Jak wrażenia ze spotkania z Danutą?
Moje ogródkowe zmagania cz.4
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Magda, witam w sobotni wieczór
Jak wrażenia ze spotkania z Danutą?
Jak wrażenia ze spotkania z Danutą?
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Kasiu, Moniko, Aga ja co roku o tej porze E-clematis jest oblężony przez spragnionych wiosny:-). Ja złożę zamówienie w późniejszym terminie, bo nie będę miała gdzie ich przetrzymac. Za to jak powstaną nowe rabaty
Kasiu oj wypieki mam cały czas i emocje we mnie buzują
Malgosiu nie wiem z czego akurat ten jest zrobiony, ale można sie wspomóc domkiem akwarystycznym. Na razie domku nie mam, ale w necie zamowilam tekturowe mini latarenki i drewniany mini plotek. Spróbuje zrobić coś podobnego w ozdobnej skrzyni, która od 3 lat służy jako przedmiot skupiający gwarancje, instr.obslugi od rożnych przedmiotów. Fajna sprawa, prawda?
Agnieszko emocje ogromne. Nic porozumienia pełna, więc sądzę, że dogadalyśmy projekt w znacznej części. Pani Danusi spodobało sie samo miejsce, więc już na dzień dobry powiedziała, że czuje klimat mojego domu i wie co robic
. Generalnie trzymamy sie projektu, który wklejalam, jednak z lewej strony zamiast 3 brzóz bedą rosly(prawdopodobnie) polecone przez Monisie jarząby innocent i klon red sunset. Po prawej stronie w rogu tak jak w projekcie bedą 3 brzozy. Zamiast strumyka mokrego będzie suchy i tu mam 3 pomysły, które P. Danusia klepnęła, a mianowicie opcja pierwsza strumyk będzie z kamyków, albo druga najbardziej prawdopodobna zrobiona z róż okrywowych jednego gatunku, albo dzisiaj pomyślałam o czyśccu wełniastym, który uwielbiam za srebrzysty kolor liści (czyli namiastka koloru wody) i puszek, który jest milutki w dotyku. Trawnik będzie w kształcie bałwana przez który będzie przechodziła ścieżka z piaskowca prowadząca póki co do huśtawki.na zwężeniu trawnika będzie duża pergola na której będzie róża wraz z powojnikami(odmiany do ustalenia). To tak pokrótce. Jutro muszę spisać rośliny, które mam i wysłać w celu naniesiwnia na roboczy projekt, który mam obejrzeć jeszcze przed wyjazdem. Na dalsze dyskusje zostałam zaproszona do P.Danusi do domu, przy okazji na obejrzenie ogrodu. Co prawda trzaskająca zima za oknem, ale chętnie obejrzę piękny ogród, który wcześniej widziałam w pełnej krasie w Mai w ogrodzie.
Choć minęły już prawie dwa dni od tego spotkania moje wypieki wcale nie sa mniejsze, a radość rozpiera pierś.
P.s na pewno rezygnuję z głogu, wierzb mandzurskich i z ciężkim sercem z sumaka
. Tu posluchalam cennych uwag, które po części już słyszałam od Was
.
Kasiu oj wypieki mam cały czas i emocje we mnie buzują
Malgosiu nie wiem z czego akurat ten jest zrobiony, ale można sie wspomóc domkiem akwarystycznym. Na razie domku nie mam, ale w necie zamowilam tekturowe mini latarenki i drewniany mini plotek. Spróbuje zrobić coś podobnego w ozdobnej skrzyni, która od 3 lat służy jako przedmiot skupiający gwarancje, instr.obslugi od rożnych przedmiotów. Fajna sprawa, prawda?
Agnieszko emocje ogromne. Nic porozumienia pełna, więc sądzę, że dogadalyśmy projekt w znacznej części. Pani Danusi spodobało sie samo miejsce, więc już na dzień dobry powiedziała, że czuje klimat mojego domu i wie co robic
Choć minęły już prawie dwa dni od tego spotkania moje wypieki wcale nie sa mniejsze, a radość rozpiera pierś.
P.s na pewno rezygnuję z głogu, wierzb mandzurskich i z ciężkim sercem z sumaka
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziu nawet nie wiesz z jakim zapałem przeczytał relację ze spotkania z p. Danusią....klaruje się piękny projekt ogrodu 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madzia, zapowiada się świetnie!
Z wypiekami na twarzy czekam jaki będzie ostateczny kształtu projektu, ale dotychczasowe ustalenia obiecujące! Ciekawa jestem kosztów, pewnie mnie ekscytujące..
Z wypiekami na twarzy czekam jaki będzie ostateczny kształtu projektu, ale dotychczasowe ustalenia obiecujące! Ciekawa jestem kosztów, pewnie mnie ekscytujące..
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziu- dzielę Twoje emocje! Fajnie, że- jak napisałaś- projektantka "czuje" Twój ogród. Skoro dobrze odnajduje się w tym miejscu, to lekką ręką będzie projektować- serce samo Ją poprowadzi.
Z Twojego opisu klaruje się wspaniały ogród!!
Ja wracam do pomysłu sprzed kilku lat- huśtawka drewniana. Kiedyś chciałam bardzo- miałam metalową, ale to nie to samo.. Marzy mi się drewniana i rozmyślam o jakimś miejscu dla niej
Czy u Ciebie to jakiś zaciszny zakątek, obsadzony roślinami? Ja nie bardzo mam takie miejsce i kombinuję nad osłonięciem jej pergola z powojnikiem..
Z tego, co czytam- u Ciebie będzie wyczarowany ogród z uroczymi zakątkami, a "strumyk" z czyśca brzmi uroczo- podobno te rośliny określa się potocznie "zajęcze uszy". Bardzo mi się zawsze podobał a ilekroć na niego patrzę w ogrodniczym, to przypomina mi się piosenka, którą śpiewała mi Mama "Mroźna zima, śniegu łączka, bardzo szkoda mi zajączka. Zająć śpi, a śnieżek prószy- jeszcze mu zaprószy uszy"
W ogródku mojej Babci rosło ich sporo i zawsze niezwykle mi sie podobały z powodu intrygującego wyglądu, no i tej piosenki
. Jedyny chyba minus tej rośliny, to ekspansywność- jeśli mnie pamięć nie myli..?
Bardzo zazdroszczę planowanych odwiedzin w ogrodzie znanym z tv- będziesz na żywo podziwiać kunszt projektantki.
Miejsce na brzozy udało się wygospodarować- i to aż trzy
Brzmi już bardzo ciekawie i fajnie, a zdjęcia z realizacji- ach będą emocje!!
Z Twojego opisu klaruje się wspaniały ogród!!
Ja wracam do pomysłu sprzed kilku lat- huśtawka drewniana. Kiedyś chciałam bardzo- miałam metalową, ale to nie to samo.. Marzy mi się drewniana i rozmyślam o jakimś miejscu dla niej
Z tego, co czytam- u Ciebie będzie wyczarowany ogród z uroczymi zakątkami, a "strumyk" z czyśca brzmi uroczo- podobno te rośliny określa się potocznie "zajęcze uszy". Bardzo mi się zawsze podobał a ilekroć na niego patrzę w ogrodniczym, to przypomina mi się piosenka, którą śpiewała mi Mama "Mroźna zima, śniegu łączka, bardzo szkoda mi zajączka. Zająć śpi, a śnieżek prószy- jeszcze mu zaprószy uszy"
Bardzo zazdroszczę planowanych odwiedzin w ogrodzie znanym z tv- będziesz na żywo podziwiać kunszt projektantki.
Miejsce na brzozy udało się wygospodarować- i to aż trzy
Brzmi już bardzo ciekawie i fajnie, a zdjęcia z realizacji- ach będą emocje!!
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziu, jak fajnie że się dogadałyście
Bardzo jestem ciekawa efektu końcowego, ale będzie pięknie.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Zimny styczniowy wieczór, rozpalony kominek i głowa pełna marzeń, pomysłów i oczekiwań. W dodatku za oknem pięknie, chyba śnieg zostaje zrzucany z nieba w nagrodę za bezśnieżne święta. Taką ilość białego puchu jak najbardziej lubię. Skoro mamy w kalendarzu zimową porę roku, to niech będzie taka jaka być powinna, byle nie za długa. Jak Wy się zapatrujecie na piały puch? Oczywiście wiem, że wiosna i lato jest nie do przebicia, raczej pytam czy lubicie dużo śniegu?
Agnieszko nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że mi kibicujecie, a raczej projektowi który powoli się klaruje. Postaram się podziękować w formie foto relacji za trzymanie kciuków, miłe słowa i wspieranie na duchu.
Kasiu forma finansowa jak zawsze najmniej przyjemna, ale skoro tak trzeba to trudno. Liczę, że widok z okna zrekompensuje później lukę w budżecie
Widzę, że nie tylko ja mam wypieki
Monisiu nie znałam tej piosenki, a bardzo lubię dziecięce teksty piosenek i kołysanek, szczególnie te dla najmniejszych dzieci. Czyściec faktycznie jest bardzo ekspansywny, dlatego kwestia wyboru suchego strumyka jeszcze przede mną. Generalnie całość ogrodu ma formę otulającą teren roślinami, na tym mi bardzo zależało, więc zakątek z huśtawką, a później balią będzie nieco tajemniczy. Drewniane huśtawki są bardzo urokliwe, ale my chcieliśmy taką na której można przyciąć popołudniową drzemkę
. Nasza jest bardzo wygodna i mieścimy się na niej oboje. Najbardziej lubię na początku jesieni wytargać dwie pierzynki (jedną pod plecki, drugą do przykrycia) i pospać sobie. Powietrze jest wtedy rześkie a po pleckach cieplutko.
Jolu choć czas szybko płynie, to do efektu końcowego jeszcze hoho, teraz nie mogę się doczekać projektu roboczego z naniesionymi ustaleniami i małymi zmianami w stosunku do tego z inspiracji.
Zima w mojej wiosce





Agnieszko nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że mi kibicujecie, a raczej projektowi który powoli się klaruje. Postaram się podziękować w formie foto relacji za trzymanie kciuków, miłe słowa i wspieranie na duchu.
Kasiu forma finansowa jak zawsze najmniej przyjemna, ale skoro tak trzeba to trudno. Liczę, że widok z okna zrekompensuje później lukę w budżecie
Monisiu nie znałam tej piosenki, a bardzo lubię dziecięce teksty piosenek i kołysanek, szczególnie te dla najmniejszych dzieci. Czyściec faktycznie jest bardzo ekspansywny, dlatego kwestia wyboru suchego strumyka jeszcze przede mną. Generalnie całość ogrodu ma formę otulającą teren roślinami, na tym mi bardzo zależało, więc zakątek z huśtawką, a później balią będzie nieco tajemniczy. Drewniane huśtawki są bardzo urokliwe, ale my chcieliśmy taką na której można przyciąć popołudniową drzemkę
Jolu choć czas szybko płynie, to do efektu końcowego jeszcze hoho, teraz nie mogę się doczekać projektu roboczego z naniesionymi ustaleniami i małymi zmianami w stosunku do tego z inspiracji.
Zima w mojej wiosce





- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Nie było mnie chwilkę, a tu takie wspaniałe nowiny ! Cieszę się ogromnie, że zdecydowałaś się na fachową pomoc przy projektowaniu ogrodu
PS.Świecznik kupiłaś świetny
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Super że wszystko idzie po Twojej myśli
Napisz proszę jakie zastrzeżenia Twoja projektantka ma do głogu, bo ja kocham te cudne drzewa i mam dwa posadzone, ale może nie wiem o czymś, o czym wiedzieć powinnam 
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziu mieszkasz w cudnym, klimatycznym miejscu 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Projekt z opisu brzmi naprawdę super. Jarząb i klon to świetny pomysł. Jestem jak najbardziej za!
Strumyk z czyśćca
Do tego drewniany taras i Twoje świetne pomysły aranżacyjne- będzie piękny Ogród przez duże "O"
Do tego drewniany taras i Twoje świetne pomysły aranżacyjne- będzie piękny Ogród przez duże "O"
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- BOGULENKA
- 500p

- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziu, bardzo zazdroszczę Ci dreszczyku związanego z urządzaniem ogrodu na nowo. Ja również czekam na efekty, ciekawa jestem też Twoich wrażeń z ogrodu projektantki, ona zdaje się ma ogród mocno geometryczny z mnóstwem donic, w każdym razie robi wrażanie. Życzę owocnej dalszej współpracy obu paniom obfitującej w efekty, które sobie wymarzyłaś.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7208
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Fajna ta Twoja wioska Madziu. Ale zima nie...... 
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziu- urokliwe zdjęcia z Twojego zakątka.. Jednak na podstawie zdjęć domyślam się, że mieszkasz na zamkniętym osiedlu.. Te ogródki otwarte od frontu- w amerykańskim stylu- zupełnie nie pasują mi do realiów polskie otwartej ulicy
Widziałam niedawno takie osiedle niedaleko maximusa- piękne ogrodzenie dookoła osiedla uroczych domów- wygląda na ciche i bezpieczne. Tak samo, na podstawie zdjęć, odbieram Twoje osiedle..
Widziałam niedawno takie osiedle niedaleko maximusa- piękne ogrodzenie dookoła osiedla uroczych domów- wygląda na ciche i bezpieczne. Tak samo, na podstawie zdjęć, odbieram Twoje osiedle..
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4
Madziu, dotarło do mnie właśnie, że całkowicie straciłam z pola widzenia Twój watek
...
Przybiegłam więc szybko żeby się zrehabilitować.
Ostatnie fotki osiedla
. Jest po prostu bajkowo (a dlaczego tak nie mogło by w Święta, ja się pytam
?).
Czytam o planowanych zmianach i po cichu zazdroszczę.... Postaram się śledzić postępy na bieżąco i oczywiście trzymać
.
Przybiegłam więc szybko żeby się zrehabilitować.
Ostatnie fotki osiedla
Czytam o planowanych zmianach i po cichu zazdroszczę.... Postaram się śledzić postępy na bieżąco i oczywiście trzymać


