Wymarzony ogród Moniki
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wymarzony ogród Moniki
Nawet sporo popadało, u nas zapowiadali,a wręcz ostrzegali przed marznącym deszczem ze śniegiem,nawet nas ta informacja nieco poruszyła bo dzisiaj niedziela wyjazdowa,a wiadomo że jazda z gołoledzią nie nalezy do przyjemnych,ale własnie wróciliśmy do domu i stwierdzam ,że prognozy się nie sprawdziły 
Re: Wymarzony ogród Moniki
Zazdroszczę Ci Dorotko.. U nas się sprawdziła z nawiązką.. Jest zimniej, niż obiecywali.. śniegu sporo a dziś padał chyba marznący deszcz
W tak miłych okolicznościach przyrody jechaliśmy na budowę- 35km w jedną stronę. Na szczęście w Wawie drogi w miarę ok. U nas na wsi odśnieżone- ze zdziwieniem zauważyłam jednak, że tylko odśnieżają- asfalt nie posypany ani solą ani piachem
Na kolejne dni zapowiadają większy mróz- nawet -10 w dzień
Apogeum ma być ok środy/czwartku
Kupiłam sobie za to kolejnego hiacynta z największym pączkiem, jaki był do kupienia- ten dla odmiany będzie niebieski
Biłam się z myślami-bo w sprzedaży były też cebulki szafirków posadzone po 5 sztuk w uroczej filiżance z podstawką.. Skusił mnie jednak hiacynt- duży i pachnący kwiat.
Mentalnie bojkotuję zimę- szkoda tylko, że ona nic sobie z tego nie robi
Na kolejne dni zapowiadają większy mróz- nawet -10 w dzień
Kupiłam sobie za to kolejnego hiacynta z największym pączkiem, jaki był do kupienia- ten dla odmiany będzie niebieski
Mentalnie bojkotuję zimę- szkoda tylko, że ona nic sobie z tego nie robi
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Wymarzony ogród Moniki
I jeszcze lista powojników dla poczatkujących
http://pnacza.pl/wms/wmsg.php/68612.htm ... number=399
http://pnacza.pl/wms/wmsg.php/68612.htm ... number=399
Re: Wymarzony ogród Moniki
Aniu-
Jednak chyba chcesz mnie wykończyć.. Weszłam na eclematis..tak na przeszpiegi.. Po nitce do kłębka- popatrzyłam w trawy.. byliny, krzewy.. Doczytałam, że są bardzo blisko mnie, więc mogę zamówić i odebrać osobiście.. Przepadłam z kretesem- a dopiero styczeń.. Chyba sama sobie odłączę internet do kwietnia- co najmniej
Podoba mi się kilka odmian, a że planowałam posadzić w kilku miejscach- to mam pole do popisu- dzięki za informacje!!
Podoba mi się kilka odmian, a że planowałam posadzić w kilku miejscach- to mam pole do popisu- dzięki za informacje!!
Re: Wymarzony ogród Moniki
Witaj w nowym tygodniu, Moniko!
Pogoda nas nie rozpieszcza... nie dość, że zimno, śnieżno i wieje, to pada do tego marznący deszcz... uważaj dziś na drodze!
Nie dziwię się, że ugrzęzłaś w przeglądanej wiosennej ofercie - byłam, widziałam ;-) Ciekawa jestem, jakie okazy ostatecznie przygarniesz.
Jesteś zadowolona z wyboru tapety?
Pozdrawiam Cię serdecznie!
A
Pogoda nas nie rozpieszcza... nie dość, że zimno, śnieżno i wieje, to pada do tego marznący deszcz... uważaj dziś na drodze!
Nie dziwię się, że ugrzęzłaś w przeglądanej wiosennej ofercie - byłam, widziałam ;-) Ciekawa jestem, jakie okazy ostatecznie przygarniesz.
Jesteś zadowolona z wyboru tapety?
Pozdrawiam Cię serdecznie!
A
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Wymarzony ogród Moniki
Moniś aż się wierzyć nie chce że u Was w centrum najnormalniejsza zima panuje a u Nas jesienny deszcz.
Murki po śniegiem wg mnie wyglądają uroczo chociaż za kolorem piaskowca osobiście nie przepadam.
A jakie temperatury u Was? aż tak zimno że martwisz się o rośliny? U Nas nieustannie na plusie.
Ściskam w nowym tygodniu
Murki po śniegiem wg mnie wyglądają uroczo chociaż za kolorem piaskowca osobiście nie przepadam.
A jakie temperatury u Was? aż tak zimno że martwisz się o rośliny? U Nas nieustannie na plusie.
Ściskam w nowym tygodniu
Re: Wymarzony ogród Moniki
Witaj Agnieszko- pogoda przykra, niestety nie zanosi się na poprawę.. Wczoraj, jak jechaliśmy na działkę, padał zmarznięty deszcz- wrażenie, jakby drobinki lodu padały i od razu przymarzały do szyby
Dziś na szczęście do pracy jadę bliziutko od domu, jednak i tak trzeba uważać- Mąż rano był na zakupach i wspominał, że okropnie ślisko.. Na szczęście nic nie pada, tylko wiatr czasem huczy za oknem.
W eclematisie upatrzyłam sobie derenia kanadyjskiego na zadarnienie, kilka powojników- polecany na FO Polish Spirit, jeden o pełnych kwiatach- Flora Plena cośtam.., chciałabym też mieć jakiś o kwiatach w kształcie czapki elfów.. Poza tym trawy do rabatki trawiastej- chociaż tu bije się z myślami, czy po trawy nie wybrać się do polecanego przez Ciebie sklepu z trawami- spodziewam się większego wyboru i może okazalszych sadzonek..? Kuszą mnie też krzewy jagody kamczackiej- może kiedyś..
Sporo bylin kwitnących też mi się podoba- ostróżki, naparstnice, jakieś dzwonki- ale to może kiedyś będę powoli dosadzać. Na razie główne rośliny..
W sklepie boot&hortorus jestem na kwiecień umówiona po 2 klony scanlon- kontaktowałam się z nimi, mają drzewa 3-3.5m w dość chyba korzystnej cenie.. Muszę jeszcze gdzieś znaleźć berberysy Maria i Kobold.
U Tereski Jatry mam zamówione 3 chryzantemy, a u Igi- żurawki i hosty.
Odnośnie tapety- jechaliśmy wybrać między szarą z wzorem drzew (chyba taką masz..?), a szarą w jakieś kropki/groszki.. A finalnie wybraliśmy szarą/niebieskawą, w drobne grafitowe paski- jednak nie na całej powierzchni, tylko zgrupowane na jednym brzegu, a drugi jest czysto szary.. Wstawie fotkę, jak już będzie naklejona, i będzie podłoga- bo to jej ciemny odcień tapeta ma przełamać
Mi zależało bardzo na szarej- żeby przełamać beżo-brązy w salonie, a wzór miał być niezobowiązujący, aby nie utrudniać wyboru ewentualnych dodatków.. Początkowo odrzuciłam tą tapetę, jako nudne paski, jednak po ponownym zastanowieniu wybraliśmy właśnie tą, a ze sklepu wyszłam bardzo zadowolona i spokojna- po dokonaniu dobrego, w mojej opinii, wyboru
Mam nadzieję, że będzie dobrze to wyglądać..
Pozdrawiam
Aguś- witam Cię gorąco
Niestety u nas zima się panoszy.. U Rodziców termometr pokazuje -4 stopnie.. ale wczoraj też było tyle, a u nas na działce -7, a to niecałe 40km.. Z tym, że Rodziców dom w mieście, a my na skraju osiedla przy lesie.. Z prognoz nie jestem zadowolona, bo cos przebąkują o -16 w nocy w czwartek
Wieje nieprzyjemny, lodowaty wiatr..
Domyślam się, że żółty kolor nie do każdego przemawia
jednak jakoś ten kolor piaskowca najbardziej mi się podobał. Jak obsadzę murki jakimiś zwisającymi roślinami, to może nie będzie tak razić w oczy.. W pewnym momencie żałowałam, że nie kupiłam jakiegoś kamienia w odcieniach brązu- ale jest jak jest..
Pogody zazdroszczę, bo ja zimą strasznie się męczę- nie dość, że zimno, to jeszcze śnieg.. Dla mnie ta pora roku, to psychiczna męczarnia- jednak pocieszam się, że to już prawie koniec stycznia, luty szybko minie- bo i krótki i sporo na budowie będzie się działo.. A od marca to już niecierpliwe wyglądanie wiosny..
Ściskam gorąco
W eclematisie upatrzyłam sobie derenia kanadyjskiego na zadarnienie, kilka powojników- polecany na FO Polish Spirit, jeden o pełnych kwiatach- Flora Plena cośtam.., chciałabym też mieć jakiś o kwiatach w kształcie czapki elfów.. Poza tym trawy do rabatki trawiastej- chociaż tu bije się z myślami, czy po trawy nie wybrać się do polecanego przez Ciebie sklepu z trawami- spodziewam się większego wyboru i może okazalszych sadzonek..? Kuszą mnie też krzewy jagody kamczackiej- może kiedyś..
W sklepie boot&hortorus jestem na kwiecień umówiona po 2 klony scanlon- kontaktowałam się z nimi, mają drzewa 3-3.5m w dość chyba korzystnej cenie.. Muszę jeszcze gdzieś znaleźć berberysy Maria i Kobold.
U Tereski Jatry mam zamówione 3 chryzantemy, a u Igi- żurawki i hosty.
Odnośnie tapety- jechaliśmy wybrać między szarą z wzorem drzew (chyba taką masz..?), a szarą w jakieś kropki/groszki.. A finalnie wybraliśmy szarą/niebieskawą, w drobne grafitowe paski- jednak nie na całej powierzchni, tylko zgrupowane na jednym brzegu, a drugi jest czysto szary.. Wstawie fotkę, jak już będzie naklejona, i będzie podłoga- bo to jej ciemny odcień tapeta ma przełamać
Mi zależało bardzo na szarej- żeby przełamać beżo-brązy w salonie, a wzór miał być niezobowiązujący, aby nie utrudniać wyboru ewentualnych dodatków.. Początkowo odrzuciłam tą tapetę, jako nudne paski, jednak po ponownym zastanowieniu wybraliśmy właśnie tą, a ze sklepu wyszłam bardzo zadowolona i spokojna- po dokonaniu dobrego, w mojej opinii, wyboru
Pozdrawiam
Aguś- witam Cię gorąco
Niestety u nas zima się panoszy.. U Rodziców termometr pokazuje -4 stopnie.. ale wczoraj też było tyle, a u nas na działce -7, a to niecałe 40km.. Z tym, że Rodziców dom w mieście, a my na skraju osiedla przy lesie.. Z prognoz nie jestem zadowolona, bo cos przebąkują o -16 w nocy w czwartek
Domyślam się, że żółty kolor nie do każdego przemawia
Pogody zazdroszczę, bo ja zimą strasznie się męczę- nie dość, że zimno, to jeszcze śnieg.. Dla mnie ta pora roku, to psychiczna męczarnia- jednak pocieszam się, że to już prawie koniec stycznia, luty szybko minie- bo i krótki i sporo na budowie będzie się działo.. A od marca to już niecierpliwe wyglądanie wiosny..
Ściskam gorąco
Re: Wymarzony ogród Moniki
Moniko, fajnie, że zajrzałaś na FO jeszcze przed pracą... chociaż czytam, że podobnie jak u mnie, nastrój w tendencji zniżkowej... Nie dziwne, przy takiej fatalnej aurze.
Myślę, że w e-clematisie możesz spokojnie zamawiać powojniki - przysyłają naprawdę porządne sadzonki. Natomiast jeśli chodzi o derenie czy trawy, to tu już polecam odwiedziny w okolicznych szkółkach. Trawy w Grass Factory są piękne i rozrośnięte, a przy tym w rewelacyjnych cenach - naprawdę warto ich odwiedzić, a przy okazji porozmawiać z bardzo sympatycznymi właścicielami.
Tapeta zapowiada się bardzo interesująco... u mnie także szarość (drzewa) przełamuje brązy i fajnie się to komponuje.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Myślę, że w e-clematisie możesz spokojnie zamawiać powojniki - przysyłają naprawdę porządne sadzonki. Natomiast jeśli chodzi o derenie czy trawy, to tu już polecam odwiedziny w okolicznych szkółkach. Trawy w Grass Factory są piękne i rozrośnięte, a przy tym w rewelacyjnych cenach - naprawdę warto ich odwiedzić, a przy okazji porozmawiać z bardzo sympatycznymi właścicielami.
Tapeta zapowiada się bardzo interesująco... u mnie także szarość (drzewa) przełamuje brązy i fajnie się to komponuje.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
- katja
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Wymarzony ogród Moniki
Moniko, nie pierwszy raz jestem u Ciebie, pierwszy raz się odzywam, ale już rozmawiałyśmy
.
O... fajnie, że akurat zajrzałam, nie znałam tej szkółki z trawami, o której pisze Agnieszka. Dobrze wiedzieć
W e-clematis osobiście odbierałam powojniki. Dobrze najpierw napisać, potem zadzwonić, upewnić się czy już są. Powojniki przywożą z Pruszkowa prosto od p. Marczyńskiego - clematisowego guru. Nie wiem, jak będzie w tym roku, ale wcześniej np. hortensje bukietowe mieli z Pęchcina ( k/Ciechanowa) od Szmitów, to też dobry adres. Ale w tym wypadku polecałabym odbiór osobisty. A w ogóle polecam letnią wycieczkę do Pęchcina, może już byłaś, bo oprócz szkółki to piękny ogród pokazowy, miejsce pielgrzymek
i spotkań ogrodników, takich jak my
i nie tylko.
Jeszcze co do powojników, to też kupuję tylko włoskie, bylinowe i botaniczne. Z jednym wyjątkiem, mam 'Comtesse de Bouchaud' - wielkokwiatowy późno kwitnący, te są odporniejsze na uwiąd, polecam, stara, sprawdzona odmiana.

O... fajnie, że akurat zajrzałam, nie znałam tej szkółki z trawami, o której pisze Agnieszka. Dobrze wiedzieć
W e-clematis osobiście odbierałam powojniki. Dobrze najpierw napisać, potem zadzwonić, upewnić się czy już są. Powojniki przywożą z Pruszkowa prosto od p. Marczyńskiego - clematisowego guru. Nie wiem, jak będzie w tym roku, ale wcześniej np. hortensje bukietowe mieli z Pęchcina ( k/Ciechanowa) od Szmitów, to też dobry adres. Ale w tym wypadku polecałabym odbiór osobisty. A w ogóle polecam letnią wycieczkę do Pęchcina, może już byłaś, bo oprócz szkółki to piękny ogród pokazowy, miejsce pielgrzymek
Jeszcze co do powojników, to też kupuję tylko włoskie, bylinowe i botaniczne. Z jednym wyjątkiem, mam 'Comtesse de Bouchaud' - wielkokwiatowy późno kwitnący, te są odporniejsze na uwiąd, polecam, stara, sprawdzona odmiana.
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Wymarzony ogród Moniki
Mam nadzieję, że mojej uwagi odnośnie piaskowca nie odebrałaś w kategorii negacji, po prostu nie lubię żółci w ogrodzie a przecież na tematy gustów kolorystycznych nie ma co rozmawiać
jednak co do atrakcyjności o tej porze nie ma co dyskutować, prezentuje się naprawdę ładnie i wprowadza do ogrodu nawet w takie śnieżne dni trochę słońca.
Jestem ciekawa całej kompozycji ogrodu która jak sądzę będzie utrzymana w podobnej słonecznej kolorystyce z domieszkami czerwieni
Faktycznie nie ma co narzekać na pogodę na karku mam już koniec stycznia a później to już tylko malutki krok do wiosny.
Ściskam mocno życząc dobrego dnia w pracy
Jestem ciekawa całej kompozycji ogrodu która jak sądzę będzie utrzymana w podobnej słonecznej kolorystyce z domieszkami czerwieni
Faktycznie nie ma co narzekać na pogodę na karku mam już koniec stycznia a później to już tylko malutki krok do wiosny.
Ściskam mocno życząc dobrego dnia w pracy
Re: Wymarzony ogród Moniki
Agnieszko-aguniado. Dzięki za przypomnienie nazwy sklepu z trawami- zdążyłam już zapomnieć i bliżej wiosny planowałam się podpytać- może teraz zapamiętam
Odnośnie zakupów w eclematisie- na pewno powojniki, traw nie mają wszystkich, które mnie interesują, więc pewno wybiorę się po kompleksowe zakupy do polecanej przez Ciebie Fabryki.. Odnośnie derenia kanadyjskiego- być może nie zwracałam w ogrodniczych uwagi na tę bylinę, jednak u nich widziałam po raz pierwszy takie fajne płożące roślinki jak dereń właśnie. Może skuszę się na jedną sztukę na próbę..? Nie mam ani odwagi ani ochoty kupować przez net bez oglądania ani drzew ani krzewów- to lubię sama wybrać..
Kolor tapety z założenia od początku miał być w tonacji szarej- dokładnie tj napisałaś- fajnie przełamuje brązy i beże, a jednocześnie to taki neutralny kolor. Marzą mi się do kompletu w salonie szare meble- tzn kanapa, czy fotele.. Na razie dysponujemy moimi, jeszcze panieńskimi- w zaskakująco nienajgorszej formie- jednak zielonymi
Do drewnianej brązowej podłogi i szarej tapety-może da się przełknąć..
Kiedyś na pewno kupimy coś szarego, a teraz biję się z myślami nad tapicerowaniem, jako wersją przejściową. Tata naszego elektryka jest tapicerem- zamierzam podpytać o ceny, bo zupełnie nie wiem, czego się w tym temacie spodziewać..
Kasiu- witam Cię serdecznie i oficjalnie
Czytałam na stronie eclematisa o sprowadzaniu powojników z Pruszkowa- sprawdziłam, ale Pruszków nie sprzedaje detalicznie, więc trzeba się będzie bujnąć do Ożarowa.. Podobno nie tylko sprzedają rośliny od Szmita- oni są też jedynym sklepem internetowym, w którym można kupić wszystko, co w sprzedaży ma Szmit- tak wynika z info na stronie..
Czytałam tu na FO o wyprawach do Szmita na wspólne zakup i zwiedzanie ogrodu pokazowego, macie tu fantazje Dziewczyny
Odnośnie powojników- Ania sweety poleciła mi super stronę internetową, opracowaną przez p.Marczyńskiego- super informacje, ogromny wybór powojników z opisami pielęgnacji. Będę wybierać w oparciu o te informacje- na oku mam włoskie, chyba jakiś jeden tangucki, a może texański..? Nie wczytywałam się zbyt szczegółowo- przy składaniu zamówienia zapadnie ostateczna decyzja, jednak na pewno chce mieć Polish Spirit- tak długo kwitnie, że muszę go mieć
Cieszę się, że podtrzymujesz dobrą opinie o włoskich, bo w tej grupie głównie chciałabym się poruszać..
Agniesiu-aage, no cos Ty.. oczywiście, że nie!
To oczywiste, że każdy ma swoje upodobania i każdemu podoba się coś innego. Zdziwiłabym się, gdybyś lubiła żółte murki- z Twoim upodobaniem do bieli..
Mi jakoś od początku podobał się żółty piaskowiec, po wymurowaniu murków ilość żółtego nieco mnie przygniotła
ale doszłam do wniosku, że jak posadzę iglaki płożące i byliny spływające z brzegu murków, to nie będzie to źle wyglądać. Zresztą dom utrzymany w ciepłej tonacji- ceglana dachówka, brązowe obróbki, elewacja ecru, kostka będzie kasztanowa z elementami żółtego- będzie się zgrywać
Kolory w ogrodzie też jakoś przypadkiem wychodzą dość ciepłe- głównie żółty i czerwony, jednak chcę to troszkę uspokajać białym i fioletowym, bo w takim ognistym ogródku to nerwicy będzie się można nabawić
Wiosna.. wiosna- czy ona nie wie, jak wszyscy na nią czekają..? W takie dni jak dziś przypominają mi się Muminki i ta atmosfera grozy, gdy zbliżała się Buka a za nią zimno..
Odnośnie zakupów w eclematisie- na pewno powojniki, traw nie mają wszystkich, które mnie interesują, więc pewno wybiorę się po kompleksowe zakupy do polecanej przez Ciebie Fabryki.. Odnośnie derenia kanadyjskiego- być może nie zwracałam w ogrodniczych uwagi na tę bylinę, jednak u nich widziałam po raz pierwszy takie fajne płożące roślinki jak dereń właśnie. Może skuszę się na jedną sztukę na próbę..? Nie mam ani odwagi ani ochoty kupować przez net bez oglądania ani drzew ani krzewów- to lubię sama wybrać..
Kolor tapety z założenia od początku miał być w tonacji szarej- dokładnie tj napisałaś- fajnie przełamuje brązy i beże, a jednocześnie to taki neutralny kolor. Marzą mi się do kompletu w salonie szare meble- tzn kanapa, czy fotele.. Na razie dysponujemy moimi, jeszcze panieńskimi- w zaskakująco nienajgorszej formie- jednak zielonymi
Kiedyś na pewno kupimy coś szarego, a teraz biję się z myślami nad tapicerowaniem, jako wersją przejściową. Tata naszego elektryka jest tapicerem- zamierzam podpytać o ceny, bo zupełnie nie wiem, czego się w tym temacie spodziewać..
Kasiu- witam Cię serdecznie i oficjalnie
Czytałam na stronie eclematisa o sprowadzaniu powojników z Pruszkowa- sprawdziłam, ale Pruszków nie sprzedaje detalicznie, więc trzeba się będzie bujnąć do Ożarowa.. Podobno nie tylko sprzedają rośliny od Szmita- oni są też jedynym sklepem internetowym, w którym można kupić wszystko, co w sprzedaży ma Szmit- tak wynika z info na stronie..
Czytałam tu na FO o wyprawach do Szmita na wspólne zakup i zwiedzanie ogrodu pokazowego, macie tu fantazje Dziewczyny
Odnośnie powojników- Ania sweety poleciła mi super stronę internetową, opracowaną przez p.Marczyńskiego- super informacje, ogromny wybór powojników z opisami pielęgnacji. Będę wybierać w oparciu o te informacje- na oku mam włoskie, chyba jakiś jeden tangucki, a może texański..? Nie wczytywałam się zbyt szczegółowo- przy składaniu zamówienia zapadnie ostateczna decyzja, jednak na pewno chce mieć Polish Spirit- tak długo kwitnie, że muszę go mieć
Cieszę się, że podtrzymujesz dobrą opinie o włoskich, bo w tej grupie głównie chciałabym się poruszać..
Agniesiu-aage, no cos Ty.. oczywiście, że nie!
Kolory w ogrodzie też jakoś przypadkiem wychodzą dość ciepłe- głównie żółty i czerwony, jednak chcę to troszkę uspokajać białym i fioletowym, bo w takim ognistym ogródku to nerwicy będzie się można nabawić
Wiosna.. wiosna- czy ona nie wie, jak wszyscy na nią czekają..? W takie dni jak dziś przypominają mi się Muminki i ta atmosfera grozy, gdy zbliżała się Buka a za nią zimno..
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Wymarzony ogród Moniki
I ja w zeszłym sezonie zamawiałam powojniki i jakieś tam byliny w e-clematis
Przyszły piękne, duże sadzonki. Do tego perfekcyjnie zapakowane. Krzewy i drzewa faktycznie mają od Schmita.
W tym roku zamówiłam u nich 2 sadzonki winorośli "Zilga", krwawnik "Cerise Queen" oraz clematisy "Tae" i "Rehderiana"
Wiele nie, ale tradycji stał się zadość.
W tym roku zamówiłam u nich 2 sadzonki winorośli "Zilga", krwawnik "Cerise Queen" oraz clematisy "Tae" i "Rehderiana"
- katja
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Wymarzony ogród Moniki
Polish Spirit to dobry wybór, u mnie bez zbytniej pielęgnacji, bo ogród daleko i do powojników się nie przykładam
, rośnie i kwitnie bez zarzutu. Zresztą wszyscy go chwalą
.
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
Re: Wymarzony ogród Moniki
Aniu, cieszę się, że chwalisz ten sklep internetowy- to u nich zapatrzyłam się na powojniki i mam na oku kilka sztuk- kwiaty zwykłe, pełne, oraz te jak czapki elfów
Ja jedynie sprawdziłam sklep internetowy florini.pl i byłam bardzo zadowolona z zakupu- planuję też w tym roku jakiś drobiazg u nich kupić.. Jednak powojniki to w cemiatisie- skoro biora od najlepszego producenta..
to może moje egzemplarze będą miały szansę wyrosnąć
Kasiu- sprawdzałaś tą odmianę też u siebie. Fajnie, że jesteś zadowolona- to może i ja będę.. Skoro powojnik u Ciebie radzi sobie bez zbytnich ceregieli, to może i w moich niewprawnych rękach poczuje się dobrze
Dzięki za utwierdzenie mnie w planach 
Kasiu- sprawdzałaś tą odmianę też u siebie. Fajnie, że jesteś zadowolona- to może i ja będę.. Skoro powojnik u Ciebie radzi sobie bez zbytnich ceregieli, to może i w moich niewprawnych rękach poczuje się dobrze
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Wymarzony ogród Moniki
Moniś witam z zapłakanego śląską z lodową skorupą na wszystkich nie ruszających się "cosiach"
Wg mnie każdy na początku swojej zabawy w ogród powinien się jasno ukierunkować na kolor dominujący chyba że króluje multikolor. U Ciebie jak czytam wszystko sensownie zaplanowane a więc
nic tylko wiosną ruszyć do łopat a z biegiem lat oglądać efekty.
Żółci nie miałam u siebie chyba nigdy, chyba że wliczać w te wyliczanki kolorystyczne pomyłki, które bardzo irytują.
Dobrze, że cieszą oczy w innych ogrodach.
Murki obrosną i będą wyglądać cudnie zobaczysz, na chwilę obecną widzę w nich ogromny potencjał aranżacyjny.
Pozdrawiam
Wg mnie każdy na początku swojej zabawy w ogród powinien się jasno ukierunkować na kolor dominujący chyba że króluje multikolor. U Ciebie jak czytam wszystko sensownie zaplanowane a więc
Żółci nie miałam u siebie chyba nigdy, chyba że wliczać w te wyliczanki kolorystyczne pomyłki, które bardzo irytują.
Dobrze, że cieszą oczy w innych ogrodach.
Murki obrosną i będą wyglądać cudnie zobaczysz, na chwilę obecną widzę w nich ogromny potencjał aranżacyjny.
Pozdrawiam



