
A teraz pochwalę się moimi maleństwami. Mają od 1-4 cm.

- popieram wypowiedź, na dodatek wydaje się podłoże dość żyzne i z małą ilością "spulchniaczy" - perlit, żwirek.W tak dużej możesz mieć problem z przesychaniem podłoża.
- w przypadku siewek Adenium nie "chodzi" o stałe utrzymanie wilgotnego podłoża, ale o jego przeschnięcie i po przeschnięciu dopiero delikatne jego nawodnienie. Adenium, zarówno siewki - bo Twoje to jeszcze siewki, mają dopiero wyrośnięte liścienie, jak również dorosłe Adenium, nie znoszą stale wilgotnego podłoża. Szkoda by było, żeby ładnie zapowiadające się roślinki, na początku swojej egzystencji, nabyły "choroby" spowodowane zbyt wilgotnym podłożem.Natomiast jeśli chodzi o utrzymywanie wilgoci, to spryskuję je kilka razy dziennie, także wilgoć jest utrzymywana.
- zapewne z racji Twojego zamiłowania do gotowania, wilgotność powietrza w kuchni, jest również wysoka, co dodatkowo nie sprzyja przesychaniu podłoża w doniczce z siewkami, ale może (chociaż nie musi), być czynnikiem sprzyjającym do rozwoju "grzybów" - pleśni i innych "nieproszonych gości" w doniczce z Twoimi roślinkami. Tak małe siewki powinny mieć ciepło m/w w przedziale 22 - 24 st C przez większą część doby, sporą ilość światła, wtedy będą ładnie i zdrowo rosłyAdenium stoją w kuchni, a tam nigdy nie był odkręcany kaloryfer i panuje klimat równikowy z racji mojego zamiłowania do gotowania
No jest to malutkie i bialawe. Psiknelam czymś na mszyce i jakby mniej tego było. Postaram się zrobić zdjęcie i Wam pokazać.galaxy pisze:czyżby mączlik szklarniowy? wpisz w wyszukiwarkę i porównaj. Mączlik lubi adenium, chociaż ona raczej preferuje liście, na łodyżkach może być wełnowiec - też dziadostwo.ewa84 pisze:Przed chwilka na moim adenium zauważyłam jakieś białawe kropeczki na łodyżkach. Nie mogę niestety zrobić zdjęcia.... To tak jakby sobie siedziało i nic nie robi. Nie zauważyłam żeby to się ruszało. Czy macie pojęcie co to mogłoby być ?
- ja tylko podpowiadałem, żeby roślinki dobrze rosłySpokojniedoniczki posiadają odpowiedni drenaż, natomiast jeśli chodzi o żwirek to adenium posadzone są w ziemi dla kaktusów + dodałam 3 rodzaje żwirku, / ... /
- nie, nie układamy składników podłoża w warstwy w doniczce. Wszystkie składniki podłoża muszą być dokładnie wymieszane ze sobą przed wsypaniem do doniczek i przed posadzeniem roślin, żeby podłoże w które będą wysadzone rośliny, stanowiło w całej swojej objętości m/w jednakową strukturę - taki sam skład./ ... / czy wy swoje podłoże układaliście w warstwy ? Czy wymieszalscie wszystko do siebie i umieściliscie w doniczce.
- w dnie doniczki należy wywiercić kilka otworów (im większa doniczka tym więcej), na dno doniczki należy wyłożyć warstwę keramzytu lub drobnych kamyków, w celu swobodnego odprowadzenia nadmiaru wody z podłoża./ ... / jutro lub pojutrze wysieje swoje i przesadze stare w takie podłoże jakie powinny mieć.
- nie, przy siewkach nie stosowałem drenażu z keramzytu na dnie doniczki, ponieważ moje siewki Adenium rosły w doniczkach o średnicy 5 cm lub w kwadratowych 4,5x4,5x4,5 cm. Drenaż z keramzytu jest konieczny, gdy sadzonki lub starsze rośliny Adenium przesadzane są do większych doniczkach.Przy siewkach też stosowałeś drenaż z kermazytu na spód naczynia/doniczek ? ?
- to pozostaje tylko oczekiwać na więcej słonecznych dni./ ... / tylko A.Obesum zachowało liście i co ciekawe ładnie przyrasta:
- a w Centralnej wieje zimny wiatr pada mżawka i jest okropnie ślisko. Na chodnikach, ścieżkach rowerowych można ślizgać się na łyżwach, po porostu jest lodowisko. "Opiekunowie", którzy mają dbać o posypywanie piaskiem odstawiają "cyrk" - parodię, że posypują - nikt tego chyba już nie kontroluje, władze miasta nie panują nad zaistniałą sytuacją.W Bydgoszczy baaaaardzo zimno...
- żeby nie powtarzać wypowiedzi, proponuję cofnąć się do 37 strony w tej części wątku, do wypowiedzi Jerzego - z niedzieli 12 sty 2014 16:15, jest wszystko dokładnie opisane w temacie o który pytasz/ ... / czy antuka która mi została mogła by posłużyć jako element dekoracyjny na wierzch mojego podłoża w tej roślinie ?