Kobea i jej uprawa cz.3
- 
				Marzenka79
- 1000p 
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ja swoje tylko na noc stawiam na grzejniku-w dzień przy oknie
			
			
									
						
										
						- janek45
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ja wczoraj wysiałem ostatnie trzy nasiona z drugiej paczki fioletowej  zobaczę teraz jeśli nie dam z nią spokój   biała rośnie szalenie.
			
			
									
						
										
						Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Po ilu dniach wyszły wam kobełki?
			
			
									
						
										
						- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Po 16 - czy mógłby ktos z Was wstawić zdjecia swoich? Moja wydaje mi się jakoś szczególnie pognieciona   
  
			
			
									
						
										
						 
  
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Uff, moje mają tydzień , to jeszcze poczekam z grzebaniem w ziemi.
			
			
									
						
										
						- Poziomkowa
- 100p 
- Posty: 118
- Od: 18 mar 2013, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Witam.
Ja posiałam białą kobeę 24.01. Jakoś przez przypadek wyszło tak, że na siedem nasion dwa wystawały ponad powierzchnię ziemi i właśnie te dwa już wykiełkowały, po około 8 dniach. Reszta siedzi dalej w ziemi. Może tak wyszło, a może tak szybciej kiełkują?
Pozdrawiam powitalnie:)
			
			
									
						
										
						Ja posiałam białą kobeę 24.01. Jakoś przez przypadek wyszło tak, że na siedem nasion dwa wystawały ponad powierzchnię ziemi i właśnie te dwa już wykiełkowały, po około 8 dniach. Reszta siedzi dalej w ziemi. Może tak wyszło, a może tak szybciej kiełkują?
Pozdrawiam powitalnie:)
- 
				Marzenka79
- 1000p 
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Moje siedżą od 1 lutego w ziemi-mają cza,ja doniczki trzymam na grzejniku
			
			
									
						
										
						- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Přátelé, kamarádi....  , co by zrobiłi z moje kobea?
 , co by zrobiłi z moje kobea?
1) Mam zrobić sadzonki? Ukorzenit uszczknięte zielone kawałeczki?
2) Nadal czekać na wiosnę i wyciąć jej dużo? Nie wiem, czy wzrośnie z suchych gałązek niższe.
			
			
									
						
							 , co by zrobiłi z moje kobea?
 , co by zrobiłi z moje kobea?1) Mam zrobić sadzonki? Ukorzenit uszczknięte zielone kawałeczki?
2) Nadal czekać na wiosnę i wyciąć jej dużo? Nie wiem, czy wzrośnie z suchych gałązek niższe.

Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
			
						Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Renni ! 
Ja bym zrobiła sadzonki, a resztę bym wyrzuciła
Pozdrawiam
Patrycja
			
			
									
						
							Ja bym zrobiła sadzonki, a resztę bym wyrzuciła

Pozdrawiam
Patrycja
Pozdrawiam
Patrycja
			
						Patrycja
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Też jestem za zrobieniem sadzonek!   Tyle, że roślinki jeszcze bym się nie pozbywała.
 Tyle, że roślinki jeszcze bym się nie pozbywała.  
			
			
									
						
							 Tyle, że roślinki jeszcze bym się nie pozbywała.
 Tyle, że roślinki jeszcze bym się nie pozbywała.  
pozdrawiam Renata  Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!   
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
 )Nadzieja umiera ostatnia...
			
						Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
 )Nadzieja umiera ostatnia...
 )Nadzieja umiera ostatnia...- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
OK, zrobię to   i matku nie będzie wyrzucać jeszcze.
 i matku nie będzie wyrzucać jeszcze. 
Dziękuję
			
			
									
						
							 i matku nie będzie wyrzucać jeszcze.
 i matku nie będzie wyrzucać jeszcze. Dziękuję

Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
			
						- deissy
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ja wczoraj wsadziłam 4 nasionka fioletowe....jestem ciekawa czy wyrosną 
			
			
									
						
										
						
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
A jaka jest koniec końców "srednia" wschodow?
			
			
									
						
										
						- Elzbieta1962
- 50p 
- Posty: 78
- Od: 28 sie 2011, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
deissy pamiętaj że kobea musi mieć cieplutko, ja pojemniczek wkładam do woreczka i na kaloryfer, z 6 nasionek fioletowej wykiełkowało 4 a z 6 białej 5, teraz trzymam na oknie nad kaloryferem, ale mam problem, bo ziemi są jakieś czarne muszki i nie wiem co z tym zrobić czy to szkodzi roślinkom, tak się zastanawia może czymś popryskać.
			
			
									
						
							Pozdrawiam
Ela
			
						Ela
- 
				Marzenka79
- 1000p 
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ela masz ziemiórki-podlej czymś na robale-robakom zaszkodzi ale roślinkom  nie:)
			
			
									
						
										
						









 
 
		
