W tym roku planuję dokupić bukietową już przygotowałem stanowisko może znacie jakieś konkretne (najlepsze odmiany tzn najsilniej kwitnące chciałbym taką którą można ściąć na zimę i kwitnie z młodych pędów).
W zasadzie wszystkie bukietowe się ścina, ale najlepiej wczesną wiosną a nie jesienią
Jak zobaczyłam Twoją kolekcję to tak wyglądałam. Super. W ogóle ładne zakątki pokazujesz One u Ciebie rosną wszystkie w cieniu czy na słońcu też któreś sobie radzą? I jak je okrywasz na zimę, że tak pięknie kwitną. U mnie zmagania z ogrodówkami to jak walka z wiatrakami ale i tak walczę o nie każdej jesieni bo przepiękne są co u Ciebie widać najlepiej
U mnie jest bardzo dobra ziemia, wierzchnia warstwa jest ok 40 cm później tylko glina więc jak popada jest bardzo mokro. Rosną w ziemi tej co mam według informacji z płatności podatku jest to pierwsza klasa ziemi jednak ja nigdy jej nie badałem.Ziemia jest jakby tłusta czasami tak coś sadzę nowego mieszam ziemię z piachem. Dodaję tylko pod hortensje siarczan amonu rozcieńczony z wodą (łyżka ,dwie na litr i podlewam tak około co tydzień dwa) oczywiście nawożę od wiosny różnymi nawozami obecnie od paru lat jest to hydrokomplex. Ściółkę przywiozłem po trochu z lasu zapobiega wysychaniu podłoża. Latem podlewam prawie codziennie ze swojej studni. Na zimę okrywam tworząc z długich kijków coś w rodzaju namiotu, okręcam włókniną i na to ścięte końcówki sosen lub igliwie,od góry zostawiam dostęp powietrza śniegu czy deszczu. W tym roku jeszcze nie okryłem jak to zrobię wstawię zdjęcia.Te z ściółką pod krzakami rosną w pełnym słońcu jedna od strony wschodniej i dwie od zachodniej i o dziwo wszystkie kwitną jednakowo, ja nie zauważam zmian w kwitnieniu,jednak czasem te na południowej stronie przypali słoneczko.Pozdrawiam.
Rozmalinka a może jakieś foto wstawisz będę wdzięczny.
Dzięki za odpowiedź.Jak sobie z ogrodowymi radzisz, to bukietowe to' małe piwo'.Z nimi nic nie trzeba szczególnego robić, traktujesz jak każdy zimujący w naszych warunkach klimatycznych krzew ozdobny.Chcesz tniesz mocniej, nie chcesz, to obcinasz wiosną tylko suche kwiatostany.Jesienią szkoda bo są ozdobne całą zimę.Ja jednak kiedyś obcięłam zimą, bo ciężki lód i śnieg przygiął do ziemi i bałam się, że rozłamie krzak.Trzeba jednak wiedzieć, że one spore wyrastają. Ja mam w sumie 4 odmiany, a dwie najstarsze 6-7 letnie to krzaki 1,5x1,5m.Z racji niewielkiej ilości miejsca jedną prowadzę na pień(Pinky Winky), bo boczne gałęzie szeroko się rozłożyły, a środkowa część rosła w siłę, więc tamte obcięłam i dałam palik.
Kręcony z bukietowych to mogę polecić Limelight, Vanilia Fraise, Magical Moonlight , Wim's Red- oj wymienić można sporo . W hortensjach bukietowych są zazwyczaj dwa rodzaje kwiatów - pełne i koronkowe - musisz wybrać które Ci się bardziej podobają . Ja wybrałam te o pełnych kwiatach lecz przyznam się że dokupiłam też kilka koronkowych
To karzełek do 60 cm
Z przodu Vanilia Fraise z tylu widac Limelight
Kwiaty bardzo duże - do 40 cm to MM
Vanilia Fraise- najbardziej spektakularna odmiana zaczyna od bieli i przebarwia się aż do bordo
Kwiat koronkowy
Nowinka z zeszlego roku - zapowiada się super
Zdjęć innych odmian nie mogę znaleźć, ale na początek powinno Tobie wystarczyć ,jednak gdyby to było za mało zapraszam tutaj