Ogródek Robaczka cz. 11
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Nie wszędzie wszystko rośnie tak samo-może u Ciebie ta róża nie sięgnie nieba
Mrs John Laing tworzy jednak spory krzak i na przód rabaty średnio się nadaje. Poszerzenie to świetny pomysł
Zmieścisz z przodu jakąś niedużą sztukę 
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Mój (Mrs John Laing) w takim razie też źle posadzony ale to szajskomando będzie miało problem ze swoją rurą a nie ja.
Kasiu, Ty wiesz, że ja w Twoim ogródku jestem codziennie i śledzę każdy twój ogrodowy krok. Niezmiennie wzdycham nad różami.
Na temat planowanych kompozycji się nie wypowiadam, bo mistrza się nie uczy. 
Poszerzenie rabaty się szykuje.
To będzie miejsce na Pilgrimy.
A bedziesz siała w tym roku tę rozbieganą stokrotkę?
Kasiu, Ty wiesz, że ja w Twoim ogródku jestem codziennie i śledzę każdy twój ogrodowy krok. Niezmiennie wzdycham nad różami.
Poszerzenie rabaty się szykuje.
A bedziesz siała w tym roku tę rozbieganą stokrotkę?
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
KASIU........ja tak cichaczem przesiedziałam u Ciebie przez jesień....zimę......a teraz mam zamiar ruszyć z ogrodem......
Tobie za relacje różane, bo jestem na etapie wyboru, ale wcale to nie takie proste dla mnie.....
pozdrawiam
pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiek, dzięki za info. Czyli ona raczej nie na to miejsce. Choć u Ewy wyrosła dość wysoko, ale ja wolałabym mieć gwarancję, że będzie wysoką panienką. Jeśli chodzi o kolorystykę, Mama preferuje, jak jest kolorowo
Choć jak dla mnie patriotyczne zestawienie z polecaną przez Ciebie Boule de Neige byłoby bardzo przyjemne dla oka. Czytam też o Stanwell Perpetual - ma chyba nawet większą mrozoodporność od BdN, przynajmniej wg HMF, a tak jak pisałam miejscówka to "wygnajewo" za płotem i bardzo nam zależy na wysokiej mrozoodporności. Jeszcze raz dzięki, muszę udać się z internetem na konsultacje do Mamy

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Milenko, Stanwell ma lepszą odporność, ale kwiaty BdN zdecydowanie bardziej mi się podobają (choć to rzecz gustu) i zimuje nawet bez kopca. Przeżyła u mnie w ten sposób 2 ostatnie zimy, zupełnie bez szwanku. Jeśli ma być kolorowo, to może Louis Odier? Ten na pewno będzie wysoki i rozłożysty, z tego co czytam, zimuje wszędzie - u mnie też bez kopca.
Krysiu, bardzo mi miło, że zaglądasz! Czas zimowej przerwy wykorzystujesz znakomicie, bo na planowanie swojego nowego ogrodu. Na pewno będzie pięknie
Constancjo, ciekawe jak ta panienka u nas wyrośnie...rabatka miała być poszerzana już jesienią, ale jakoś opadłam z sił. Z przodu będą tylko byliny, róż już nie dosadzam
Dzięki za wsparcie, kochana jesteś
Stokrotkę będę siała, cudna jest i zebrałam nasionka
Ewa, postaram się przygiąć jej pędy do ziemii, zobaczymy co z tego wyjdzie...jeśli tyko nie trzeba będzie ciąć po zimie. Robiłaś kiedyś taki zabieg kulkowania?
Krysiu, bardzo mi miło, że zaglądasz! Czas zimowej przerwy wykorzystujesz znakomicie, bo na planowanie swojego nowego ogrodu. Na pewno będzie pięknie
Constancjo, ciekawe jak ta panienka u nas wyrośnie...rabatka miała być poszerzana już jesienią, ale jakoś opadłam z sił. Z przodu będą tylko byliny, róż już nie dosadzam
Stokrotkę będę siała, cudna jest i zebrałam nasionka
Ewa, postaram się przygiąć jej pędy do ziemii, zobaczymy co z tego wyjdzie...jeśli tyko nie trzeba będzie ciąć po zimie. Robiłaś kiedyś taki zabieg kulkowania?
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Widzisz, sierota jedna, o Louisie nie pomyślałam.. Sama ją mam, to pierwsza moja róża, która zakwitła w moim pierwszym sezonie
Podskakiwałam jak małe dziecko, gdy zobaczyłam jej pierwszy kwiat
Fakt, wiele razy natknęłam się na FO na wielkie krzaki LO, czasem szuka się daleko, mając być może idealne rozwiązanie pod nosem
Właściwie już miałyśmy zaplanowanego w to miejsce Westerlanda, ale po przemyśleniu jednak go stamtąd odrzuciłam.
Przy okazji jeszcze dopytam o zestawienie Geoff H. i First Lady: FL mam posadzoną od jesieni, z tyłu, przed nią chcę posadzić Geoffa. Zastanawiam się, czy nie lepiej FL przesadzić na przód, wg HMF obie mogą osiągnąć podobną wysokość. Z doświadczenia - która u Ciebie bardziej rozrasta się wzwyż?
Przy okazji jeszcze dopytam o zestawienie Geoff H. i First Lady: FL mam posadzoną od jesieni, z tyłu, przed nią chcę posadzić Geoffa. Zastanawiam się, czy nie lepiej FL przesadzić na przód, wg HMF obie mogą osiągnąć podobną wysokość. Z doświadczenia - która u Ciebie bardziej rozrasta się wzwyż?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Milenko, First Lady mam drugi sezon i wypuszcza pędy o długości nawet 150cm, choć w pierwszym roku jest bardziej kompaktowa. Geoff'a mam pierwszy sezon i dorósł do wysokości ok. 80 cm. Widziałam go jednak w Rosarium Europa i tam miał grubo ponad metr w każdą stronę ;-)
Może zostaw każdej min. 60-80 cm, jeśli masz miejsce, a Geoff'a dałabym bardziej z przodu. Przed nim byliny, np. bodziszki i będzie okejos
Aaa...jeśli nie musisz przesadzać róży, unikaj tego. Często to może być stracony sezon gdy jest przesadzana..szkoda roślinki. Lepiej zmienić koncepcję
Może zostaw każdej min. 60-80 cm, jeśli masz miejsce, a Geoff'a dałabym bardziej z przodu. Przed nim byliny, np. bodziszki i będzie okejos
Aaa...jeśli nie musisz przesadzać róży, unikaj tego. Często to może być stracony sezon gdy jest przesadzana..szkoda roślinki. Lepiej zmienić koncepcję
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
First Lady posadzona jesienią, więc chyba nie bardzo miałaby co tracić? Choć przez zimę już zdążyła się ukorzenić.. czyli jednak coś ma do stracenia
Ale przekonałaś mnie, zostawię ją, Geoff i tak będzie lekko na ukos posadzony, więc nie powinny sobie przeszkadzać. A wiesz, niedawno moja Mama spędziła sporą część wieczoru przeglądając Twój wątek, a na drugi dzień usłyszałam, że powinnam posadzić jeszcze jakieś róże między te, co mam (mowa o moich młodych 5), bo zostawiłam zdecydowanie za duże odstępy i nigdy nie doczekam takiego efektu jak Ty (co akurat jest najświętszą prawdą
). Odstępy mam ok. metrowe, a w układzie "kółek olimpijskich" rośnie LO, Pomponella, Queen Elizabeth, Gloria Dei i Cardinal de Richelieu. Może Mama miała racje, ale między różami mam już szałwię omszoną i kilka lilii, więc kolejnych róż tam nie widzę. Choć rabatunia na pewno poszerzy się na boki, bo taka samotna piątka na trawniku nie wygląda dobrze
Dobrej nocy! 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiu,jak na spokojnie ogladam zdjęcia twoich róz mam chęć kupić jakieś odmianowe,wszystkie masz przepiekne,a zdjęcie z ta herbaciana powala na kolana.
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
ahoj
Kasiu
u Was też taka gęsta mgła? Widoczność mniejsza niż 100 m... A ja muszę po raz kolejny, oglądając Twój ogród, szukać szczęki na podłodze
Wiesz co, pokazujesz tak FANTASTYCZNE zdjęcia - dorodne róże (aż się nie chce wierzyć
, że one są jeszcze młode, zdaje się, że mają 1-2 lata) i w tak wysmakowanych kompozycjach (zdjęcie CMP w zestawieniu z dzwonkami i ostróżkami to wzorowy przykład doboru kolorów), że po prostu brakuje słów by chwalić bo nic nie odda zachwytu!! Bardzo rzadko trafia się tak harmonijny ogród... (chyba będę musiał się wprosić w sezonie na kawę - przyjechałbym ze słodkim i współdziałając ogrodową tj. mamuśką ;P)
Nie oglądałem naszych ręcznych - szkoda mi było nerwów... ale WYGRALI a druga połowa była podobno bardzo udana! Teraz druga runda
Widziałaś nowe prognozy pogody na accuweather? w ostatnie 7-10 dni stycznia ma spaść do -8/-10 C nocą
Czyli w tej chwili wyszło im, że ten wyż jednak przepchnie niże...ale te prognozy się zmieniają. Czyli jednak pnące i krzaczaste trzeba by zabezpieczyć.
Pozdrawiam cieplutko
Adrian
u Was też taka gęsta mgła? Widoczność mniejsza niż 100 m... A ja muszę po raz kolejny, oglądając Twój ogród, szukać szczęki na podłodze
Wiesz co, pokazujesz tak FANTASTYCZNE zdjęcia - dorodne róże (aż się nie chce wierzyć
Nie oglądałem naszych ręcznych - szkoda mi było nerwów... ale WYGRALI a druga połowa była podobno bardzo udana! Teraz druga runda
Widziałaś nowe prognozy pogody na accuweather? w ostatnie 7-10 dni stycznia ma spaść do -8/-10 C nocą
Pozdrawiam cieplutko
Adrian
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Dziś było -9, ale w moim odczuciu to nadal ciepło
Tak może być do końca zimy.
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Ewa, no tak, spojrzałem na Twój rejon, brrr dużo zimniej niż u nas!
Jasne, że te -9 to jest pikuś przy np. -30 ale jak u Ciebie z roślinami - też tak wybudzone jak w cieplejszych rejonach Polski? (czy coś okrywasz?)
[pozdrawiam ciepło
Jasne, że te -9 to jest pikuś przy np. -30 ale jak u Ciebie z roślinami - też tak wybudzone jak w cieplejszych rejonach Polski? (czy coś okrywasz?)
[pozdrawiam ciepło
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
A co to jest rozbiegana stokrotka.......
To prawda, że w ogrodnikach jeszcze pustki i resztki z zeszłego sezonu, ale już niedługo się zacznie bo wiosna pewno będzie wczesna.
U mnie słonko i 3 w plusie a więc nadal wiosna.
To prawda, że w ogrodnikach jeszcze pustki i resztki z zeszłego sezonu, ale już niedługo się zacznie bo wiosna pewno będzie wczesna.
U mnie słonko i 3 w plusie a więc nadal wiosna.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Dzień dobry
Grażynko, to stokrotka hiszpańska:

Adrianie, dzisiaj rano właśnie zajrzałam do tej prognozy i trochę mnie...zmroziło ;-) Jednak nocami będzie zimniej niż pierwotnie podawali, chyba że jeszcze coś się zmieni.
Bardzo dziękuję za wszystkie serdeczne słowa pod adresem ogrodu. Róże wciąż bardzo młode, jak zauważyłeś, w większości 2-latki lub zeszłoroczne, ale efekt nasadzeń już widać i to bardzo cieszy!
Kompozycja z CPM mi też przypadła do gustu, dosadziłam jej jeszcze powojnika w tym odcieniu. Dzwonki są wspaniale, prawda? Wpisują się w każde zestawienie kolorystyczne!
Jeszcze raz dziękuję za przemiłe komplementy, choć nie w pełni zasłużone...mam nadzieję, że na zywo zdania nie zmienisz, zapraszam do odwiedzin w czerwcu
Ewa, jednocyfrowy mróz nie powinien zrobić roślinkom krzywdy...choć przydałoby się trochę śniegu wcześniej. U nas dzisiaj mgliście, ale wyjechaliśmy rano i jesteśmy w drodze nad morze
Małgosiu, witaj! Nie widziałam Cię całe wieki! Muszę nadrobić zaległości
Warto zainwestować w róże z pewnego źródła, wtedy mają znacznie lepsze szanse przyjęcia, odporności i bujnego kwitnienia. Polecam serdecznie zakupy u naszej forumowej Ewy-Gloriadei
Milenko, sadzenie jesienią jest znacznie lepsze dla róż, właśnie ze względu na szybszy start wiosną. Przesadzanie spowolni ten proces.
Myślę, że posadziłaś róże we właściwych odstępach. To są spore odmiany, krzewy mogą osiągać ponad metr szerokości każdy. Ja dostrzegam problem ze zbyt gęstym nasadzeniem i pewnie będę musiała niektóre róże wykopać. Przy rabatowych odmianach do metra wysokości, wystarcza odstęp 40-50cm, ale przy parkowych jak np. LO, min. 100-120cm. Moje Aphrodite posadziłam zbyt blisko LO i choć efekt kaskady kwiatów jest bardzo fajny, róże są zbyt blisko.
Bardzo mi miło, że mama odwiedza mój ogród! Może zechce się przywitać? Zapraszam i pozdrawiam serdecznie Was obie
Jeszcze kilka fotek dla sympatycznych gości, miłego dnia






















Grażynko, to stokrotka hiszpańska:

Adrianie, dzisiaj rano właśnie zajrzałam do tej prognozy i trochę mnie...zmroziło ;-) Jednak nocami będzie zimniej niż pierwotnie podawali, chyba że jeszcze coś się zmieni.
Bardzo dziękuję za wszystkie serdeczne słowa pod adresem ogrodu. Róże wciąż bardzo młode, jak zauważyłeś, w większości 2-latki lub zeszłoroczne, ale efekt nasadzeń już widać i to bardzo cieszy!
Kompozycja z CPM mi też przypadła do gustu, dosadziłam jej jeszcze powojnika w tym odcieniu. Dzwonki są wspaniale, prawda? Wpisują się w każde zestawienie kolorystyczne!
Jeszcze raz dziękuję za przemiłe komplementy, choć nie w pełni zasłużone...mam nadzieję, że na zywo zdania nie zmienisz, zapraszam do odwiedzin w czerwcu
Ewa, jednocyfrowy mróz nie powinien zrobić roślinkom krzywdy...choć przydałoby się trochę śniegu wcześniej. U nas dzisiaj mgliście, ale wyjechaliśmy rano i jesteśmy w drodze nad morze
Małgosiu, witaj! Nie widziałam Cię całe wieki! Muszę nadrobić zaległości
Warto zainwestować w róże z pewnego źródła, wtedy mają znacznie lepsze szanse przyjęcia, odporności i bujnego kwitnienia. Polecam serdecznie zakupy u naszej forumowej Ewy-Gloriadei
Milenko, sadzenie jesienią jest znacznie lepsze dla róż, właśnie ze względu na szybszy start wiosną. Przesadzanie spowolni ten proces.
Myślę, że posadziłaś róże we właściwych odstępach. To są spore odmiany, krzewy mogą osiągać ponad metr szerokości każdy. Ja dostrzegam problem ze zbyt gęstym nasadzeniem i pewnie będę musiała niektóre róże wykopać. Przy rabatowych odmianach do metra wysokości, wystarcza odstęp 40-50cm, ale przy parkowych jak np. LO, min. 100-120cm. Moje Aphrodite posadziłam zbyt blisko LO i choć efekt kaskady kwiatów jest bardzo fajny, róże są zbyt blisko.
Bardzo mi miło, że mama odwiedza mój ogród! Może zechce się przywitać? Zapraszam i pozdrawiam serdecznie Was obie
Jeszcze kilka fotek dla sympatycznych gości, miłego dnia






















- terlica
- 500p

- Posty: 761
- Od: 24 mar 2013, o 07:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 11
Kasiu czytałam parę stron wcześniej,że planujesz siać w ten łikęd. Prawdo li to? Bo mam zamiar papugować i jak tylko dasz sygnał ,że siejesz kobeę ,to ja też posieję !
Czy tylko kobeę siejesz tak wcześnie czy inne też?
Pozdrawiam-Ewa


