Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne.cz.1

[x-p-o]

Oj ciężko. Tylko woda. Dużo wody. Najłatwiej wypłukać azot w postaci azotanów NO3. W postaci amonowej NH4 już gorzej. Potas- jeszcze trudniej. Jeśli uprawiamy bez analizy gleby to dowiadujemy się o zasoleniu po wyglądzie roślin a te jak już łykną to przerąbane. Gdy pojawi się niedobór magnezu zmiany pozostaną .To samo ze zgnilizną wierzchołkową.

[wireo]

1. Czy można wysiać żyto ozime (takie akurat mam) na nawóz zielony wczesną wiosną czy lepiej czekać do jesieni?
2. Jeżeli wysieję i nie przekopię, to jak się będzie zachowywać w czasie sezonu? Wikipedia (>'rośliny ozime') daje sprzeczne informacje.

Pozdrawiam,
wireo

[PaulaPola]

Ja chcę w marcu oddać próbkę gleby do , ale na jesień dawałam dolomit i zastanawiam się czy to jakiś wpływ na wynik analizy będzie miało?

[x-p-o]

Możesz spokojnie w marcu oddać do analizy, Tylko porządnie pobierz próbki by w próbce nie był sam dolomit/ jeśli go dałaś powierzchniowo/.

[PaulaPola]

Poszukam miejsca gdzie się nie sypło dolomitu.

[x-p-o]

Ty masz tak pobrać próbkę, by była reprezentatywna. Inaczej szkoda pieniędzy.

[PaulaPola]

Przeczytam instrukcje

[dyrydyry7]

wireo
A co ty właściwie chcesz uzyskać? nie wiesz jak zagospodarować kawałęk ziemi czy pytasz tak na wszelki wypadek? bo sens wysiewania żyta polega na tym ,że ono ukorzenia się na jesieni i wczesna wiosną mocno rośnie i przekopujemy je na zielony nawóz, jeśli chcesz żeby jakiś kawałek ziemi odpoczywwał przez rok to wysiej jakiś łubin lub coś podobnego z motylkowych typu wyka. A żyto chyba tylko jest ozime i żeby poszło w kłos musi przemarznąc.

[piobuk1]

Tak w ramach podnoszenia wiedzy to jest w Polsce uprawiane od niedawna żyto jare,najczęściej spotykana jest odmiana Bojko.

[ewa2019]

Czy po usunięciu truskawek, można posiać ogórki, lub posadzić pomidory?

[x-p-o]

Jeśli truskawki nie były porażone przez wertycyliozę to pomidory można wsadzić i resztę oczywiście też lecz trzeba pomyslec o nawożeniu

[ewa2019]

Dzięki- przed posadzeniem lub posianiem, mam zamiar rozrzucić obornik granulowany, nie wiem czy dobrze?

[tencia]

Ja swoją próbkę oddam 15 lutego ,oczywiście metodą uniwersalną ,choć pan z laboratorium namawiał bardzo na analizę polową .Ależ jestem ciekawa co mi z tego wyjdzie.

[x-p-o]

I będzie sobie leżał na powierzchni gleby?. Jeśli tak, to szkoda fatygi i kasy.

Proponuję nawożenie rzędowe albo punktowe. Punktowe to znaczy , że sadzimy pomidory i ogórki we wcześniej zaprawione nawozem dołki. Obornik granulowany więc najpierw należy zalać wodą 1;1 by się rozlasował i przefermentował. Następnie rozcieńczyć go wodą 1:8 bydlęcy lub koński a 1:10 kurzy i wlać w dołki a po wsiąknięciu zasypać dołki glebą i w to sadzić pomidory lub ogórki.

[x-p-o]

Ja swoją próbkę oddam 15 lutego ,oczywiście metodą uniwersalną ,choć pan z laboratorium namawiał bardzo na analizę polową .Ależ jestem ciekawa co mi z tego wyjdzie.

Dla warzyw tylko metoda uniwersalna choćby z tego względu, że liczby graniczne zawartości składników są podawane w mg/litr a nie w mg/100g jak w metodzie polowej. Ponad to przy opracowaniu planu nawożenia w warunkach polowych bierze się pod uwagę wysokość plonu.
Ergo. Metodę polową stosuje się do dużych powierzchni upraw określonych pojedynczych warzyw ale w warunkach działki taka analiza jest nieprzydatna a wyniki obu analiz są nieporównywalne.

Tak, że ten pan był chyba tylko recepcjonistą w stacji.