Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

[jode22]

Mnie też nigdy nie udało się ukorzenić, czy to wiosną, latem, jesienią - przywiezione, własne (jedyna sztuka czerwona), zdrewniałe, niezdrewniałe, w wodzie, ziemi, perlicie . Wszelkie możliwe kombinacje. A marzę o żółtej czy pomarańczowej i z chęcią kupiła bym trochę większą sadzoneczkę, ale niestety nie widzę. Na All..gro tylko różowe, albo gałązki do ukorzeniania, co z powodów przytoczonych wyżej oczywiście odpada

[raflezja]

A ja ukorzeniałam w ziemi. Pędy półzdrewniałe, chyba z piętką, w miesiącach czerwiec - lipiec.
Mało się ukorzeniło, ale jednak. W przyszłym sezonie też spróbuję, być może z perlitem.

[fumikko]

Te które udało mi się ukorzenić to nasadzałem na początku marca. Teraz spróbuje nasadzić początkiem lutego, na ciepłym parapecie nad grzejnikiem + przykrycie, tak liczę że temperaturka powinna podnieść procent przyjętych. W każdym razie na sundaville to działa więc może i na te "oporniaki" też poskutkuje.

[raflezja]

Ja niestety pod koniec zimy mam marne, wyciągnięte pędy bugenwilli i dlatego w tym czasie nie próbuję.

[x-i-a]

Ja bugenwille ukorzeniam w ziemi wymieszanej z perlitem w okresie późna wiosna-lato.
W okresie lato - wczesna jesień z przewagą perlitu.
Przeważnie stawiam sadzonki na akwarium - tam mają temp ok 28 stopni w podłożu.

A jeszcze mogłaby się Mirka wypowiedzieć o swoim sposobie - ma CUDNĄ rękę do ukorzeniania

[fumikko]

Też robiłem mieszkankę z perlitem, ale teraz jak trochę poczytałem w necie to moje problemy z ukorzenianiem brały się prawdopodobnie właśnie ze zbyt niskiej temp, u mnie miały ok 21C a z tego co czytam to bugenwille lubią podobnie jak cytrusy mieć powyżej 25C.
Więc postanowiłem zrobić sobie ukorzeniarkę z prawdziwego zdarzenia . Dam znać jakie będą efekty.

[amarylis384]

Sprawdzałam moje dwie bugenwille w piwnicy. Śpią spokojnie i żyją. Pierwszy raz przechowuję je w ciemnej piwnicy. Zawsze były w domu. Teraz wspomnienie lata.
Biała to roczniak. Gdy ją dostałam w prezencie miała ok. 0,5 m. Ta w kolorze ciemnego różu to czterolatka hodowana z patyczka o wielkości 20 cm.
Moja metoda to 1 garść azofoski w konewce 5 litrowej (trudno się rozpuszcza) trzeba mieszać od czasu do czasu. Woda ogrzana na słońcu. Podlewam co dwa tygodnie. Gdy podlewam pelargonie z nawozem to też pamiętam o bugenwillach i one też dostają papu. Spróbuj tej metody u mnie skutkuje. Pozdrawia m.

[Jerzyk]

Mam trzy rośliny, dwie kwitną pełnymi kwiatami. Jedna z nich dzisiaj, kolor kwiatów jest bardzo jasny z uwagi na słabe światło słoneczne. Kwiaty oczywiście usunąłem bo nie jest to pora na kwitnienie.





Ta sama roślina latem.



Trzecia ma zwykłe kwiaty, zdjęcie z sierpnia.



W styczniu warto zobaczyć ogrody Egiptu, wprawdzie nie wszystkie rośliny w tym czasie kwitną ale niektóre takie jak bugenwilla są w pełni kwitnienia.
Byłem 7 dni na półwyspie Synaj, wybrałem kompleks 7 hoteli z największym w Sharm el sheikh ogrodem wielkości ok. 2 km na 1 km. gdzie oprócz hoteli istnieją prywatne działki z ogrodami a po kompleksie jeździ darmowa komunikacja z odkrytymi pojazdami.
W ogrodach kompleksu najwięcej występuje bugenwilli, plumerii, płomieni Afryki, kaktusów, oleandrów i palm kokosowych, nie widziałem zgromadzonej takiej ilości roślin w żadnym z innych krajów (Grecja, Chorwacja, Tunezja, Turcja, Madera, Algieria)
To niektóre przykłady zdjęć bugenwilli.





















Oczywiście pobrałem "próbki" różnych kolorów rośliny począwszy od białej po żółtą, pomarańczową, jasno różową, 4 kolory czerwieni oprócz występujących w naszym kraju i jeden kolor fioletowy ciemniejszy od tego naszego, z żółtym paskiem na liściach, variegata. Na zdjęciach jest tylko część gałązek.





Posadziłem zdrewniałe i półzdrewniałe pędy bugenwilii w najprostszej hydroponice - doniczka z seramisem z podstawką pełną wody.



Weszło około 40 pędów roślin w doniczkę, założyłem potem na nią folię i postawiłem do boksu o temperaturze 26 - 29 stopni na sześc tygodni.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[antenka52]

JERZYK ale piękności zdjęcia nam dałeś .Co ja bym dała żeby mieć takie ogrody koło domu.Ja ubiegłego lata tez z wakacji przywiozłam gałązki ale żadna mi się nie przyjęła .Przywiozłam też kawałek wyrwany z korzeniem ten żyje ale mizerny bardzo, może tego lata się zbierze

Mam pytanie odnośnie Bugenvilli czy mogę ją już z chłodnego pomieszczenia zabrać do domu bo zaczyna delikatnie listki puszczać , czy to nie za wcześnie?????

[jode22]

Moja bugenwilla też wypuściła nowe pędy, niektóre mają po 15 cm.

[Jerzyk]

Antenka52

Moje bugenwille trzymam w pokoju gdzie jest przy oknie 18 stopni, myślę, że możesz swoje rośliny wystawić do cieplejszego miejsca skoro już puszczają nowe pączki.

[amarylis384]

Witam! JERZYK - masz bajecznie kolorowe wspomnienia z wakacji i życzę powodzenia w ukorzenianiu.

Moje bugenwille przechowywane w ciemnej piwnicy wypuściły pędy (są prawie białe) jutro wniosę donice do mieszkania i pytanie urwać je czy zostawić?

[Jerzyk]

Amarylis384

Jeśli wystawisz rośliny do mieszkania to trzeba koniecznie przyciąć "wyciągniete" pędy aby roślina się rozkrzewiła, ale na Twoim miejscu wstrzymałbym się z wystawieniem roślin do czasu przeminięcia tych "wysokich" temperatur.

[Anka159]

Ta sama roślina latem.






Piękne bugenwille nam pokazałeś, niesamowite kolory, ale mnie najbardziej urzekła ta twoja różowa o pełnych kwiatach, jest urocza .
Trzymam kciuki , za ukorzeniane patyczki, bo bardzo kocham te roślinki.

[antenka52]

Mam pytanie odnośnie bugenwilli , czy ja teraz przesadzić jak popuszczała oczka dość spore. Jeśli tak to do jakiego podłoża ,mało wiem jeszcze na jej temat i wszystko pierwszy raz robię .A jak wasze okazy w tej chwili się mają, czy moja nie za wcześnie się obudziła???