Niestety nie obdarzony jestem tym talentem , za to uwielbiam słuchać innych..

aagus pisze:
Skróciłam Twoje aaaa Agnieszko, bo się nam trochę strona forum rozjechała. Aurynka
Bardzo ciekawy instrument. Ja też jakiś czas temu miałem styczność z mandoliną, ale poległem niestety podczas prób gry na niejElizabetka pisze:Ja grałam w szkole podstawowej na mandolinie w zespole mandolinowym zresztą.
Jeździliśmy na występy do Teatru Ziemi Rybnickiej i zawsze jakieś dyplomy przywoźiliśmy.
Wtedy to się nazywało przeglądy szkolnych zespołów artystycznych.
Mandolinę mam do dziś ale mało co pamiętam i już od dawna nie gram.
Fajnie było.
Ja do gitary robię piórka ze zużytych kart telefonicznych, a ostatnio to nawet dowodem osobistym musiałem grać, bo zapomniałem na biwak wziąć tej drobnicyElizabetka pisze:Z tego co pamiętam to robiło się pórka (wycinało) z plastiku.
Teraz takie pórko do gry na mandolinie zrobiłabym z nieważnej karty bankmatowej.
![]()
![]()