Hacjenda Anego cz.2
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Hacjenda Anego cz.2
Jak tak dalej pójdzie z pogodą to też będziemy mieć takie widoki
tylko bez śniegu 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
dopóki zimy nie ma .... dzisiaj pograbiłem trawniki
a co!
w przerwach między ćwiczeniami uczesałem 2 ary trawnika - głównie chodziło mi o rozgarnięcie zbrylonego przez deszcze wapna, ale ... przykładałem się i oprócz liści zebrałem też suche trawy i mech
aha!
przyciąłem na wys. 1,5 m powojniki (bo wielkie chaszcze były - spaliłem od razu) - wiosną przytnę je na odpowiednie wysokości
ależ one już pąki miały a nawet pędy się tworzyły ...
a co!
w przerwach między ćwiczeniami uczesałem 2 ary trawnika - głównie chodziło mi o rozgarnięcie zbrylonego przez deszcze wapna, ale ... przykładałem się i oprócz liści zebrałem też suche trawy i mech
aha!
przyciąłem na wys. 1,5 m powojniki (bo wielkie chaszcze były - spaliłem od razu) - wiosną przytnę je na odpowiednie wysokości
ależ one już pąki miały a nawet pędy się tworzyły ...
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Hacjenda Anego cz.2
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego cz.2
Piękna ta wiosenna zima i krokusom w niej do twarzy i taka mi się marzy tylko nie w kwietniu lecz teraz .Andrzeju już pracujesz na całego widać ,że szkoda czasu marnować .
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Andrzeju
...tak się poślizgnęłam aż... dojechałam do Twojej hacjendy!
A tu... cisza niesamowita, nie ma gospodarzy.
No to prace wiosenne zapoczątkowane...2 ary? cóż to jest w porównaniu do moich około 30 arów trawnika.
Namachać musiałabym się niesamowicie, nie powiem ..też grabię, ale tam gdzie jest najładniejszy
Pozdrawiam serdecznie!
A tu... cisza niesamowita, nie ma gospodarzy.
No to prace wiosenne zapoczątkowane...2 ary? cóż to jest w porównaniu do moich około 30 arów trawnika.
Namachać musiałabym się niesamowicie, nie powiem ..też grabię, ale tam gdzie jest najładniejszy
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
Witajcie moi mili ...
dawno mnie nie było bo .... no jestem usprawiedliwiony
tęskniłem za Wami
Tosiu widzę, że u Ciebie "sezon" się zaczął - u nas też wisi kartka, że złodzieje buszują
Jadziu czasu nie marnuję, bo ... nie lubię i nie umiem się nudzić - szkoda, ze tego czasu tak mało
Bogusiu chociaż u mnie tylko 2 ary trawnika to ... też mam kawałek "wystawowy" - ten grabię i pielęgnuję dokładnie
a co do poślizgnięcia ... dwa dni temu wywinąłem orła (nie trzymajcie rąk w kieszeni) uderzyłem łokciem w ziemię i ... obojczyk pobolewa - dobrze, że nic nie trzasnęło, tylko naciągnięte ścięgna i mięśnie - dzisiaj już lepiej, nawet sztangą wywijałem
śniegu u nas niema, a szkoda - roślinki bez pierzynki a zaczyna mrozić - wczorajszy deszcz zatrzymał się na gałęziach - trochę podglądałem te kryształowe już kropelki

dawno mnie nie było bo .... no jestem usprawiedliwiony
tęskniłem za Wami
Tosiu widzę, że u Ciebie "sezon" się zaczął - u nas też wisi kartka, że złodzieje buszują
Jadziu czasu nie marnuję, bo ... nie lubię i nie umiem się nudzić - szkoda, ze tego czasu tak mało
Bogusiu chociaż u mnie tylko 2 ary trawnika to ... też mam kawałek "wystawowy" - ten grabię i pielęgnuję dokładnie
a co do poślizgnięcia ... dwa dni temu wywinąłem orła (nie trzymajcie rąk w kieszeni) uderzyłem łokciem w ziemię i ... obojczyk pobolewa - dobrze, że nic nie trzasnęło, tylko naciągnięte ścięgna i mięśnie - dzisiaj już lepiej, nawet sztangą wywijałem
śniegu u nas niema, a szkoda - roślinki bez pierzynki a zaczyna mrozić - wczorajszy deszcz zatrzymał się na gałęziach - trochę podglądałem te kryształowe już kropelki

- Ewiczka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1306
- Od: 1 lut 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Hacjenda Anego cz.2
ANY
Cudnie uchwyciłeś na fotkach te kropelki - takie o różnych wzorach kryształowe kieliszeczki
. Jak chodzę to rąk nie trzymam w kieszeni
U mnie troszkę śniegu i minus 6 stopni . Tak może być 
Pozdrawiam Ewula
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego cz.2
Andrzeju masz racje ,ze takie trzymanie rąk w kieszeni nic dobrego nie przyniesie wiem coś o tym
Piękne kryształowe krople utrwalone na fotkach
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Ale fajne zlodowaciałe krople
U mnie to głównie brama wjazdowa zamarzła 
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Andrzeju!...wspaniałe ujęcia kryształków
, ale dla roślinek to nie takie fajne.
Ja upadku uniknęłam, ale o mały włos tez wczoraj wywinęłabym "orła " a to za przyczyną naszej kotki Imki...plącze się pod nogami. Zachciało mi się obfocić kwitnące jeszcze laki .Upadku uniknęłam ale "wygibasy" bardzo rozbawiły mojego męża, który akurat stał w oknie.
Pozdrawiam cieplutko! 
Ja upadku uniknęłam, ale o mały włos tez wczoraj wywinęłabym "orła " a to za przyczyną naszej kotki Imki...plącze się pod nogami. Zachciało mi się obfocić kwitnące jeszcze laki .Upadku uniknęłam ale "wygibasy" bardzo rozbawiły mojego męża, który akurat stał w oknie.
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Hacjenda Anego cz.2
Czy to prawda, że w lutym mają być 25 stpniowe mrozy? Brrrrrr
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Re: Hacjenda Anego cz.2
Ja a trawniku zauważyłam takie mini kopczyki, miałam je nawet wygrabić ale już zmroziło i przyprószyło śniegiem.
Piękne ujęcie lodowych kryształków.
Piękne ujęcie lodowych kryształków.
Pozdrawiam Krystyna
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Zdjęcia bardzo ładne,u mnie te klejnoty wiszą na gałązkach,czy to dobre...hmmm
teraz sypie śnieg ale bardzo mało i tak drobniutki....ooo,przestał
Bardzo ładny jest ten żółty pierwiosnek-co pokazałeś z zeszłego roku...to lekarski ???
teraz sypie śnieg ale bardzo mało i tak drobniutki....ooo,przestał
Bardzo ładny jest ten żółty pierwiosnek-co pokazałeś z zeszłego roku...to lekarski ???
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Hacjenda Anego cz.2
No i doczekaliśmy się takich mrozów z małą kołderką śniegową
A miała być wiosna 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
Ewiczko, Jadziu, Aniu, Bogusiu, Tosiu, Krystyno - rad jestem, że podobają się Wam kryształki
Grażyno nie wiem czy dobre te kryształki - nie próbowałem
a pierwiosnki to są właśnie te - lekarskie ... od sąsiada się rozsiały (tam już wyginęły - nowi właściciele zaczęli uprawiać nieużytki) a widzę, że u mnie też nie wszystkie miejsca im pasują bo wiele wyginęło
oj tak Elu mrozy są straszne, a u mnie śniegu na lekarstwo - koniec stycznia a jeszcze go nie było, bo to co od wczoraj leży to .... więcej soli sypię do potraw, chociaż w tym jestem ostrożny i jej nadużywam.
Dzisiaj mimo -8 wybrałem się z żoną na spacer do pałacowego parku (razem 4 km) i .... zobaczyliśmy ślicznie kwitnące leszczyny
a poszliśmy bo ... uparłem się nazbierać grzybów
były - nabierałem uszaków bzowych - jutro będzie potrawka z warzywami i piersiami i nie chińska ... a Andrzejowa

Grażyno nie wiem czy dobre te kryształki - nie próbowałem
a pierwiosnki to są właśnie te - lekarskie ... od sąsiada się rozsiały (tam już wyginęły - nowi właściciele zaczęli uprawiać nieużytki) a widzę, że u mnie też nie wszystkie miejsca im pasują bo wiele wyginęło
oj tak Elu mrozy są straszne, a u mnie śniegu na lekarstwo - koniec stycznia a jeszcze go nie było, bo to co od wczoraj leży to .... więcej soli sypię do potraw, chociaż w tym jestem ostrożny i jej nadużywam.
Dzisiaj mimo -8 wybrałem się z żoną na spacer do pałacowego parku (razem 4 km) i .... zobaczyliśmy ślicznie kwitnące leszczyny
były - nabierałem uszaków bzowych - jutro będzie potrawka z warzywami i piersiami i nie chińska ... a Andrzejowa



