowe kolory, no może nie wliczając Alexandra McKenzie (ale jego prędzej czy później przysłoni delikatnie altana), stwierdziłam, że ciemniejsze dam na drugą stronę, tak dla kontrastu..ogrodnik z intuicją

[katja]

GdF to moja ulubiona, sprawdza się w naszym klimacie i nie choruje. Pochwalam wybór
Hamlet kotki dopuścił do miski?

[ewamaj66]

Ania Wcale się nie dziwię, że tego szukasz Śliczna
Sabina, światła też nie może być za mało, ale szybko zauważysz, jeśli róże zaczną się wykładać Może być, że wystarczy tyle, ile dostaną.
Kasia, tak właśnie pomyślałam o GdF, a jeszcze jej nie posadziłam-już pora Hamlet jest kotem mało agresywnym i czasem się trochę od miski odsunie

[majka411]

Ewciu znaczniki z nazwami róż by Ci się przydały
Żartuję ja robię plan nasadzeń, gdzie notuję nazwę róży, bo inaczej bym nie wiedziała co mi zakwitło.
Swojej królowej poza sypnięciem nawozem daj dobrze pić.

[elutek63]

Ewa ja mam Gizelkę dwa lata i potwierdzam co koleżanki forumowe mówiły, nie będziesz żałować. Ładnie mi się rozrosła wszerz i wzwyż, kwitła do mrozów i te kolorki Daj jej trochę miejsca.

[marpa]

Lilii tygrysiej miałam kiedyś całe łany bo się nasiewały z tych koralików swoich i były w każdym ogródku ...Miałam dopóki się nornice nie pojawiły u mnie . Dainty Bess czarujesz mnie wciąż ....

[aage]

Ewuniu nadrabiam zaległości, ogon mi się zrobił straszny

[Darmokot]

Łasica na poprzedniej stronie zaciekawiona albo przerażona, przyznaj się co jej tam pokazałaś Leje u mnie od rana jednak śnieg się dzielnie trzyma.

[ewamaj66]

Majka, kiedy widzę, gdzie róża rośnie-pamiętam jej nazwę Gorzej przy portretach Królowa widoczna nad kopcem, zielone pędy, choć chudzieńkie. Liczę na kwiaty
Elżbieta, Twoją Ghislaine de Feligonde widziałam i prawdę mówiąc jest to jeden z powodów, dla których tę różę zakupiłam
Maryniu, swoje siewki rozdałam i teraz wypadałoby pozyskać nowe Dainty Bess z roku na rok bardziej mi się podoba
Agnieszka, im bliżej wiosny, tym większa ogólnoogrodowa gorączka i mniej czasu na forum
Michał, zapewne spostrzegła innego kota. Wcale nie wygląda, ale Łasica jest dość agresywna wobec pozostałych zwierząt. U mnie pogorszenie pogody pewnie nastąpi jutro

Wrzesień.

[Ignis05]

Ewcia, czytałam, ze popracowałaś dzisiaj w ogrodzie.
To śniegu już nie masz ?
U mnie wciąż sporo leży i nie mam ochoty po nim łazić. Jak spojrzę w ogród i widzę tam białe to nic mi się nie chce
Wstaw zdjęcia Łasicy z lata i teraz , tak dla porównania.
Tak się zapierałam a też zmówiłam róże.