
Stewia (Stevia rebaudiana)
- 
				Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Stewia
Ale się cieszę: moja sadzonka stewii powoli rośnie, najgorsze zażegnane. Jak tak dalej pójdzie to do wiosny powinna sporo podrosnąć 
			
			
									
						
										
						
Re: Stewia
Alyaa cieszę się razem z Tobą  Teraz już będzie rosła szybko,pamiętaj o uszczykiwaniu,żeby się ładnie rozkrzewiła i jak tylko korzenie przerosną podłoże przesadzaj do większej doniczki,dużo
 Teraz już będzie rosła szybko,pamiętaj o uszczykiwaniu,żeby się ładnie rozkrzewiła i jak tylko korzenie przerosną podłoże przesadzaj do większej doniczki,dużo 
			
			
									
						
										
						 Teraz już będzie rosła szybko,pamiętaj o uszczykiwaniu,żeby się ładnie rozkrzewiła i jak tylko korzenie przerosną podłoże przesadzaj do większej doniczki,dużo
 Teraz już będzie rosła szybko,pamiętaj o uszczykiwaniu,żeby się ładnie rozkrzewiła i jak tylko korzenie przerosną podłoże przesadzaj do większej doniczki,dużo 
- 
				Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Stewia
Doniczkę ma ogromną  Na razie za malutka na uszczykiwanie. Na oknie mam świetlówkę to i światło ma dodatkowe
 Na razie za malutka na uszczykiwanie. Na oknie mam świetlówkę to i światło ma dodatkowe 
			
			
									
						
										
						 Na razie za malutka na uszczykiwanie. Na oknie mam świetlówkę to i światło ma dodatkowe
 Na razie za malutka na uszczykiwanie. Na oknie mam świetlówkę to i światło ma dodatkowe 
Re: Stewia
Jeśli doniczka jest taka duża,to może do wiosny rosnąć bez przesadzania.Może dlatego część nadziemna wolniej rośnie,bo w zbyt dużej doniczce rozbudowuje się system korzeniowy,dlatego ja najpierw sadzę w malutkie doniczki i w miarę wzrostu rośliny przesadzam do większej.Jednak nie martw się,już teraz,skoro żyje nic jej nie zaszkodzi,może tylko troszkę później zacząć przyrastać,ale za to jak ruszy,to dopiero będzie radość.
			
			
									
						
										
						- 
				Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Stewia
Trzeba poczarować nad tą stewią  Też myślę, że ona korzenie rozbudowuje, bo jak był z nią problem to miała tylko jeden długi z boku łodyżki (wtedy wyjmowałam sprawdzić czy coś jej nie podjada). Ale w ciągu ostatniego tygodnia urosła więcej niż od początku jak ją mam
 Też myślę, że ona korzenie rozbudowuje, bo jak był z nią problem to miała tylko jeden długi z boku łodyżki (wtedy wyjmowałam sprawdzić czy coś jej nie podjada). Ale w ciągu ostatniego tygodnia urosła więcej niż od początku jak ją mam  
 
Kalo aloes ma się dobrze - dostał własny kubek i jest w kuchni na oknie
			
			
									
						
										
						 Też myślę, że ona korzenie rozbudowuje, bo jak był z nią problem to miała tylko jeden długi z boku łodyżki (wtedy wyjmowałam sprawdzić czy coś jej nie podjada). Ale w ciągu ostatniego tygodnia urosła więcej niż od początku jak ją mam
 Też myślę, że ona korzenie rozbudowuje, bo jak był z nią problem to miała tylko jeden długi z boku łodyżki (wtedy wyjmowałam sprawdzić czy coś jej nie podjada). Ale w ciągu ostatniego tygodnia urosła więcej niż od początku jak ją mam  
 Kalo aloes ma się dobrze - dostał własny kubek i jest w kuchni na oknie

- gaura
- 500p 
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Stewia
Stałam się szczęśliwą posiadaczką nasion stewii, radość była wielka, ale kiedy przeczytałam wątek, trochę radość osłabła. Widzę, że nasiona kiełkują dość opornie. Posadzę z wielką wiarą i nadzieją, może ta nadzieja pomoże.  
 
Tylko mam wątpliwość i pytanie zarazem, czy już ją siać?
Russski piszesz, że siać najwcześniej w marcu ( nie mam możliwości doświetlania) a z drugiej strony przewija się stwierdzenie o świeżości nasion 3-4 miesięcznej, nie więcej. Nasiona, które mam, były zapewne zbierane jesienią, w marcu mogą być "za stare".
			
			
									
						
							 
 Tylko mam wątpliwość i pytanie zarazem, czy już ją siać?
Russski piszesz, że siać najwcześniej w marcu ( nie mam możliwości doświetlania) a z drugiej strony przewija się stwierdzenie o świeżości nasion 3-4 miesięcznej, nie więcej. Nasiona, które mam, były zapewne zbierane jesienią, w marcu mogą być "za stare".
Pozdrawiam, Kasia
			
						- 
				Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Stewia
gaura ja dostałam sadzonkę i rośnie stewii, ale wcześniej interesowałam się nasionami. U mnie w kwiaciarni mają co roku nasiona stewii wiosną właśnie, zebrane są raczej latem/jesienią i podobno kiełkują normalnie - nie mieli  reklamacji ani nic.
			
			
									
						
										
						- gaura
- 500p 
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Stewia
Tak pomyślałam, że wysieje część teraz, a część w marcu i zobaczę jakie będą efekty  bo nastawiam się, że efekty będą
  bo nastawiam się, że efekty będą 
			
			
									
						
							 bo nastawiam się, że efekty będą
  bo nastawiam się, że efekty będą 
Pozdrawiam, Kasia
			
						- 
				Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Stewia
Jak masz możliwość to jakieś doświetlenie w razie czego zrób. Ja mam świetlówkę na oknie i ładnie rośnie, będę ja na dniach ogławiać.
			
			
									
						
										
						- gaura
- 500p 
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Stewia
Czytając o oporności w kiełkowaniu nasion, najpierw mam nadzieję, że w ogóle wykiełkują. A jak już... to faktycznie może zwykła świetlówka się sprawdzi
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Kasia
			
						Re: Stewia
Teraz sukcesywnie rozmnażaj wegetatywnie i jeszcze z 2 będziesz mieć 50 albo i więcej . 
			
			
									
						
										
						
- gaura
- 500p 
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Stewia
Dokładnie tak pomyślałam   Z jedną już dało by się coś fajnego zdziałać, a jak są dwie... to za rok jakaś mała plantacja
 Z jedną już dało by się coś fajnego zdziałać, a jak są dwie... to za rok jakaś mała plantacja  
			
			
									
						
							 Z jedną już dało by się coś fajnego zdziałać, a jak są dwie... to za rok jakaś mała plantacja
 Z jedną już dało by się coś fajnego zdziałać, a jak są dwie... to za rok jakaś mała plantacja  
Pozdrawiam, Kasia
			
						Re: Stewia
Czy ktoś słyszał coś o innym zamienniku roślinnym zamiast stewii? Przeczytałam gdzieś taką wzmiankę, że jest roślina słodsza od stewii i łatwiejsza w uprawie dla naszego klimatu. Tylko nie zapisałam jej nazwy, a teraz nie mogę nic znaleźć.
			
			
									
						
										
						Re: Stewia
Myudah czytałam o roślinie,która podobno jest 3 razy słodsza od stewii,nazywa się Lippia Dulcis.Jednak nie uprawiałam tej rośliny i nie wiem czy rzeczywiście jest taka słodka .Na tym forum,w dziale bylinowym jest wątek na ten temat,gdzie jedna z forumowiczek pisała,że to przesada z tą słodkością.
			
			
									
						
										
						
 całe dwie sztuki, to już coś
 całe dwie sztuki, to już coś
 
 
		
