Miejsce na ziemi - Ave /2013-2014/cz.7

[dorkow0]

Ewka, gdzieś Ty się podziała...? Co zaglądam to mój stary wpis...
Zdrowia Ci życzę w nadchodzącym roku i wszystkiego ogrodowego...

[kamil888]

Witam Ewo
Trafiłem tutaj po Twojej wizytówce Ogród śliczny
Zachwycam się tym parawanem z winobluszczu Jest piękny Pozwolisz, ze zrobię u siebie podobnie?

[Ruda2011]

Przeglądałam sobie leniwie wszystkie wątki z hasłem "ciurkadło" i doszłam do Twojego Ewciu ogrodu i ...... czapka z głowy . Gratuluję , gratuluję smaku, bujności wielorakości .... wprost przepięknie jest.
Ciurkadło w dechę. Czy mogę zmałpować liście ukrywające węża ?
Gdzieś je już widziałam - rok lub dwa wstecz. Czy to Ty pokazywałaś jak je robiłaś z pieluchy tetrowej na siateczce metalowej rozpiętej ?

[Miriam]

Tak,chyba u Ewy jest pierwowzór A ja jeszcze wrócę do wierzb.Moja iwa ma chyba ponad dziesięć lat i ma się dobrze,tak samo hakuro-nishiki(nie wiem,czy poprawnie napisałam ,ale wiecie o którą mi chodzi).Myślę,że cięcie ma ogromne znaczenie.Ja tnę co roku bardzo mocno,do kikuta i wciąż są młode.Na wiosnę dłużej są łyse jedynie.Od forumowej koleżanki(Anna11) dostałam wierzbę smoczą.Bardzo podobają mi się jej pastorałki.Ja też nie wyobrażam sobie ogrodu bez wierzb Ewo,kto Ci robi te wszystkie drewniane elementy?Są bardzo ładne

[Ave]

O jacy mili Goście... a ja nie dostawałam powiadomień

Dorotko - Dorko0 - juz jestem, jestem... latam sobie po Forum, a nie wiedziałam nic o Waszych odwiedzinach

Na przeprosiny...



Kamilu - bardzo dziękuję za te miłe słowa
korzystaj z podpowiedzi ogrodowych - ile chcesz - żebyś wiedział ile ja rzeczy "zmałpowałam" z ogrodów Forumowiczów

zielony też był fajny... po ciężkiej zimie trochę się przerzedził... bo to był bardzo stary winobluszcz...




Mirko- Ruda2011 - no pewnie, a jaką będziesz miała fajną zabawę z tymi liściorkami... tak, ten kursik był mój ...




Mirko-Miriam - drewniane elementy ? a o które konkretnie pytasz ? Bo generalnie to my kupujemy w marketach budowlanych różne rzeczy a potem sami impregnujemy/malujemy i składamy wg własnych pomysłów... Mój mąż zawsze "poprawia" kupowane kratki poprzez wzmacnianie ich łączeń wkrętami, bo te zszywki które są w oryginalne, to można sobie... no wiesz co z nimi można zrobić...

[elsi]

Mam podobne zdanie na temat zszywek w tych drewnianych elementach .
Za bramką ziemia z potencjałem? do zagospodarowania, kiedyś, tam????
Ja na swojej łączce coś powoli dosadzam, zrobiłam rozsadnik irysów syberyjskich,
posadziłam kilka brzóz, olchę z "poszarpanymi" listkami - jeszcze mały fragment łąki kwietnej mi się marzy .
Tworzenie kaskady pamiętam, pewnie zdjęcie sprzed lat, teraz chyba bardziej osłonięta roślinami.

[Ave]

Witaj Elu
Tak, za tą zieloną furtą - "ziemia z potencjałem" i też zaczęłam ja zagospodarowywać... posadziłam kilkanaście brzóz, lipę, szpalerek jarząbów... mam juz dosyc koszenia tam tylko trawy, lepiej niech jakiś lasek rośnie.
A drewniana konstrukcja została obsadzona różami, dosadzę jeszcze powojniki i będzie wejście do... miejsca do grillowaniam otoczonego wokół tujkami szmaragdami (bo niższe od brabantów) przeplatanych jakimiś liściastymi krzakami. Tak sobie wymyśliłam, żeby "zgubić" tę "wąskość" mojej działki zaczęłam sadzić w poprzek niej, tworząc takie "pokoje"...
Co do terenu nad samą rzeczka to... w życiu tego nie ogarnę i niech tam jest dzicz natury, postaramy się tylko postawić takie prowizoryczne ogrodzenie na końcu działki, żeby sasiedzi, co strzelają do kaczek nie robili tego na moim terenie...

Fota ciurkadła faktycznie trochę starsza, no i z innej pory roku... bo latem jest tam mniej więcej tak...

[elsi]

Przykładem ogarnięcia terenu nad rzeczką są Nokły Tadeusza, ale na to trzeba naprawdę dużo czasu, siły i zacięcia.
My, póki co, musimy sobie zapracować na (dużą ) emeryturę.
U nas nie ma dostępu do rzeczki, brakuje jakieś 30 m , mamy za to komary gratis .
Grodząc działkę pamiętajcie, że nie można zagrodzić dostępu do rzeki, musi być swobodne przejście brzegiem (w Nokłach są furtki dla wędkarzy).
U mojego dziadka była za stodołą skarpa a potem mała łączka przy rzece, dziadek wypuszczał tam konia na popas.
Płoty były jednak przy rzece ażurowe, tak, by mógł przejść człowiek i tak było u każdego sąsiada.
Barbanty mamy w strzyżonym żywopłocie i tniemy je chcąc utrzymać w ryzach, szmaragd wystarczy przyciąć od góry,
przynajmniej w pierwszych latach.
Będziemy zastępować szmaragdami zbyt wybujałe świerki rozpierające mi płot od strony północnej - tu się kłania planowanie, mistrzem nie jestem, co?

[dorkow0]

Witaj Ewka...
Za cudnej urody Róże dziękuję...
A w ogrodzie masz pięknie, ale to już tam kiedyś pisałam...
Co, do zagospodarowania, to też mam problem... Sporo tego jest, psy sąsiadów biegają, dzikie sarenki sobie spacerują... Sami sąsiedzi też nie gardzą spacerem po mojej działce... A mnie nie stać na normalne ogrodzenie, aż mnie czasem cholera bierze... Zawsze coś ważniejszego jest w wydatkach...

[Ave]

My ogrodzenie też robiliśmy (i robimy ;) na raty... i we własnym zakresie, często ze "zdobycznych" materiałów trzeba wybierać priorytety...

O tym, że trzeba zachować 1,5 m od lustra wody wolne od ogrodzeń to pamiętamy... zresztą tam ma być ogrodzenia takie z desek na drewnianych słupkach... Może nawet byśmy dali sobie spokój z tym ogrodzeniem, ale ludzie (i co gorsza, sąsiedzi) nie potrafią uszanować prywatnej własności i to co nie ogrodzone traktują jak "niczyje" a czasami nawet jak swoje własne...

Wiem, że tuje nie wszystkim się podobają, ale u mnie rosną dobrze i nie są takie wielkie jak świerki.
Mam taki kawałek żywopłotu z z brabanta i ze szmaragda i ten drugi podoba mi się zdecydowanie bardziej.

[mewa]

No właśnie mam dylemat bo połowa działki jest już w brabantach... a polowa czeka na obsadzenie.Też mi się bardziej podobają szmaragdy ale z kolei cena mnie troszkę odstrasza.brabanty zdecydowanie tańsze.

[Ave]

Ewciu-Mewa - fakt, brabanty tańsze... dlatego ja kupuję szmaragdy... w promocjach , na żniżkach pod koniec sezonu, a ostatnio postanowiłam kupowac po 2-3 szt w sezonie , kiedys tam dojdą wszystkie do jednego wymiaru, bo i tak będą przycinane
Nasze możliwości finansowe niestety nas nie rozpuszczają, jeśli chodzi o zielone wydatki

[Ave]

Za oknem... zima sobie o nas przypomniała, paskudnie, zimno, mokro... to ja naprzekór, wiosnę zapraszam...





Gdzieś miałam zapisane jak się nazywają, ale gdzie ja to schowałam...

[AGNESS]

Ewuniu cudne tulipanki..... szczególnie podobają mi się te z zieloną smugą..... koniecznie muszę takich poszukać.....
Miłego popołudnia

[dorkow0]

Ewuś, witaj...
Piękną wiosnę pokazujesz... Śliczne Tulipany... To ulubione kwiaty mojego M...
Zawsze jak kwitną, to lubi być w ogrodzie...