Mój kawałek świata:)

[asta6265]

Maska dziękuję Marysiu
Matemax to przetacznik kłosowy (Veronica spicata), wdzięczny, łatwy w uprawie i nie wymarza
123katex a ja na mojego nie narzekam - rośnie ładnie i nie wędruje

[anym]

Aniu hej a pod zegarem słonecznym to astry alpejskie czy przymiotno?

[Lineta]

Cudowne widoczki! Ten ze studnią w tle jest taki miły i sielski, że można się poczuć jak w dzieciństwie na wakacjach u babci.
I kwiatuchy masz rozkoszne, szczególnie róże pienne.

[asta6265]

anym pod zegarem to astry alpejskie
Linetadziękuję kochana, ale po huraganie Ksawery studnia poległa i muszę kombinować co w to miejsce wiosną postawić - muszę męża namówić, żeby odbudował mi studzienkę, bo to jeden z moich ulubionych akcentów w ogrodzie.

[gracha]

Szkoda dziękuję , była śliczna, trytoma czy nie przemarza ,okrywasz ją

[ewunia7]

Aniu
Oj szkoda dziękuję, bo naprawdę fajna
W tym roku też nasionek nakupowałam i pewnie jeszcze na tym się nie skończy
Lobelię też kupiłam zwykłą i zwisłą,
Czytałam, że lobelie już wysiałaś, więc też się za nie zabiorę, ale na zwisłej pisze - wysiew w marcu, to z nią będę musiała trochę poczekać?

[AGNESS]

Podagrycznik cóż...... nigdy nie miałam z nim problemów..... był nieobecny w moim ogrodzie , nawet nie wiedziałam co to jest..... do czasu przywędrował do mnie z sadzonką z innego ogrodu i bardzo mu się u mnie spodobało.... nie mogę pozbyć się go w żaden sposób oczywiście ten zielony......
Ależ cudne fioletowe kompozycje w donicach
Takie czarne surfinie i ja miałam.... kupiłam jako taką ciekawostkę, bo bardzo lubię ciemne kwiaty i całkiem fajnie wyglądały
Aniu cudne letnie widoki.... masz śliczne odmiany liliowców

[renzal]

Nachyłki to sobie dokładnie przepatrzyłam Już nie mogę się doczekać na moje!
Ale podagrycznik veriegatum jest niestety tylko dla bardzo dokładnych i zdyscyplinowanych ogrodników - zaniedbań nie wybacza! Mam, bo wiem!

[Sylwia85]

Witaj Aniu, mam nadzieje ze słoneczko do Ciebie również zawitało.
Pięknią wiosnę miałaś a ta będzie jeszcze piekniejsza
Cudne zdjecia roślin petunie czy surfinię ale zakłądam że to petunie prześliczne Zdjecie tej roślinki http://images34.fotosik.pl/648/6de7c4d74c99c84dmed.jpg zauroczyło mnie. Piękne kolory
Aniu cieplutko pozdrawiam i dużo słoneczka życzę.

[asta6265]

Dziś byłam na obchodzie ogrodu - śnieg stopniał i odsłonił co nieco - tulipany wyłażą na całego i ogólnie wygląda bardzo dobrze, bałam się, że przy tych 20 stopniowych mrozach powymarza dużo, ale ku mojemu zdziwieniu wszystko ładnie się prezentuje - jedynie o gunnerę się boję, bo nie wiem zobaczymy wiosną.

grachajeśli chodzi o trytomę, to widzę, że wygląda ładnie i chyba przeżyje, zimuję ją pierwszy raz, bo wcześniej mi wymarzały, ale teraz posadzona jest w innym, bardziej zacisznym miejscu i widzę, że chyba dała radę bez okrycia.
ewunia7 ja na Twoim miejscu siała bym tą zwisłą lobelię równo ze zwykłą. Najlepiej już jeśli chcesz, żeby Ci w maju zakwitła - oni na opakowaniach różne rzeczy wypisują. Lobelia potrzebuje sporo czasu. Moja niebieska arletka siana 27,01



AGNESS dziękuję bardzo Jeśli chodzi o liliowce to w zeszłym sezonie postawiłam właśnie na nie i stworzyłam sobie rabatę liliowcową i kupiłam parę fajnych odmian i dopiero w tym sezonie zobaczę co z tego wyszło już nie mogę się doczekać. Te czarne surfinie super wyglądały w zestawieniu z czerwonymi pelaśkami rabatowymi.
renzal mówisz, żę jestem zdyscyplinowanym ogrodnikiem? być może Jeśli chodzi o nachyłki to polecam Ci ten ''cherry pie'', ''desert coral'' i prawdziwa perełka ''cranberry ice'', tylko trzeba zimować w pomieszczeniu, natomiast fajny też jest miniaturowy okółkowy ''zagreb'' i on bez problemu zimuje.
Ja będę w tym roku polować na prawdziwe cudeńko nachyłkowe pt. ''cherry lemonade'' muszę go mieć i basta

[reniusia20]

Ania już takie zasiewy ma !

[Sylwia85]

Aniu jestem pod wrażeniem zasiewów

[kogra]

To masz fajnie widząc działkę z okna.
Kupiłaś czy sama siałaś surfinię ?.......super wygląda.
U mnie lobelia podobnej wielkości.
Boję się tylko jak mi wyjdzie rozsadzanie.
Bo takie maluchy będę rozsadzała pierwszy raz w życiu.

[asta6265]

reniusia20 staram się jak mogę
Sylwia85 to dopiero początek, za miesiąc to będzie szał
kogra surfinię kpiłam jako sadzonkę, a jeśli chodzi o lobelię to ja nie bawię się w pikowanie lobeli i polecam tę metodę, bo po co się męczyć jak można łatwiej. Sieję w miarę rzadko i tak zostawiam do samego końca. Tej też nie będę pikować. Zawsze mam piękne sadzonki, które kwitną w połowie maja. W zeszłym roku siałam we większe pojemniczki różową, a teraz będą mniejsze niebieskie sadzonki, ale za to więcej.
Zeszłoroczna fotorelacja lobeliowa:









Kępki z przodu rabaty:

[Lineta]

Aniu, co za wspaniała lekcja poglądowa o siewie lobelii! Nawet nie wymaga opisu, wszystko wiadomo. A efekt - rewelacja!