Hojowo,storczykowo,skrętnikowo u deissy

[Alenka]

Uwielbiam zdjęcia pokazujące jak rosną hoye Gratulacje, widać jak pięknie ruszyły
I ładne kolorki storczyków

[deissy]

Fraszka_1 też jestem ciekawa,zaczął pękać i coś z niego wychodzi....dziwak

Alenka dziękuje Też lubię patrzeć jak widać efekty

[madusia]

Ślicznie wyrosła bella moja się ukorzenia dopiero

[deissy]

madusia dziękuje i trzymam kciuki za Twoją pięknotkę

[justus27]

Nie ma to, jak porównania roślin w czasie.
Ależ szybko rosną i to przez zimę
Co będzie, jak zacznie się wiosna...

Śliczne kwitnienia storczyków

[Dumbledore]

Exotica powaliła mnie na kolana!
Lubię jak coś szybko rośnie

[deissy]

mój pąk mutant właśnie zasycha...nie dowiemy się co by z niego wyrosło niestety:(

[_LeNa_]

Piękne przyrosty Coriacea dała czadu, nie wspomnę już o fiołeczku - co za wielkolud

Nad pączuszkiem ubolewam - byłam ciekawa co też z niego wyrośnie..

[mara]

Wpadłam tu przypadkiem i ładnie tutaj. Hibcie mi się podobają. Długo je ukorzeniałaś ?
Ciekawy zmutowany pączek storczyka.

[deissy]

Witaj mara co do hibków to długo się gady ukorzeniały...parę miesięcy nie wiem ok 3? Teraz sobie dwa rosną fajnie jeden baaardzo pomału.Co do pączka niestety nie dowiem się co to był za cudak bo właśnie usycha i pada



_LeNa_ coriacea tez mnie zaskoczyła,tym bardziej ze miała tylko jednego liścia a wiadomo jak czasem jest listek odpadnie i jak jest do tego tylko jeden to czapa...a ta agentka przetrwała i nawet idzie mnie jeszcze zaskakuje Australijka keyssi poszła jak szalona z bacikiem az miło patrzeć jest już dwa razy taka jak na początku Fiołek tez czadu daje
Pąk niestety nam nie zdradzi co to było trochę mi szkoda

[mara]

Witaj mara co do hibków to długo się gady ukorzeniały...parę miesięcy nie wiem ok 3? Teraz sobie dwa rosną fajnie jeden baaardzo pomału.Co do pączka niestety nie dowiem się co to był za cudak bo właśnie usycha i pada

Oj długo, bardzo długo.
Też mam jednego hibka i mi się ukorzeniała szczepka ok miesiaca... ale pojechałam na wyjazd sylwestrowy.. wróciłam i zastałam zwłoki. Będę coś w marcu próbować i ukorzeniać- moze się uda.
Szkoda pączusia. Choć u mnie jest to samo... i ręce już mi opadają.

[deissy]

U mnie na razie ten jeden tylko padł pączuś nie wiem czy przez to że był "inny" czy to zapowiedź większych strat.....co do Hibków one wyćwiczyły moja cierpliwość strasznie ale tez trochę mojej winy było nie były w jasnej szklarence tylko w butli po 5l mineralce takiej błękitnej przezroczystej więc możliwe ze też im tą długa drogę korzonkowania zafundowałam ja Na wiosnę znajdę jeszcze jakieś szczepki ładnych hibciów i spróbuje inaczej

[crazydaisy]

Indywidualnie w butelkach po "laciatym".

[oxalis]

Przepraszam bardzo...ale jak się ukorzenia dajmy na to hibiscusa w butelce po mineralce, czy tez po łaciatym ???
Się rozcina butelkę, sadzi kwiatka...ok, ale jak potem to to znowu złączyć, co by jednością było
Oto jest pytanie...
Podpowiedzcie, bo mnie ciekawość zżera

[deissy]

oxalis ja wycinam taka jakby klapeczkę w butli na leżąco oczywiście sypie ziemie wkładam szczepki potem klapkę zamykam i obklejam taśmą żeby nie wiało maluchom a w razie konieczności wietrzenia odkręcam po porostu korek chcesz fotkę? jak wygląda taka szklarenka? Jak z łaciatego to nie wiem poczekamy aż nam crazydaisy
zdradzi