Mój okazał się pomyłką, ale dostałam kolejne cebulki jesienią, może tym razem się uda
Mój fijoł 14-niedługo wiosna
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Ewa, piękny ten Nymph
Mój okazał się pomyłką, ale dostałam kolejne cebulki jesienią, może tym razem się uda
Mój okazał się pomyłką, ale dostałam kolejne cebulki jesienią, może tym razem się uda
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Dzięki za nazwy różyczek.
Czy to nie przypadkiem dostałam kawałek tej białej? Próbowałam ją sama zidentyfikować i też mi wychodziło, że to Alba Meidilandi. U mnie miała za podpórkę tojady
Czy to nie przypadkiem dostałam kawałek tej białej? Próbowałam ją sama zidentyfikować i też mi wychodziło, że to Alba Meidilandi. U mnie miała za podpórkę tojady
- Andzia84
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Ależ ja jestem-chyba przez pomyłkę się tutaj znalazłam-zamiast róży na pierwszym zdjęciu zobaczyłam firletkę
A tawułka cudo-uwielbiam je, ale na razie mam tylko bordową. Zresztą i tak mam zbyt mało cienia i nie kwitnie mi tak jak powinna. 
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo 
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Majka, ta różowa to Degenhard. Kupiona w torebce jako "Czerwona rabatowa"
Jest u mnie od 8 lat albo i 9. Nie wierzę, że tyle czasu minęło...
Kasia, pomyłki to rzecz normalna-tylko czasem wkurzająca
Iza, to nie ten krzaczek, ale różyczka taka sama
Pewnie tak samo kupiona jako "Biała"
Ania, firletka też tam była



Kasia, pomyłki to rzecz normalna-tylko czasem wkurzająca
Iza, to nie ten krzaczek, ale różyczka taka sama
Ania, firletka też tam była
- Andzia84
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
No właśnie-i na nią pierwszą zwróciłam uwagę, a nie na różę 
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo 
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Zdjęcia mogą być powtórkowe, to zupełnie nie przeszkadza, zwłaszcza gdy człowiek tęskni do ogrodu, zieloności i kwiatów. Śliczna ta różowa seria. Zwłaszcza ostatnie zdjęcie mi się spodobało - róża jako element kwiatowej łączki.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Ania, różomaniaczki nawet na trzecim planie różę zobaczą (sądzę po sobie)
Lineta, samo się nasiało

Lineta, samo się nasiało
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Nareszcie nadrobiłam zaległości
Dlaczego nie podpisujesz róż. Może na jakąs bym się skusiła, a jak nazwy nie znam to nic z tego
Jestem bardzo ciekawa co z tymi prognozami będzie. Chyba jednak amerykańska jak na razie zwycięża
Dlaczego nie podpisujesz róż. Może na jakąs bym się skusiła, a jak nazwy nie znam to nic z tego
Jestem bardzo ciekawa co z tymi prognozami będzie. Chyba jednak amerykańska jak na razie zwycięża
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Ewuniu, śliczności pokazujesz , to nic że odgrzewane, przecież świeżych w tym temacie teraz nie uświadczysz.
Różowości takie słodkie, lilie dorodne a królewny to poezją.
Sama nie mam to u Ciebie oczy napasę. 
Różowości takie słodkie, lilie dorodne a królewny to poezją.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
No właśnie Ewcia podpisuj swoje różyczki,niejedna by się skusiła ....
Ta ostatnia to Edenka
Ta ostatnia to Edenka
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Piękne lilie, też lubię połączenie różu z żółtym, coś w nim jest radosnego, lilie masz cudne, róże masz cudne, ach, kiedy ta wiosna będzie, miłej soboty 
Pozdrawiam, Iwona.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Gosia, boję się pomylić, a nazw tych nowych nie pamiętam. Te, które znam, podpisuję
Stasiu, taka ładna pogoda, że może niedługo będzie można wychodzić do ogrodu-będą nowe zdjęcia
Ania, te, których nazw jestem pewna, podpisuję. A Eden w pośpiechu nie podpisałam
Iwona, ja za tym połączeniem nie przepadam, ale czasem samo wychodzi-i cieszy
Stasiu, taka ładna pogoda, że może niedługo będzie można wychodzić do ogrodu-będą nowe zdjęcia
Ania, te, których nazw jestem pewna, podpisuję. A Eden w pośpiechu nie podpisałam
Iwona, ja za tym połączeniem nie przepadam, ale czasem samo wychodzi-i cieszy
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Co tam takiego niebieskiego kuka zza róży?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 14-niedługo wiosna
Michał, to szałwia omączona
Wcale niełatwo ją znaleźć w sklepach, u siebie w ogrodniczym w ogóle nigdy jej nie widziałam. W zeszłym roku dostałam od dobrego człowieka (dzięki, Kasiu
) nasiona i posiałam.

Dainty Bess.

Eden.

Dainty Bess.
Eden.


