Motylek (Schizanthus wisetonensis)
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Motylek
Dzięki Kasiu. Chcę wysiać kilka nasion, bo są sporo po terminie i zobaczyć czy wzejdą.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Motylek
Motylek jest ładny , drugi rok się przymierzam do jego zakupu i nie widzę nasion w sklepie, poczekam jeszcze , później może będą 

Bożena
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Motylek
Nasiona motylka potwierdzam, że ciężko kupić. U mnie są dwa świetnie zaopatrzone ogrodnicze, ale też nie ma. Na pewno są dostępne w Leroy merlin, no i oczywiście na allegro.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- Saskja
- 200p
- Posty: 457
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Motylek
A ja chyba widziałam w Brico. Ewentualnie mogła to być Castorama, Leroy albo Auchan - bo w tych sklepach ostatnio kupowałam nasionka.
Teraz żałuję, że nie kupiłam motylka. Jest cudny!
Teraz żałuję, że nie kupiłam motylka. Jest cudny!
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Motylek
To się udało Dorotka , będziesz miała kolorowo w ogródku z Motylkiem
, ja też szukam pomiędzy nasionami , bez skutku jednak 


Bożena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Motylek
Nasiona motylka można kupić bez problemu u producentów: Polan, PNOS Ożarów, Legutko, Vilmorin, Eden. Być może sklepy ogrodnicze i centra handlowe nie zawsze mają go w ofercie.
Aha i był na akcji wymiany w tym roku, ode mnie i chyba jeszcze ktoś wysłał. Na mój zapas rzuciła się mama ze znajomymi, dlatego już nie mam co dzielić niestety
. Ale zbierać w tym roku znowu będę.
Aha i był na akcji wymiany w tym roku, ode mnie i chyba jeszcze ktoś wysłał. Na mój zapas rzuciła się mama ze znajomymi, dlatego już nie mam co dzielić niestety

- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Motylek
Dzisiaj widziałam nasiona motylka w Auchan- na regale z nasionami.
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Re: Motylek
To śliczne kwiaty ale takie trochę "łodygowo "nie stabilne,byle wiatr je pokłada i mnie denerwuje 

- gonia8
- 50p
- Posty: 65
- Od: 17 sty 2014, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. podkarpackie
Re: Motylek
Ja w tym roku po raz pierwszy kupiłam nasiona motylka bo bardzo mi się spodobał, nie wiem czy lepiej je wysiać w terminie napisanym na opakowaniu czy wcześniej aby mieć ładne sadzonki 

pozdrowionka
Gośka
Gośka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Motylek
Jestem w kropce...
Wysiewałam swojego motylka w kwietniu bezpośrednio do gruntu i udał się znakomicie. Zdziwiłam się więc, że można go wysiewać wcześniej i zaczęłam ryć po internecie jak to z tym motylkiem jest.
Są dwa dominujące w uprawie ogrodowej gatunki: Schizanthus wisetonensis (motylek wisetoński) i S. pinnatus (m. pierzasty). Obejrzałam kilkanaście fotek jednego i drugiego i jestem przekonana, że na pewno miałam pierzastego motylka. Polazłam do kartonu z resztkami nasion zeszłorocznych, a tam zonk, opakowanie po nasionach z nazwą S. wisetonensis. Zdjęcie z opakowania (Polan)przedstawia inny kwiatostan (pokrojem podobny do hortensji bukietowej) i kolory niż miałam u siebie, więc jak to jest, pomyłka producenta?
Dodam, że wątek był założony z zapytaniem właśnie o wisetońskiego. Wydaje mi się, że pierzasty może być siany prosto do gruntu, a wisetoński wymaga pikowania, ale opis na opakowaniu, które mam podaje siew do gruntu w kwietniu...
Wysiewałam swojego motylka w kwietniu bezpośrednio do gruntu i udał się znakomicie. Zdziwiłam się więc, że można go wysiewać wcześniej i zaczęłam ryć po internecie jak to z tym motylkiem jest.
Są dwa dominujące w uprawie ogrodowej gatunki: Schizanthus wisetonensis (motylek wisetoński) i S. pinnatus (m. pierzasty). Obejrzałam kilkanaście fotek jednego i drugiego i jestem przekonana, że na pewno miałam pierzastego motylka. Polazłam do kartonu z resztkami nasion zeszłorocznych, a tam zonk, opakowanie po nasionach z nazwą S. wisetonensis. Zdjęcie z opakowania (Polan)przedstawia inny kwiatostan (pokrojem podobny do hortensji bukietowej) i kolory niż miałam u siebie, więc jak to jest, pomyłka producenta?
Dodam, że wątek był założony z zapytaniem właśnie o wisetońskiego. Wydaje mi się, że pierzasty może być siany prosto do gruntu, a wisetoński wymaga pikowania, ale opis na opakowaniu, które mam podaje siew do gruntu w kwietniu...

- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Motylek
Kasiu79 czy producent firmy Eden prowadzi sprzedaż wysyłkową? Jeśli znasz adres podaj link na pw. Ja motylka siałam w domu w marcu a po 15 maja poszły do gruntu i dodam,że rozsiewa i co roku mam go w ogrodzie. Tylko przesadzam w pasujące mi miejsca.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Motylek
Eden to zdaje się nasiona dedykowane do sprzedaży marketowej, ja nie znalazłam ich sklepu internetowego. Może są w sklepach internetowych sprzedających nasiona wszystkich producentów, ale to na pewno już z narzutem.
Motylek u mnie też się rozsiał i to w ogromnych ilościach, kiełkował jeszcze jesienią, sporo nasion na pewno w ziemi zostało, więc raczej się go nie pozbędę
, ale to mi akurat nie przeszkadza.
Tylko jakiego w końcu mam? Nadal stawiam na pierzastego.
Motylek u mnie też się rozsiał i to w ogromnych ilościach, kiełkował jeszcze jesienią, sporo nasion na pewno w ziemi zostało, więc raczej się go nie pozbędę

Tylko jakiego w końcu mam? Nadal stawiam na pierzastego.