Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Witaj Aniu ja wysiewać ewentualnie zacznę coś dopiero za jakieś dwa tygodnie .Na razie mam zamieszanie dzieci coś zaczynają kaszleć .ja gardło ..Moja połówka mi przychorowała i moje płytki część położone część czeka a część nie dotarła a już myślałam ,że do niedzieli skończymy a tu guzik po pracy za dużo nie zrobi jeszcze kiedy czasem po godzinach zostać trzeba ale coś za coś .mam nadzieję ,że wszystko ułoży Ci się dobrze trzymam kciuki.
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Witaj Aniu
u nas śniegu napadało i jestem trochę spokojniejsza o roślinki, to co mogłam poprzykrywałam gałązkami a teraz leżą sobie pod śnieżną kołderką,
a jak pogoda u Ciebie?
pozdrawiam
u nas śniegu napadało i jestem trochę spokojniejsza o roślinki, to co mogłam poprzykrywałam gałązkami a teraz leżą sobie pod śnieżną kołderką,
a jak pogoda u Ciebie?
pozdrawiam
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu, ja posiałam pelargonie
Trzymam kciuki żeby się wszystko ułożyło po Twojej myśli
Trzymam kciuki żeby się wszystko ułożyło po Twojej myśli
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Też trzymam kciuki.
Ale na siewy to chyba jeszcze za wcześnie.
Mam wrażenie, że co roku wszyscy coraz wcześniej się nakręcają. Ja czekam do marca
Chyba, że przez was nie wytrzymam
Ale na siewy to chyba jeszcze za wcześnie.
Mam wrażenie, że co roku wszyscy coraz wcześniej się nakręcają. Ja czekam do marca
Chyba, że przez was nie wytrzymam
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu
teraz najlepiej siać pelasie- pelargonie
także włóż łapki w pelasie, a zaraz się uspokoisz.
A jeśli nie masz nasionek, to jedż i kup, zobaczysz jak Ci to dobrze zrobi, i nieważne że masz szczepki, posiej i już.
teraz najlepiej siać pelasie- pelargonie
także włóż łapki w pelasie, a zaraz się uspokoisz.
A jeśli nie masz nasionek, to jedż i kup, zobaczysz jak Ci to dobrze zrobi, i nieważne że masz szczepki, posiej i już.
Pozdrawiam, Agata.
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
No cóż mogę powiedzieć ... ja teżMalgolinka pisze:w kwestii siewek nie pomogę, jestem w tym kiepska
Reniu , jaka wiosna ? .U mnie zawiało na biało ło ho ho ho
Gosiu ja do wysiewów raczej ręki nie mam, ale rozglądam się za jakimiś nasionkami.Mozę wreszcie uda mi się przełamać złą passę
Beatko,zabrałam się za szukanie nasion, a właściwe przeglądanie ofert, ale to trwało tylko chwile.Teraz mam za dużo na głowie , więc wysiewy pozoatają tylko w sferze mojej wyobrażnie.Rozchorował mi się małżonek i wszystko spadł mi na głowę
Magolinko , wczoraj późnym wieczorem zaczął sypać śnieg i chyba nie wie kiedy ma przestać , bo pada i pada, ale nie powiem żeby mnie to smuciło
Iwonko , ja pelargonie rozmnażam z sadzonek.W moim ogrodniczym nie ma nawet nasion pelargonii.Ale jakby były takie dwukolorowe to bym chętnie spróbowała, choć z wysiewów doniczkowych to ja raczej noga jestem
Gosiu Margo, myśl o wysiewach naszła mnie właściwie bardzo spontanicznie i mimo ze deko szalona, to pomogła mi przetrwać kilka dni kiepskiego nastroju.Humor poprawił mi się raz dwa .Do siania to mi jeszcze daleko, bo nie mam ani nasionek, ani ziemi do wysiewów, a teraz jeszcze chorego , skiełczącego męża pod opieką
Bardzo dziękuję wszystkim za pozytywną energię i trzymane kciuki.W podzięce mam dla Was kwiatek

Do mojego Antystresowego gabinety zawitała zima .Zrobiło się tak nastrojowo i świątecznie.Właściwie dopiero teraz te wszystkie kolorowe światełka i przystrojone drzewka miałyby piękniejszy wydźwięk.Kołderka przykryła wszystko.

[/URL[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/096ed588a0507ec1.html]

Można by posiedzieć na tej miękkiej i puchatek kołderce .Zapraszam chętnych

Dzieci nie mogły przepuścić takiej okazji i nie ulepić bałwana.Nie wiadomo kiedy ta kapryśna pogoda zabierze nam ten biały puch....No dobra... Powiedzmy ze to miał być bałwan

Brama w zimowej odsłonie podoba mi się jeszcze bardziej

O.To była moja zima
Agatko cały mój problem w tym ze w zasięgu moich łapek nie ma tych nasionek.Teraz w zasięgu rąk mam rozpalonego do czerwoności męża
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu!
Dobra sałata nie jest zła! Ja nie byłam zachwycona pelasiami z wysiewu. Owszem wzeszły, ale nic specjalnego. Już odpuszczam sobie.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu jak ślicznie, u nas ani płatka na razie nie ma i choć jestem ciepłolubna a za zimą nie przepadam to w tym roku chciałabym żeby już przyszła, miłego dnia 
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Przeglądałam w poniedziałek moje pelargonie i niestety straciłam dwie ślicznotki bluszczolistne .Tak bardzo mi na nich zależało
.Reszta ma się dobrze.Przynisłam je już do ciepełka, niech dochodzą do formy.
Iwonko taka zima jak jest teraz to nawet mi się podoba.Śniegu jest w sam raz, mrozu wielkiego nie ma, więc wszystko było by pięknie gdyby nie te zasypane drogi nieodśnieżone
i wypadki.Jak zwykle zima zaskoczyła drogowców.Zupełnie tak wszystko wygląda na drodze jakby ten śnieg spadł w śierpniu.Wtedy mogli by być zaskoczenie, a tak to 
Iwonko taka zima jak jest teraz to nawet mi się podoba.Śniegu jest w sam raz, mrozu wielkiego nie ma, więc wszystko było by pięknie gdyby nie te zasypane drogi nieodśnieżone
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Witaj Aniu mój eM już lepiej wiesz to taki typ człowieka ,który chodzi póki może zawsze musi być zdrowy ale czasem i takie osoby zmoże .Siać nie sieje jeszcze ale zacznę za jakiś czas .Cynie podeślę Ci może z tych coś Ci urośnie kuruj swoich Aniu i dbaj o siebie byś się nie rozchorowała ja na antybiotyku gardło i kaszel .
-
Marginetka
- 500p

- Posty: 929
- Od: 28 sty 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu, zdrowia dla Męża, mój twierdzi właśnie, że na przeziębienie najlepszy jest okład z młodej piersi, także przekaż swojemu, może spróbuje
Przejrzę jutro swoje nasiona i dam znać co mam, cynie Cię interesują?
Przejrzę jutro swoje nasiona i dam znać co mam, cynie Cię interesują?
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Martuś , widzisz sęk w tym ze moje okłady już nie pomagają.Ale jak słusznie zauważyłaś piersi muszą być młode, więc chyba przeterminowane już nie działają tak świetnie
.Własnie pojechał do lekarza.Wczoraj czuł się znacznie lepiej , ale dziś dosyć mocno się pogorszyło, do tego doszedł ból ucha i się poddał.Nasiona chętnie przygarnę jeżeli masz co dzielić.
Beatko zdrówka dla Was .
Na razie wspieram się sokami .Mam nadzieję zę mnie mionie szerokim łukiem ta choroba .
Beatko zdrówka dla Was .
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu życzę zdrówka dla eMa, mam nadzieję, ze choróbsko szybko minie....
Cudne zimowe widoki.... tak jak powinno być o tej porze roku
U mnie też dziś wreszcie śnieg zawitał, mam nadzieję, ze trochę poleży i nie zamieni się szybko w mokra breję, bo temperatura dosyć wysoka.....
Cudne zimowe widoki.... tak jak powinno być o tej porze roku
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu zdrówka mężusiowi życzę, a tobie cierpliwości.
Wiem coś o tym, bo mój jak zachoruje to dobę wyleży i już go łóżko parzy.
Jak ucho boli to nie ma żartów, pewnie mu antybiotyk dadzą. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie

