Moje endorfiny w kolorach tęczy

[badzia]

No i czego się dowiedziałaś o leuzei, przypadła Ci do gustu? Ciekawam. Z tą wielkością nasion pomidorów to masz rację. Jak rozkwasiłam małe owocki megagrona to byłam zdziwiona jego dużymi nasionami. Jedząc język nie wyczuwał tego, wzrok zareagował.
Pomidor z maleńkimi nasionami został zerwany jeszcze zielony, dojrzewał w domu stąd moje obawy. Jeszcze nie wiadomo jak będzie rósł, ile w nim wigoru,dlatego sprawdzę. Były na fo pytania dot. fazy dojrzałości owocu dla pozyskania nasion. Wśród wypowiedzi była i taka, że z takiego właśnie owocu nasiona mogą być słabe,niewydolne. No to się przekonamy.

[labka1]

Puk puk..zaglądnęłam..bo jakoś mi zaginęłaś Słoneczko
Buziaki zostawiam... cieplutkie pozdrowienia w te okropne deszczowe dni..

[badzia]

Kasiu,trawka nie wschodzi,już dziewiąty dzień mija od wysiewu i nic. Wydawało mi się, ze trawy szybko wschodzą.

Cały czas dokształcam się w temacie pomidorów. Sporo odmian nowych, zupełnie mi nieznanych będę mieć w tym roku i dlatego jestem taka pilna względem ich uprawy. Teraz idę do Ciebie, zobaczę w czym zaszalałaś, niespokojna duszo.

[labka1]

Jak coś to pisz..pouczymy sie razem o pomidorach..tez mam masę dziwnych cudacznych odmian..i nie wiem co wybrać???
Kochana..i ja kupiłam Trawkę..Cytrynową..żeby tu żadnych skojarzeń nie było, że co innego siejemy..
Wysiałam wczoraj...ciekawe czy coś z tego będzie????
Nie brałam całej..tylko trochę..bo może za wcześnie jest? Jakby co zrobię drugie podejście...może uda się wtedy..jeśli nie teraz
Nie traćmy nadziei...ja bym się nie sugerowała faktem , iż to jest rodzaj trawy..tylko raczej roślina egzotyczna, a więc niestety kapryśna bardzo...jak większa większość..a ja już coś o tym wiem..

[badzia]

Ja też nie wysiałam całej trawki,drugie podejście w kwietniu.Gdzie naszłaś trawkę?

[imwsz]

Wandziu a Ty już po pierwszych wysiewach a ja daleko w szczerym polu
Trawkę cytrynowa wysiewałam w zeszłym roku i z początku myślałam, że w ogóle z niej nic nie będzie ale latem ładnie ruszyła

[badzia]

Ilonko, piśnij coś więcej o tej trawce. Kiedy i gdzie ją siałaś, w jakim % były wschody, jak to dalej rosło, jak i gdzie zimowała oraz skąd miałaś nasiona. Bo w nasionach tkwi tajemnica powodzenia jej uprawy,mają podobno delikatną i kapryśną naturę.

[imwsz]

Wandziu ja ją siałam w kwietniu lub początek maja. Była oczywiście w pomieszczeniu
W momencie przesadzenia do skrzyneczki nie wyglądały sadzoneczki zachęcająco. Później już było lepiej i cieszyła oko.
Jak dla mnie jest z lekka kapryśna a może ja do niej mam 2 lewe ręce i zbyt mało cierpliwości
Pachniała baaaardzo delikatnie
Mi ten raz wystarczy

[badzia]

Dzięki,Ilonko,pożyjemy,zobaczymy co z tego wyrośnie. Póki co to jeszcze nawet nie wzeszła. A tak by się chciało teraz popatrzeć na coś kiełkującego, wschodzącego.

[badzia]

Ado ta firletka tak wygląda.


Ma około 30 cm wysokości. Ciekawe czy istnieje w innych kolorach.

[ona1234]

Bardzo ładna Mam nadzieję że uda mi się ją "wychodować "

Chyba gdzieś już w Twoim wątku dojrzałam jej zdjęcie

P.S będę tu do ciebie zaglądała

[badzia]

Przypomniałaś mi, ależ taaak, zamieściłam je w wątku opisowym.

[tade k]

Ta firletka jest także w innych kolorach i o bordowych liściach . Trudno przeżywa zimę. Może tylko u mnie
http://www.swiatkwiatow.pl/firletka-ark ... id135.html

[badzia]

U mnie dobrze zimowała ale też i miejsce miała zaciszne.

Tadziu dziękuję za link, będę poszukiwać pozostałych kolorków.

[TerDob]

Wandziu witam .
Fajną masz firletkę - śliczny kolor ja mam pomarańczową - zobaczę jak przeżyje zimę , po poprzedniej jakaś marna była .
Pozdrawiam