Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

[lanceta]

Aniu,do Ciebie zawsze długa kolejka,dzisiaj udało mi się ,bez stania w ogonku
Mam pytanie,czy ta japonska wiśnia,jest do ozdoby,czy też do konsumpcji.Dlaczego,zyskała miano "ulubienicy"

[UlaL]

Aniu
Ty chyba tymi pięknymi fotkami wiosnę przywołujesz. Pięknie pokazujesz nie tylko sasanki, aż miło popatrzeć. Wiśnia cudowna, nie mam żadnej w naszym ogrodzie więc podziwiam u Ciebie.
Pozdrawiam, Ula

[sweety]

Linetko! Brillant jest mała, kompaktowa, a przy tym kwitnie bardzo wcześnie. Jest więc niejako zwiastunem wiosny. Kwiaty ma, jak widziałaś urocze, a przy tym jest ich całe mnóstwo. I jak jej nie lubić. Owoce ma także maciupeńkie, więc jedynie zdobią. Te przeznaczone do konsumpcji rosną za domem
Dla Ciebie zapomniana przez mnie prymulka Trochę ich dosadziłam zeszłej wiosny...



Ulu! Staram się jak mogę. A czemuż nie masz wiśni? Ta Brillant jest np. mała. Dorasta do 4 metrów, ale kiedy to osiągnie? Nie wiem. Moja ma może metr.
Dla Ciebie kolejna moja ulubienica (a jest ich wiele ) biała serduszka

[UlaL]

Aniu, dziękuję za białe serduszka, zasypiając dzisiaj będę je pamiętać. A z wiśniami tak wyszło, że nie mam. Miałam jedną o kwiatach różowych, ale nie przetrwała. Może dlatego, że ziemia u nas o wysokim poziomie wód gruntowych, a to chyba wiśniom nie sprzyja. Terenia i jej M też nam podarowali, taką piękną na pniu, ale też nam wypadła. Więc chyba już trzeba się poddać, jeśli chodzi o wisienki.
Spokojnej nocy i pięknego słonecznego poranka Ci życzę.

[sweety]

To na dobranoc jeszcze słodkie, różowiutkie stokrotkowe pomponiki

[daffodil]

Dobranoc Aniu - kolorowych snów nam nie zabraknie, dzięki Twoim fotkom

[slila1]

Dziękuję za narcyza o przepięknym zapachu, bardzo go lubię.

[sweety]

Dla Asi, by sny na pewno były kolorowe - krokusy



I ja je lubię Lidiu! Moja Babcia miała takie w swoim ogródku.
I jeszcze raz krokusy

[robaczek_Poznan]

Och, jakie słodkie robaczki!

[tesia39]

Aniu, jak patrzę na te piękne kwiatowe fotki to już nie mogę się wiosny doczekać. Tęsknie już za grzebaniem w ziemi i patrzeniem jak rośliny budzą się do życia

[sweety]

Bez robaczków dla Robaczka, ale za to jaskry dziś tak Ci się podobały,że

[JagiS]

No, no, Sweety, jestem zbudowana częstotliwością, z jaką odpowiadasz na wpisy .
Fajnie Cię częściej widzieć i czytać.
A zdjęcia robisz bajeczne, choć ilość kolorów w Twoim ogrodzie trochę mnie oszałamia.
Ale rośnie Ci wszystko w tych kamieniach, jak na drożdżach

Serdecznie pozdrawiam - Jagoda

[sweety]

Teresko! I mnie się tęskni, ale nie mamy wyjścia i musimy jeszcze poczekać... Byłoby fajnie wyjść rano z kubkiem kawy w ręku by popatrzeć, co właśnie rozkwitło
Zawilec, o którym zapomniałam. Może dlatego, że dokupiłam go w zeszłym roku do mojego japońskiego. Tyle, że chyba kwitną kiedy indziej



Jagi! To jedno z postanowień noworocznych: być bardziej systematyczną Jak zbierają mi się zaległości, to mnie to mocno zniechęca i tracę radość z tego, co robię. A tak Co do kolorów? Ty wiesz, że ja lubię kolorowo. Po prostu.
Ale niebieście mogą być? Taki mam widok zaraz po wyjściu z domu wiosną.

[marpa]

Aniu Z rana zajrzałam do Ciebie a tu nowe kolory! Moim zdaniem w prawdziwym ogrodzie
ma być kolorowo inaczej to namiastka !
Miłego dnia !

[asia2]

Też dopiero niedawno dowiedziałam się, że jaskry są roślinami wieloletnimi. Zazwyczaj kupowałam je do dekoracji wielkanocnego stołu, a potem wyrzucałam. W ubiegłym roku posadziłam do gruntu, ale i tak zmarniały. Za to Twoje są przepiękne
P.S.

jedno z postanowień noworocznych: być bardziej systematyczną

aha, to już wiem dlaczego tak systematycznie omijasz mój wątek