Mój ogród wśród łąk

[imwsz]

a u mnie pisałaś, że masz 2 lewe a tu proszę - wianki

Proszę wymiziać futerkowce

[Paulii]

Jakie urocze kociaki wygłaskaj je ode mnie
Już za chwileczkę poznamy kolorek hiperastrum
Piękne tulipanki,Piękne Hiacynty w wazonie się prezentują
Wianuszki przepiękne

[Sasanka18]

Małgosiu -wianki piękne a w domu prawdziwa wiosna
straszysz takim mrozem u mnie teraz -5 ale jutro muszę ogacić trawę pampasową,
przypomniałaś mi o okrywaniu ,jest już dwa lata w gruncie i szkoda by było
Zima w Twoim ogrodzie z tymi koralikami -super

[Maska]

Jej jakie masz cudne te kociska - wymiziaj je ode mnie, proszę!
Fajne wianki bardzo mi się podobają a dekoracją mogą być takie jakie są.
Kolorek już się zarysowuje! cieplutki

[lulka]

Lady jest niemożliwa, uwielbiam zwierzęce pyszczki z tupeciarskim wyrazem. Moja mniejsza sunia właśnie ma taką minę Swoją drogą L.wygląda jak młody kociak - jakiś lifting pańcia zafundowała?
Małgoniu zima na całego, a u Ciebie wiosna w domu. Tak trzymaj, trzeba się wspomagać podpędzanymi roślinkami, bo człowiek by zwariował.
Wianuszki wyszły bardzo fajnie..,na drucie je wiłaś?

[x-ag-a]

Fajne kociska, Małgosiu, z zawadiackimi wyrazami 'twarzy' ;-)
Wiosna w domu cudna... wianki takowoż... bliżej Wielkanocy zapewne je ozdobisz - już sobie wyobrażam jakie będą cudne. Chociaż takie saute, też mają wiele uroku.
Pozdrawiam serdecznie!

[anym]

Małgosiu dziękuję Lady to prawdziwa dama, a Zigi słodziak niesamowity, mam nadzieję, że Lulę też pokażesz. Wiosenka u Ciebie aż miło a wianuszki śliczne na wielkanocne dekoracje idealne
Pozdrawiam cieplutko, u mnie nad ranem -20 brr....

[Malgolinka]

Witaj Małgosiu, pospacerowałam po Twoim ogrodzie z prawdziwą przyjemnością, masz rację ten mniejszy psiak, bardzo podobny do mojego, no i nawet mamy podobne koty Ty masz Zygiego a ja mam Czarną Mynę

[PEPSI]

Witajcie Kochani. Zima na całego się rozgościła Rano ( o 7 wyjeżdżałam) było -19 stopni. Jadąc z pracy ( 15) temp -10...Podobno przed nami jeszcze zimniejsza noc.No cóż, trzeba to jakoś przeczekać. Siedząc przy ciepłym kominku nie myślę już o tym bólu porannego dojścia do garażu, i początku dnia w zimnym aucie. Aby sobie poprawić humorek, zakupiłam ( w końcu była właściwa dostawa towaru) heliotrop peruwiański. Myślę, że powinnam go już posiać...

Marysiu - dziękuję za miłe słowa

Agnieszko - Aage - wianki uplotłam z pędów winobluszczu i stwierdzam, że jest fajnym materiałem do plecenia

Beatko - dziękuję że zajrzałaś, pozdrawiam i zapraszam do moich chaszczy

Ilonko - potwierdzam jeszcze raz lewiznę moich rąk Nie można porównać tych cudeniek tworzonych przez Ciebie z tym czymś zaplecionym przeze mnie

Paulinko - jak zawsze obdarzasz mnie tyloma miłymi słowami, że aż mi dziękuję

Marysiu - Sasanko - ja nie straszę, on już ( ten mróz ) jest i u mnie rozgościł się na całego. Rano miałam -19 Przypomniałaś mi, jak moja mama i babcia nazywały okrywanie roślin na zimę. Ogacić!! Super. Kiedyś w pracy powiedziałam : " muszę ogacić moją magnolię" a koleżanki spojrzały po sobie tak jakoś....ja też ogaciłam dopiero w sobotę niektóre roślinki, ale...o pobieleniu zapomniałam owocowych Teraz by im się przydało, w dzień świeci słońce, w nocy mróz.


Marysiu - Masko - jeśli chodzi o kolorek hiperka obstawiam czerwony, dowiemy się za ....kilka dni, na razie rozwarcie na...1 palec

Madziu - Lady vel Rudzik to bardzo spokojny, zrównoważony kot. Nigdy nie widziałam w nim agresji, zawsze wszystkim schodzi z drogi, jest niesamowita. Większość czasu spędza na dworze, bo jest kotem podwórkowym. Miała być ....uśpiona, gdyż hodowca stwierdził, że ma nieprawidłową klatkę piersiową i nie nadaje się ...Smutne, ale tacy są ludzie. Ponieważ znałam hodowcę, zabrałam Rudzika do siebie i już 6 - ty rok udowadniam tej znajomej, że z taką wadą da się żyć. Rudzik pięciokrotnie obdarzała nas kociakami, a w każdym miocie miała zawsze 6 przepięknych rudych kotów. Samodzielnie kociła się, zuch dziewczynka była. Już od roku ma kurek przykręcony, bo wszyscy nasi dalsi i bliżsi znajomi mają od nas kotki. I jest zdrowa jak koń, oprócz drobnej budowy ciała i lekkiej duszności.

A wianki Madziu kręciłam z samych pędów, bardzo fajny materiał z tego winobluszczu, odkryty przypadkowo. Na pewno zużyję do zdobień wielkanocnych.

Aga - Aguniada - masz rację, wianki chyba posłużą za bazę ozdób wiosennych; wynalazłam całkiem ciekawy materiał do plecenia, giętki i ....tani, bo mam mnóstwo winobluszczu

Aniu - u mnie rano też tak zimno a na jutro większe mrozy jeszcze zapowiadają. Jak mi tęskno do wiosny
I specjalnie for you Lula, która złośliwie nie chciała pozować, aż mój M wziął na ręce i potrzymał do pozowania.

Małgosiu - może to bliźniaki, świat jest mały


Przedstawiam Lulę

[lulka]

I już Cię kocham za uratowanie kociego życia . Śliczna jest, a Lulka, no jak to Lulka po prostu bosssska -piszę o Twoim kocie oczywiście .
Jutro nieźle przymrozi, chyba umrę zanim z domu wyjdę. Ja sobie zawsze wcześniej auto odpalam, także jak wsiadam za kółko mam już nagrzane. Garaż nie użytkowy jeszcze, bo jakieś graty leżą. Przed następną zimą na pewno odgruzuję, mam dosyć skrobania

[majowa]

Gosiu, buziaki ogromne dla Ciebie za Rudzika . Jesteś wielka

[iga23]

Lula, cudna.

[aage]

Lula boska
Wianki z winoblusza i za mną chodzą od dawna...powiedz mi czy ścinałaś je teraz?

[Maska]

Małgosiu jesteś wspaniała ! za Rudzika należy się a Lula kapryśna, a taka ładna
Czekamy!

[koziorozec]

Małgosiu,koty masz rewelacyjne,pewnie się z nimi nie nudzisz ,świetne upletłaś wianki na święta będzie jak znalazł ,przyozdobisz bukszpanem , jajkami i kwiatuszkami i gotowe stroiki ustroją domek