Ciasny ogródek TOSI

[Tosia1]

Tak Aniu. Wiosną każdemu daję po 1-2 tabletce.
Rozpuszczam w kubku i polewam ziemię.
Ale nie wszystkie tak traktuję. Na razie nie miałam uwiądu.

[renzal]

Tosieńko! A ja się o jej nasionka pytałam? Ale traf.
I jeszcze pytanko o różyczkę - odporna na mróz? Jeśli tak, to zadam drugie pytanie: jak się nazywa?

[Tosia1]

Renatko, super odporna Dr Jamain. Mam ją na patelni i słońce przypala kwiaty.
Sadź do małego cienia. Cudna!!!
Masz nasionka wszystkich moich ostróżek

[tomaszkowa]

Dziewczyny Wy macie sprawdzone nasionka ostróżek? A ja tak zawzięcie poszukuje różowej dla mojej cioci. Albo innych od tych co mają wszyscy Pochwalcie się co macie!

[maryla-56_56]

No to odpowiem bliskiej sąsiadce, że wiosną mogę sadzonki ofiarować.
Tylko trzeba mi się przypominać. Renatkę mam po drodze.!
Wiosną zawsze wschodzi ich dużo, same się rozsiewają.
Nie wiem czy akurat różowe, fiolet, niebieska na pewno.
Tosiu ty coś siejesz?

[Tosia1]

Marylko, ja nic nie sieję, bo nie wychodzi mi to i nie mam warunków.
Na parapetach ciemno. Mam jechać w maju do Renaty i ograbić Ją troszeczkę.
Kaczoruje dla mnie liliowca i może cóś jeszcze mi się dostanie.
Jaśmin od Renaty przyjął się i ma pąki liściowe już nabrzmiałe. Cieszę się z niego bardzo.
Patrzaj tam na gniazdo, czy czyste. Jak nie, to dzwonię do Lelic.

[robaczek_Poznan]

Tosiu, ja też posadziłam Dr Jamani, jesienią. Miejscówkę dostał w lekkim cieniu, zgodnie z zaleceniami
Pozdrawiam

[renzal]

Tosiu! To ja biegnę siać ! I to dużo! Masz jakieś preferencje? Jednoroczne, byliny?
A nie przycinasz tej różałki czasem...? Może jakaś niesforna gałązka się na ,,patyczek" choćby nikły zaplącze? Bo u Bogdana jej chyba nie było... Oczywiście żartuję, a nie sępię!
Marylko! Beatka naprawdę blisko mieszka! ,,Prawie" po drodze na Twoją wioskę!
Beatko! Jak podjedziesz to podzielę się tymi które mam od Tosi i kupnymi!

[Tosia1]

Kasiu, to piękna i zdrowa róża. A jak pachnie!!!
Zastanawiam się czy jej nie przesadzić w lekki cień.
Koło niej mam Uetersener Klosterrose i stanowiłyby ładny duecik.
Pomyślę jeszcze nad tym.
Renata!!! jesteś niemożliwa!!!
Doktorka Ci ukorzenię. A jak chcesz już, to u B. jest tylko ciut inną nazwą.
Floribunda ma na pewno. Ale poczekaj, ja włożę kilka patyczków.
Nie zamorduj się z tym sianiem.

[renzal]

Tosiu! Jeśli była u Bogdana jesienią, to ją mam! Ja przecież kupiłam praktycznie każdą z Jego oferty...

[maryla-56_56]

Reniu miałaś siać. Bo za dużo zostanie dla mnie.

[JAKUCH]

Tosia u Ciebie zawsze gwarno i wesoło .Doktorek cudo pachnące .Ja wczoraj większość różanych listków oberwałam ,bo w niedzielę nie wypada ciężkiej pracy odwalać

[tomaszkowa]

] Renata kaczoruje dla mnie liliowca i może cóś jeszcze mi się dostanie.

Tosia to ja już w ten tychmiast zapowiadam że jak mnie na wiosnę ominiesz szerokim łukiem to liliowca kaczorowanego przez Renatę nie dostaniesz. Owszem jak przyjedziesz do mnie to proszę bardzo. Ile skolka ugodno.
A może i na czymś Ci oko zawiśnie

[renzal]

Patrzcie jaka Beatka gości w ogródku spragniona! Ty kochana książek nakup na to spotkanie, tylko nie byle co, a poważną literaturę!
A Teraz to w Beatki ogródku metrowe zaspy można podziwiać (byłam dziś to wiem!)

Tosieńko! Ty Dziecino zaplanuj ten pobyt co najmniej na dwa tygodnie! Może się obrobisz - a kilka ogrodów do obskoczenia masz! Kwaterunek masz u mnie, cobyś nie musiała jeździć daleko po wspólnym czytaniu.

[Tosia1]

Renata, to domów jeszcze 2 szt!!! Cudo, naprawdę
Beata, Renata!!! Jak będę, to najwyżej na 3-4 dni, więc w jeden- dwa dni musimy się obrobić. Jeszcze Marylkę trzeba odwiedzić. Małgosia - Margo też czeka na mnie już parę latek
O kurczę pieczone!! Czy ja się wyrobię?
Jadziu, czekasz na nasionka pewnie. Wożę je cały czas, więc wpadnę do Ciebie.
Marylko, zabierz Renacie trochę tych nasion, bo mam mały bagażnik