Witajcie kochani goście
Ach ta nasza zima zła brrrrr, ja dwa dni w pracy, dziś chyba na działeczkę wyskoczę, bo roślinki mnie ciągle martwią, już mrozu starczy, śniegu mało, mówią, że spadnie jeszcze i skoro ma mrozić to może niech popada
Aniu, ta prognoza obecna to lepiej niech się nie sprawdzi, była bym spokojniejsza
Jadziu, Grażynko, ja takiej czapy nie miałam, ale kołnierz, to był hicior
Alu ja też ciepełka życzę Tobie i wszystkim odwiedzającym również
Martusiu, no zobaczymy co nam przyślą, oby to było to co chcemy
Ewuniu, już chyba najwyższy czas pookrywać roślinki, ja swoje muszę podokrywać chyba, martwią mnie moje ciepłoluby
Bogusiu, ja chcę wysiać prymulki , znaczy pierwiosnek storczykowy, wysieję i na dwór z nim, bo pisało, że musi przejść zimno
Reniu, nareszcie jesteś, ale strzelać do Ciebie nie będę, zdrówka kochana
Sylwuś, Ilonko, mrozi i u nas a ja zawsze myślałam, że bliżej wody to i cieplej będzie, no niestety nie tym razem, dziś -17 nad ranem za oknem było, a teraz - 9 mamy
Wiesiu, milusińscy
Marysiu, mam nadzieję, że będzie pięknie, tak lubię piwonie, a zresztą łatwiej mi powiedzieć czego nie lubię, bo lubię wszystkie kwiaty, jak każda z nas
Tereniu, tego śniegu to u nas za wiele nie ma i to martwi mnie bardzo, moje ciepłoluby pierwszy rok na dworze zostawiłam, już chyba po nich będzie
Maryniu, Tereniu, Dorotko, piwonie uwielbiam, ale jakoś tak się złożyło, że tylko te zwykłe do tej pory miałam, musiałam powiększyć co nie co
Beatko, fajnie, że i do mnie w końcu drogę znalazłaś, a o roślinki i ja się martwię, no ale siła wyższa, pożyjemy, zobaczymy co będzie dalej
Kupiłam sobie na pocieszenie nasionka pierwiosnka storczykowego, facelii dzwonkowatej, jest śliczna i pięknie rośnie i żeniszka, który też pięknie mi w tamtym roku rósł, a to tak na początek dopiero nasionka

, a jeszcze ogórka śremskiego, bo w tamtym roku późno kupowałam i już tego nie trafiłam
Miłej, ciepłej niedzieli Wam wszystkim życzę
