Ogród Gosi 12
Re: Ogród Gosi 12
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Gosi 12
Mój przywrotnik bardzo się rozsiewa, więc mam go w różnych niepożądanych miejscach, ale tam zostawiam. A powinien właśnie tak jak u ciebie, czyli na obrzeżu, wtedy jest naprawdę ładny.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Ogród Gosi 12
Yes, tak, taksweety pisze:Ale pięknie wygląda sobie ten płot z poprzerastaną różą i berberysemBajka
I schodki pokazałaś...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Gosi 12
Gosiu
Różyczki wszystkie piękne,ale Leonardo naj,naj!!!
Rabatka z hostusiami tez pięknie wyglada
Różyczki wszystkie piękne,ale Leonardo naj,naj!!!
Rabatka z hostusiami tez pięknie wyglada
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi 12
Monia, faktycznie warto kupić od razu większą sadzonkę.
Tylko, ja chyba takich nie widziałam. Może gdzieś w pobliżu W-wy się znajdzie.
U mnie nie ma takiej profesjonalnej szkółki.
Maju, ulubieniec czasem się chowa. Chociaż ostatnio jak tylko widzi aparat to włazi w obiektyw. Chyba wie ma ma fanki
Marta, dziękuję bardzo
U mnie to takie otwarte pole. Wszystko widoczne jak na dłoni. Bardziej podoba mi się tak urządzona przestrzeń jak u Ciebie
Paulina, pierwszy raz słyszę, żeby mój ogród był uporządkowany,Mnie się wydaje, że u mnie własnie jest misz-masz
Ewa, myślisz, że w tym roku zmarzł na tyle, że nie będzie pnący?
Maju, faktycznie część róż jeszcze nie kwitnie w późniejszym terminie. Teraz obok niego kwitnie Clair.
Monia Vertigo, jestem bardzo zadowolona z efektu, chociaz pierwsza koncepcja była zupelnie inna. Marzą mi się jeszcze ścieżki, ale to już bardzo daleka przyszłość
Jadziu, ale jestem dumna. Po królewsku.
Edytko, schodki były moim marzeniem ze względu na psa. To miejsce było cały czas wydeptane. Teraz pies chodzi grzecznie po schodkach
Wandziu, faktycznie przywrotnik najładniej wygląda jak się wylewa na ścieżkę. U mnie mało jest siewek. W zeszłym roku zauwazyłm tylko 2. Ale zostawiłam tam gdzie rosły. Może przesadzę na tylną rabatę na obrzeże?
Ewo,
Aniu, Leon mnie trochę zdenerwował w tym roku, bo mi chorował. Chyba ma za blisko posadzoną chorowitą różę. Chyba będę musiała się jej pozbyć.
Tylko, ja chyba takich nie widziałam. Może gdzieś w pobliżu W-wy się znajdzie.
U mnie nie ma takiej profesjonalnej szkółki.
Maju, ulubieniec czasem się chowa. Chociaż ostatnio jak tylko widzi aparat to włazi w obiektyw. Chyba wie ma ma fanki
Marta, dziękuję bardzo
Paulina, pierwszy raz słyszę, żeby mój ogród był uporządkowany,Mnie się wydaje, że u mnie własnie jest misz-masz
Ewa, myślisz, że w tym roku zmarzł na tyle, że nie będzie pnący?
Maju, faktycznie część róż jeszcze nie kwitnie w późniejszym terminie. Teraz obok niego kwitnie Clair.
Monia Vertigo, jestem bardzo zadowolona z efektu, chociaz pierwsza koncepcja była zupelnie inna. Marzą mi się jeszcze ścieżki, ale to już bardzo daleka przyszłość
Jadziu, ale jestem dumna. Po królewsku.
Edytko, schodki były moim marzeniem ze względu na psa. To miejsce było cały czas wydeptane. Teraz pies chodzi grzecznie po schodkach
Wandziu, faktycznie przywrotnik najładniej wygląda jak się wylewa na ścieżkę. U mnie mało jest siewek. W zeszłym roku zauwazyłm tylko 2. Ale zostawiłam tam gdzie rosły. Może przesadzę na tylną rabatę na obrzeże?
Ewo,
Aniu, Leon mnie trochę zdenerwował w tym roku, bo mi chorował. Chyba ma za blisko posadzoną chorowitą różę. Chyba będę musiała się jej pozbyć.
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Gosi 12
Kapitalnie wymyślone ( jak dla mnie) , złoty medal . Jak zarośnie ta rabatka po prawej, to będzie kosmos
Pozdrawiam, Iwona.
Re: Ogród Gosi 12
Gosiu, wtorkowo-popołudniowe dzień dobry!
Jak dzisiejszy nastrój?
U mnie na ogrodzie wciąż zalega śnieg, a tak bardzo chciałoby się już podziałać z grabiami i sekatorem!
Gosiu, te liście po lewej stronie schodków, obok hostowych, to co to za roślina?
Narzekasz na Leonardo - mój z kolei w ogóle nie choruje... a masz może wersję White? Jestem nią zachwycona i ciekawam, jak przezimowała...
Pozdrowienia!
Jak dzisiejszy nastrój?
U mnie na ogrodzie wciąż zalega śnieg, a tak bardzo chciałoby się już podziałać z grabiami i sekatorem!
Gosiu, te liście po lewej stronie schodków, obok hostowych, to co to za roślina?
Narzekasz na Leonardo - mój z kolei w ogóle nie choruje... a masz może wersję White? Jestem nią zachwycona i ciekawam, jak przezimowała...
Pozdrowienia!
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi 12
Iwonka, liczę, że już w tym sezonie skarpka trochę bardziej zarośnie. Nie wiedziałąm co zrobić z otoczeniem tarasu, dlatego usypaliśmy wał. Ale było strasznie smutno, a na dodatek pies urządził sobie ścieżkę zbiegając z tarasu. Trzeba było zrobić schodki. Teraz marzy mi się ścieżka prowadząca do nich od furtki.
Aga, samopoczucie o dziwo od paru dni rewelacyjne. Może dlatego, że w weekend odpoczęłam. Ja już przed śniegami popracowałam w ogródku, bo mnie świerzbiły rączki. Panowie od śmieci musieli się bardzo zdziwić, jak zobaczyli torby bio do zabrania
Pewnie chodzi Ci o języczkę. Będę dzieliła w tym roku. Chcesz? Ma żółte kwiatki
Leonardo siedzi obok Grussan an Aachen, bardzo u mnie chorowitej. Może dlatego on też łapie choroby. W tym roku chcę trochę powalczyć o ich zdrowie. Jak nie to Grussan leci.
Nie widziałam jeszcze White Leonarda
Dosiu, niestety nie wiem o jaką pomarańczową Ci chodzi. Musisz zacytowac zdjęcie






Aga, samopoczucie o dziwo od paru dni rewelacyjne. Może dlatego, że w weekend odpoczęłam. Ja już przed śniegami popracowałam w ogródku, bo mnie świerzbiły rączki. Panowie od śmieci musieli się bardzo zdziwić, jak zobaczyli torby bio do zabrania
Pewnie chodzi Ci o języczkę. Będę dzieliła w tym roku. Chcesz? Ma żółte kwiatki
Leonardo siedzi obok Grussan an Aachen, bardzo u mnie chorowitej. Może dlatego on też łapie choroby. W tym roku chcę trochę powalczyć o ich zdrowie. Jak nie to Grussan leci.
Nie widziałam jeszcze White Leonarda
Dosiu, niestety nie wiem o jaką pomarańczową Ci chodzi. Musisz zacytowac zdjęcie






- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Gosi 12
Świetne zdjęcie z naparstnicami-stoją sobie takie świeczki
Co do Eden nie mam pewności, przemarznięcia niby nie widać, ale upewnię się dopiero, kiedy dziabnę kawałek.
Co do Eden nie mam pewności, przemarznięcia niby nie widać, ale upewnię się dopiero, kiedy dziabnę kawałek.
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Ogród Gosi 12
Masz właśnie pięknie, gęsto. Dla mnie nie misz-masz. Czy na ostatnim zdjęciu to wysokie to naparstnice?
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Gosi 12
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Gosi 12
Ależ dorodne te Twoje byliny

- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród Gosi 12
Na różach się nie znam a więc siedzę cicho i podziwiam 
Re: Ogród Gosi 12
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród Gosi 12
Goś, cześć. Podglądam cały czas cichaczem bogactwo ogródkowe i podziwiam jak wiele ciekawych odmian różnych roślinek nazbierałaś. Zauważyłam też Jacqueline du Pre
Nie pamiętam, na której rabacie rośnie? Chyba jej nie zauważyłam jak u ciebie byłam albo mi umknęło.
Zamówiłam ją sobie u Ewy i przyjdzie na wiosnę. Co możesz powiedzieć o tej róży?
Zamówiłam ją sobie u Ewy i przyjdzie na wiosnę. Co możesz powiedzieć o tej róży?



