
Mam pytanie odnośnie prawidłowego zbioru owoców:
1. Kiedy wiadomo, że owoc jest dojrzały i można z niego wydobyć nasiona?
2. Jak postępować ze świeżymi nasionami?
I jeszcze czy jest sens trzymać nasiona w lodówce/zamrażarce jeśli chcę je wysiać na wiosnę?
P.S. Chodzi o takie rodzaje kaktusów jak:
Echinopsis, Lobivia, Sulcorebutia, Parodia, Mammilaria i Gymnocalycium.

Czy nasiona któregoś z wyżej wymienionych rodzajów wymagają jakiegoś specjalnego traktowania, by zachowały jak największą zdolność kiełkowania?
Proszę o wyrozumiałość, gdyż są to moje pierwsze doświadczenia z własnymi owocami na kaktusach i nie chciałbym czegoś popsuć
