Witam was forumowicze !
Zwracam się do was z prośbą o radę/ocenę ?
Od jakiegoś czasu zauważyłam jakieś zmiany w moich storczykach i nie wiem co jest tego przyczyną.
-zaczęły mi żółknąć liście, jeszcze nie jest jakaś masakra ale wolę z góry zapobiec jakiejś katastrofie. a martwię się bo żółkną liście które wcale nie są najstarsze i do tego jakieś tam plamki zauważyłam.
-drugi raz, jak mam nowy pęd i wytwarzają się pączki to usychają nim rozkwitną

i na pędzie ewentualnie dwa/trzy kwiatki mam
-na święta dostałam również storczyka i już mi kwiaty opadają :/ i mam wrażenie że one za szybko przekwitają (ok po mies)?
Na chwilę obecną mam wrażenie że mi się zatrzymały w rozwoju ,a mam ich 8szt
Zastanawiam się co robię nie tak...
-podlewam je co dwa tyg. wsadzając je do misy z wodą przygotowaną (oczywiście temp.pokojowa) na ok 1h
-ostatnio trochę je przestawiałam,z okna na szafę i raz z jednej raz z drugiej... może tego nie lubią...
aaa co mogę powiedzieć to to że jesienią je na okno postawiłam i puściły dwa pędy(fajnie bo miały słoneczko) ale miałam wrażenie że od otwierania okna(zimna) liście właśnie pożółkły. ale od dwóch mies już tam nie są i dalej żółkną
