Wiejsko-miejski kogel-mogel

[jonatanka]

Nie możesz przestać oglądać bo to działa jak narkotyk Ja bym czerwone róże połączyła z morelowymi lub kremowymi.
"Hmmm, czy ktoś jest w stanie wybić mi z głowy posadzenie Budleji ?"A po co mamy Ci wybijać to z głowy sadz kobieto i ciesz się ich widokiem.Zakupiłaś wcześniej wspomniane róże?

[terlica]

Ja bym czerwone róże połączyła z morelowymi lub kremowymi.

hmm zastanowię się,muszę jeszcze pooglądać (czyżby Ci się narodowa z założenia nie podobała? )

Część róż już zamówiłam i opłaciłam, i zrobiłam straszny błąd ,bo muszę jeszcze domówić

[constancja]

No ciekawe cóż to jeszcze będziesz domawiać???
A sadź sobie budleję........ i tak ją wywalisz jak Ci miejsca na róże zabraknie albo biedaczka nie daj bosze przemarznie. Prędzej bym o hortensjach pomyślała.

A ja się dzisiaj bawiłam w młynarza, bo nigdzie mąki żytniej nie mogłam dostać.

[terlica]

No ciekawe cóż to jeszcze będziesz domawiać???

Ewuniu na dzień dzisiejszy nic czego wcześniej nie napisałam. Za wcześnie zrobiłam zamówienie w sklepie na eF, teraz widzę,że dostanę u nich prawie wszystko co chciałam i nie muszę już zamawiać w trzech miejscach,mogę w dwóch

A propos budleji ... przewertowałam FO i piszą posiadacze,że jej kopczyk jak róży wystarczy. Skoro ona rośnie w ciągu sezonu ok. 1,5 m ,to mnie to wystarcza i może co roku od zera startować. A hortensji mam 7 szt. w ogrodzie i ósma dojrzewa w domu,na parapecie.

Chleb żytni piekłaś?

[constancja]

Skoro tak się sprawy mają to spoko. A róże możesz jeszcze domówić i zrobić dopłatę i tak je dopiero wiosną będą wysyłać........ A może jeszcze teraz?

Kilka dni temu piekłam z gotowej mieszanki mąk ale mi się domatorzy rozochocili i chcą taki swój od podstaw. Mieliłam żyto, orkisz i grykę. Poszaleję. Orkiszowy będę piekła z miodem i żurawiną na drożdżach, a żytni z ziarnami na zakwasie.

[terlica]

Pamiętam taki porządny chleb żytni,ciężki,smaczny. Kupowaliśmy go w Sztutowie. Ale to było ze 20 lat temu albo i lepiej. Ja prawie nie jem chleba,bo żaden mi nie smakuje.
A jutro zadzwonię do eF i się zorientuję co i jak.

[MaGorzatka]

Ewuś - bo kupne chleby są niedobre. Czasem uda się trafić na jakiś rarytasik, ale na przykład powszechnie dostępny chleb krojony, to jest dla mnie zupełnie niejadalny.

[terlica]

widzę,że narodowa nie wzbudza większego zainteresowania. Wiem,wiem,mało tu osób,amatorów róż czerwonych.

Przed sekundą , z latarką na łbie, narzucałam na hortensje ogrodowe beleco,owinęłam też magnolię (bo mała jeszcze). U nas dzisiaj zapowiadają -13,a jutro w nocy ma być -16 !
Uruchomiłam też łopatę śnieżną i szuflowałam resztki śniegu na kopce róż.

Zobaczymy czy mi się odpłacą latem


aaa

domówiłam jeszcze w sklepie na eF :
Jude the Obscure
Munstead Wood
Geoff Hamilton (wszystkie różomaniaczki go zachwalają)
Winchester Cathedral

i kurka ,znowu zamówiłam,zapłaciłam i jak patrzę dalej,to jeszcze bym coś zamówiła. Facet pomyśli,że ja szurnięta baba jestem.

[MaGorzatka]

Takie szurnięte to on na pewno bardzo lubi

[jonatanka]

Jude the Obscure ładna różyczka. podobnie jak Geoff Hamilton dobry wybór.Chyba narodowym jesteśmy troszkę zmęczeni dlatego może nie wzbudza euforii

[klarysa]

Szurnięta, ale wypłacalna. Dla niego ideał klienta .
Fajne róże zamówiłaś.

[anym]

Widzę, że choroba różana nie odpuszcza...niech trwa będziemy miały co podziwiać
Czytam, że kupiłaś facelie, dzwonek karpacki i mieszankę niebieskości..mój ulubiony kolor w ogrodzie. Ja dokupiłam sobie farbownik, ponoć ma intensywnie niebieski kolorek...poczekamy zobaczymy.
Pozdrawiam i lecę szukać orlików

[Sasanka18]

Dobry wybór "będziesz babo zadowolona" ja mam chęć na z F na francuskie /kolory piękne i zapach/
ale myślę i myślę, gdzie by je posadzić i nic nie mogę wymyślić
ale dla poprawienia nastroju zamówiłam sobie lilie /dostałam katalog/
cebulkę zawsze, gdzieś wcisnę chociaż też już ciężko

[terlica]

MaGorzatko no pewnie lubi,ale do czasu,bo ile można bałaganu w zamówieniach robić.

Jonatanko Jude ... zauważyłam u Kasi-robaczka i baardzo mi się spodobała. A z narodowej jednak rezygnuję,czerwone róże oddam w dobre ręce

Justyno uczę się od najlepszych! Tu-na forum. A tak swoją drogą,zamiast róż,jeszcze rok temu,miały być wszędzie piwonie! Całe szczęście w porę się opamiętałam. Piwonii mam i tak 5-6 ,są bardzo piękne,ale bardzo krótko kwitną.

Aniu kupiłam te nasionka,bo muszę wszelkie pustki zapełnić,mam dosyć tych ilości mniszka,który mnie atakuje zza płotu.

Ja dokupiłam sobie farbownik

Ty to masz jakiś dar do wynajdowania dziwów No zobaczymy,zobaczymy

Marysiu ja też wychodzę z założenia ,że cebulkę zawsze się gdzieś wciśnie
Dwa dni temu pisałam tutaj,że jeszcze bym coś domówiła w eF. Miałam na myśli właśnie francuską Paul Bocuse, no i za długo się zastanawiałam,bo już nie ma!
Wniosek? brać i się nie zastanawiać!

bez zdjęć ,bo w przerwie w pracy.

Aaa podpowiedzcie skąd wrzucacie fotki.


O! właśnie odkryłam, że Paul Bocuse znowu jest dostępny w eF! Jak to dobrze zaglądać codziennie do sklepu różanego! Lecę zamawiać!

[jonatanka]

Ewuś ja nie przepadam za czerwonymi różami może dlatego Moje kolory to pastele .U Kasi i Majki nabawiłam się choroby różanej