Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
- sweety
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 14108
 - Od: 20 mar 2012, o 09:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Doskonale pamiętam 
			
			
									
						
										
						- tesia39
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 9113
 - Od: 9 kwie 2012, o 10:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu, piękne bukieciki 
 Mnie niestety jakoś nie chciały kwitnąć i dostały nakaz eksmisji w inne ręce 
			
			
									
						
										
						- labka1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4410
 - Od: 4 wrz 2012, o 16:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Radom
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Tesiu..łagodniejesz na "starość"???? 
  
  
 
W tamtym roku to zaraz byś mówiła,że na kompost pójdą
  
  
 ..w tym, że tylko eksmisja...cóż  
 
Masz mięciutkie serduszko...
  
			
			
									
						
										
						W tamtym roku to zaraz byś mówiła,że na kompost pójdą
Masz mięciutkie serduszko...
- tesia39
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 9113
 - Od: 9 kwie 2012, o 10:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu, toż ja chodząca łagodność jestem 
  
  
			
			
									
						
										
						- justus27
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 16348
 - Od: 18 mar 2009, o 18:54
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Gorlice/małopolska
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kocham fiołki za te bukiety kwiatów  
			
			
									
						
										
						- Paula15
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3450
 - Od: 23 sie 2008, o 16:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Gdańsk
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Piękne 
  I widzę znajome kolorki 
  
			
			
									
						
										
						- labka1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4410
 - Od: 4 wrz 2012, o 16:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Radom
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Tesiu Alez my znamy Twoje dobre serduszko.. 
  
  
 
Justus I ja lubię kiedy rozkwitną kolorowe bukieciki
 
Paula Słonko moje...rozpoznajesz jakiś??? który??? bo mnie się pomieszały juz dawno...
  
			
			
									
						
										
						Justus I ja lubię kiedy rozkwitną kolorowe bukieciki
Paula Słonko moje...rozpoznajesz jakiś??? który??? bo mnie się pomieszały juz dawno...
- 
				lublinianka
 - 200p

 - Posty: 206
 - Od: 18 kwie 2013, o 20:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: tajemnica ;))
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu, dotarłam do Cię i ja 
 cytruski cudne, a i moją fuksję gdzieś tam dostrzegłam... 
			
			
									
						
										
						- Paula15
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3450
 - Od: 23 sie 2008, o 16:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Gdańsk
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Ten biskubi z białym oczkiem w środku 
			
			
									
						
										
						- labka1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4410
 - Od: 4 wrz 2012, o 16:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Radom
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
- _LeNa_
 - 500p

 - Posty: 805
 - Od: 24 maja 2012, o 19:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu Twoje kwitnące fiołeczki budzą podziw  
 Naprawdę piękne widoczki Nam zaserwowałaś  
			
			
									
						
										
						Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Ale twój storczykowiec wysoki:).
			
			
									
						
										
						- NomiMalone
 - 100p

 - Posty: 172
 - Od: 8 sie 2012, o 16:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: ŁÓDŹ
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Ojej Kasiula ja to przez to moje macierzyństwo mam takie zaległości, ledwo zajrzałam do cz 4 twojego wątku , chodzę a tu już closed i nowa cz 5. 
Przejrzałam pobieżnie,ale...
współczuję oszusta
  nie powiem co bym mu zrobiła bo regulamin forum nie przewiduje takich słów, zatłukłabym  
  
  
 
Jestem pod wrażeniem hibiskusów. Ja mam jednego i nie umiem go hodować , pąki opadają zanim się rozwiną
Sporo fiołeczków masz i ślicznie kwitną
 
A Twoje warzywne eksperymenty
  
 , zadziwiasz mnie po prostu 
 
  
 
ale najbardziej zazdroszczę krzaczka laurowego
  
 
trzymam kciuki za storczykowca, może na wiosnę coś się poprawi
			
			
									
						
										
						Przejrzałam pobieżnie,ale...
współczuję oszusta
Jestem pod wrażeniem hibiskusów. Ja mam jednego i nie umiem go hodować , pąki opadają zanim się rozwiną
Sporo fiołeczków masz i ślicznie kwitną
A Twoje warzywne eksperymenty
ale najbardziej zazdroszczę krzaczka laurowego
trzymam kciuki za storczykowca, może na wiosnę coś się poprawi
- 
				e-babcia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8537
 - Od: 31 paź 2011, o 16:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: ŁÓDZKIE
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu -kilka dni mnie nie było a tu takie piękności 
 
Storczykowcem się nie martw ,będzie dobrze.
 
Ściskam gorąco w ten zimy dzień.
			
			
									
						
										
						Storczykowcem się nie martw ,będzie dobrze.
Ściskam gorąco w ten zimy dzień.
- labka1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4410
 - Od: 4 wrz 2012, o 16:22
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Radom
 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Mój Stroczykowiec..był sporo wyższy..tutaj już przycięty pod koniec lata...niby coś odbija..ale bardzo mizernie..a te mrozy raczej mu nie pomogą.. 
 
Ale nadziei nie tracę..czekam do wiosny..w końcu nie usechł tak całkiem..
			
			
									
						
										
						Ale nadziei nie tracę..czekam do wiosny..w końcu nie usechł tak całkiem..

 
		
