Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Dzień dobry Wandziu .
Cieszę sie , że odnalazłam Twój wątek . Jak zwykle jestem zachwycona jakością zdjęć i tym czymś... co nie każdy potrafi uchwycić . Natomiast Tobie udaje się to znakomicie .
Masz piękną kolekcję róż i innych bylin .
Pozdrawiam
Cieszę sie , że odnalazłam Twój wątek . Jak zwykle jestem zachwycona jakością zdjęć i tym czymś... co nie każdy potrafi uchwycić . Natomiast Tobie udaje się to znakomicie .
Masz piękną kolekcję róż i innych bylin .
Pozdrawiam
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Wandziu,
no, nie sądziłam, że Chopichon jest taka podobna do Heidi Klum
. Faktycznie są nie do rozpoznania bez zawieszek z nazwą.
Powiedziałabym, a właściwie to aż się prosi, aby dołączyła do tego dueciku Old Port
. Wygląd ma niemal identyczny, a zdrówko o niebo lepsze
.
A o tym dzwonku pierwszy raz słyszę. Kolorek ma ładniutki i tak romantycznie przewisa ...
. Warto go posadzić?
no, nie sądziłam, że Chopichon jest taka podobna do Heidi Klum

Powiedziałabym, a właściwie to aż się prosi, aby dołączyła do tego dueciku Old Port


A o tym dzwonku pierwszy raz słyszę. Kolorek ma ładniutki i tak romantycznie przewisa ...

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Obejrzałam sobie wąteczek, poczytałam co nie co... i teraz mogę na jakiś czas, spokojnie czekać na wiosnę...
Uzdrawiające są te Twoje retrospekcje ogrodowe, Wandziu
Uzdrawiające są te Twoje retrospekcje ogrodowe, Wandziu

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Wando, ja też trzymam Heidi tylko ze względu na kolor... Zachwycił mnie ten dzwonek, piękny!
Mam nadzieję, że Edeny się rozrosną i dadzą Ci więcej radości w tym roku
Po takiej zimie powinny być piękne!
Mam nadzieję, że Edeny się rozrosną i dadzą Ci więcej radości w tym roku

Po takiej zimie powinny być piękne!
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Wandeczko, piękne te Twoje ogrodowe zakątki i cudowne róże a takiego dzwonka, to jeszcze nie spotkałam.



- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Faktycznie róże nie do odróżnienia
Dzwonek kupiłam w zeszłym roku od Pana Marka, ale nie wylazł mi z ziemi.. niestety podobnie miałam z 2 odmianami jeżówek. Koniec zakupów internetowych, tak jak Ty uważam, że lepiej kupować gotowe sadzonki w szkółkach.

- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa

Różyczki w pięknych kolorach, ale jeżeli chorowitki, to będę podziwiać na zdjęciach

Niestety mam szlaban na wszystkie róże, oprócz terminatorek, które są mrozoodporne, a tym samym nie trzeba ich kopczykować. Sprawa jest trudna, bo podobają mi się także te bardziej chimeryczne

Na szczęście mogę je podziwiać w forumowych ogrodach, np. u Ciebie Wandeczko

Co do zakupów u p. Marka mam podobne doświadczenie... także z dzwonkiem, ale i z bodziszkami, floksami itd...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Przykro czytać o takich doświadczeniach, bo sama miałam szczęście i trafiały mi się chętnie rosnące rośliny.
O Heidi Klum czytałam, że lubi chorować, ale nie zawsze. Jeszcze sobie jej nie posadziłam, a kolor wart podziwiania. Może jednak Old Port, też podobna
O Heidi Klum czytałam, że lubi chorować, ale nie zawsze. Jeszcze sobie jej nie posadziłam, a kolor wart podziwiania. Może jednak Old Port, też podobna

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa


agatka123, nawet nie wiesz, jak się cieszę, że zajrzałaś. Pamiętam, jak sobie mówiłyśmy, że bardzo lubimy nawzajem nasze ogrody, choć są tak różne od siebie. Twój porządek zawsze mnie zniewala i każe natychmiast przystępować do sprzątania

Rozetko, pogadałyśmy sobie na pw.

Ave, witaj Ewuniu, jak miło! Wróciłaś na łono FO, a przynajmniej na moje

Robaczku, no właśnie wiem, że też narzekałaś na Heidi. Ja już kolejny ok tak nad nią pomstuję, ale na razie jest jeszze u mnie. Na Edeny czekam cierrpliwie. Miejsce mają dobre

Stasiu, dzwonek kupiłam u Mariusza. Jest rzeczywiście śliczny. Trochę przypomina z daleka floksy.
JLG, ja miałam ten dzwonek od Mariusza, a od tego Marka też mi rośliny poginęły. Totalna porażka.
ewamaj, ja niestety u pana Marka też kupowałam i dostałam same maleństwa, które potem nie zakwitły albo w ogóle padły. A tak go przecież chwalono. A wiesz, że właśnie zamówiłam sobie wczoraj Old Port

Mufeczko, ja też mam szlaban, ale tak wczoraj sobie rozmawialyśmy z Rozetą i jednak skusiła mnie na różyczki Old Port. Przy okazji dokupiłam klasyczne The Fairy, które wszędzie i zawsze są niezawodne. I tak to właśnie wyglądają nasze postanowienia



Ileż tu było różanych pączuszków










- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Wandziu..u mnie także spadł śnieżek, nawet się cieszę.
. Mimo to ciągnie do kolorków a u ciebie ich ojojoj...
. Piękne róże ...bardzo przypadła mi do gustu Pastella i Eden Rose. Przepiękne. 



- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
I tak to właśnie wyglądają nasze postanowienia![]()



Old Port zawsze chwaliła majka411 i kusi mnie jako alternatywa do Heidi Klum. Ale chyba jeszcze nie teraz. COM mam właśnie od Majki i jak patrzę na Twoją - nie mogę się już doczekać aż moja zakwitnie.
I mnie śniegu njet

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Zeniu, Pastella to moja najulubieńsza z ulubionych. Mam nawet takie poletko z pięciu krzaczków. Gdybym miała większy ogród, zasadziłabym cały szpaler tych róż. Nie darmo dostała nagrodę.
Sweety, zamówiłam, ale tak naprawdę nie wiem jeszcze, gdzie posadzę te Old Port. Na pewno nie blisko moich Heidi, bo na pewno by się od razu zaraziły. CPM zachwyciła mnie Aniu dopiero na drugi rok, bo pierwszego roku była dość smętna.
Sweety, zamówiłam, ale tak naprawdę nie wiem jeszcze, gdzie posadzę te Old Port. Na pewno nie blisko moich Heidi, bo na pewno by się od razu zaraziły. CPM zachwyciła mnie Aniu dopiero na drugi rok, bo pierwszego roku była dość smętna.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Wandziu! Czy któraś z Twoich pomarańczowych róż jest wytrzymała na mróz? U mnie dość chłodno..., a te ,,pomarańczki" są przepiękne 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Renatka, trudno mi powiedzieć o mrozoodporności, bo ostatnią zimę przeżyły wszystkie, a dwa lata temu to wiadomo co się u wszystkich działo. Mnie wtedy wymarzła połowa róż. Gdy wyszłam wiosną i popatrzyłam na rabaty, to prawie płakałam i obiecywałam sobie, że już nie będę sadzić różyczek. Potem mi powoli przeszło. 



- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Czesławem. Cz.12 - wspomnieniowa
Ja w tym roku postanowiłam być "tfarda, nie mientka" i nie włażę do wątków różanych, bo jak bym wlazła... to nic by nie zostało z moich postanowień... 
