Z wad to podatność na mączniaka, który uniemożliwił jej jesienne kwitnienie.
Zastanawiam się nad nowymi nasionkami..... roślin, których jeszcze nie miałam..... takie chabry, można siać w domu i bezpośrednio do gruntu
Ewo, tak jaki i Ty zamówiłam co nieco w Lottum, kilka bylin w Szczytnicy i tylko sześć liliowców u Emila













