Dzika skarpa i nie tylko...

[Joanna_68]

Piękna różyczka
Misiu spokojnego i dobrego weekendu

[Miriam]

Ja,odporna na te Wasze zachwyty różami,zapisałam sobie propozycje JagiS Bierze mnie,czy co?
Misiu ,to na pewno skarpa się przeobrazi w nowym sezonie

[Helios]

Najczęściej NN są bardzo piękne i na dodatek odporne.

[lora]

...Wspomnień czar niech nadal trwa...
...nagle na skarpie 2 lata temu pojawiła się dziewanna panna...tak się rozsiała i usuwałam siewki...he, he a tym roku chyba się obraziła i tylko jedna malutka roślinka pokazała się...

... a ta róża pomału odbija ale to już nie jest to co było załatwiła ją zimna zima bez śniegu...

..a tych alpejskich astrów nie wiedzę od 3lat...zagłuszyły je zawilce...

...jeszcze jest karnawał to jeszcze wiszą Bożonarodzeniowe wieńce...


Mirko duże plany na kartce ale czy uda się je zrealizować...
Joanno dziękuję i tobie też życzę miłej soboty...
Janeczko ano zobaczymy czy aura będzie łaskawa dla naszych roślinek...dziś rano u mnie było ślicznie śnieg ładnie popadał a teraz deszcz leje i breja jest...
Aguś to jakoś tak wyszło...
Iwonko działa to forum oj działa...
IWA heliofitka a to wina jest tego że gdzie zajrzysz to takie cudne uśmiechają się różyczki...
Kriss miło że zaglądasz...masz racje troszkę przypomina piwonię...
Maryś jak zakwitnie w tym roku to wtedy wstawie ją...

[e-babcia]

Misiu - dziewanne zbieram na łące ,bo zdrowa na drogi oddechowe.Musze nawet przynieśc ja do ogródka.

Niesamowicie piękną masz różę ,tę pnąca .

[Maska]

Misiu to u Ciebie są takie belki? śliczny asterek może to był jednoroczny?
Róża jak odbiła to wyrośnie, a dziewanna tak ma ....poszła dalej

-- 17 sty 2014, o 21:31 --

Misiu to u Ciebie są takie belki? śliczny asterek może to był jednoroczny?
Róża jak odbiła to wyrośnie, a dziewanna tak ma ....poszła dalej

[maniusika]

Jak patrzę na tą dekorację to sobie przypominam jak takie cudeńka z bibuły robiliśmy z moją babcia , oprócz tak dekoracyjnego pająka babcia miała dużo bibułkowych kwiatów ..
Dziewanna i u mnie się rozsiewa ,zostawiam ja tylko tam gdzie mi nie przeszkadza .. a róża śliczna , ciekawe jak róże przetrwają zimę ..

[Lineta]

Misiu, śliczne te Twoje róże. Też chciałabym wiedzieć, co to za cudowna odmiana na pierwszym zdjęciu, więc jeśli uda Ci się to ustalić, to koniecznie napisz. I ta odbijająca po zimie - co za szczęście, że jej mrozy całkiem nie załatwiły, bo jest na co popatrzeć. A z czasem znów pewnie odzyska dawny wygląd.
I ten kolorowy pająk strasznie mi się podoba. Już widzę te dawne chaty z belkami z cedrowego drzewa, a na nich takie domowej roboty ozdoby. I firaneczka w okienku dziergana szydełkiem, a za firaneczką pelargonia... Powinnam pracować w skansenie, prawie nie wychodziłabym z pracy.

[lora]

Heleno masz rację...
Janinko ja pamiętam że na choinkę robiło się łańcuszki ze słomy i bibułki...teraz jakoś idzie się na łatwiznę ...
Maryś to nie u mnie wisi taki piękny pająk ...
..a asterek jeszcze pokazał się ..on był wieloletni...

[Miriam]

Ten asterek to nie jest przymiotno ogrodowe?Mam coś takiego,tylko bardziej niebieskie Dziewanny nie tępię,bo wysiewa się w sadzie.Nie wiedziałam o jej dobroczynnym działaniu e-babciu przybliż troszkę sposób używania jej

[malgocha1960]

Misiu,piękna ta pełna róża,ale ja tak jak Agness,zostaje chyba przy tych,co mam,nowe nie chcą się u mnie zadomowic.

[lora]

Mireczko to aster alpejski ..przymiotno ma niebieskie kwiatki i inne liście...
Małgosiu musze dać tą różę do rozpoznania...
..i co u nas nadal nie jest biało...jeszcze lamki świecą i brak uroku zimy...

[Mandragora]

Misiu, oj te forumki.. tak prowokować.. Masz już skompletowaną listę? My chcemy pożyczyć wiertło spalinowe, jeśli będzie chciało w naszej ziemi współpracować, powinniśmy szybko się uwinąć z posadzeniem Tylko szwagier potrzebny do pomocy, bo M. twierdzi, że to wiertło to jakiś wariat i że nie dam rady. Phi! Z pergolą też tak mówił, a spokojnie razem ją przytachaliśmy na miejsce docelowe Potem już tylko zdzieranie darni - sama przyjemność Lampki zdjęliśmy dzisiaj, postanowiliśmy nie czekać jak rok temu do Wielkanocy Dziś wsłuchiwałam się w śpiewy godowe drozdów i obserwowałam latające pszczoły z pasieki sąsiada, u mnie natura oszalała całkowicie

[lora]

Witaj Milenko już zamówiłam...
Dew Dawn
Luise Odier- burbońska
Comte de Chambord
Open Arm
Boile de Neige
Pomponella
...jeszcze mam ochotę zamówić ...he, he a teraz planuje gdzie je posadzę...

[Mandragora]

Obejrzałam Comte de Chambord - duża mrozoodporność, do tego ten zapach... Open Arms też nie znałam, Boule de Neige bardzo zachwala Kasia (robaczek_Poznań), resztę mam lub znam - cóż - myślę, że będzie Pani zadowolona