Dzika skarpa i nie tylko...

[cyganka77]

Misiu, w końcu znalazłam chwilę, żeby obejrzeć Twoją skarpę.
Jest pięknie. Mnóstwo kwiatów.
Kocham takie ogrody.

[lora]

...te zdjęcia robiłam w zeszłym roku...kobea zakwitła mi 4kwiatami ale jakimi pięknymi była z własnego siewu...
...Abracham powtarzał kwitnienie ...

..też z własnego siewu ale nie zebrałam nasion
wygląda jak sztuczny kwiat...
...korzeń dziwaczków wykopałam ciekawe czy przetrzymają zimę...

..jasnota jest śliczna pięknie zakrywa rabatki musze jej mieć b.dużo....

...ciekawe ma kwiatostany...

...a jesienią pod oknem było tak...

[Lineta]

To chyba gazania, ta z płatkami w paski? Naprawdę wygląda jak sztuczna. Ale jest śliczna. Może sama się rozsieje, te zwykłe pomarańczowe gazanie mi się tak wysiewały. A kobea ma śliczny kolorek. Abrahama Darby'ego kocham absolutnie, Twój jest zresztą wyjątkowo urodziwy.

[lora]

Witaj Asiu w moim ogródku...
Linetko tak to gazania... miałam o różnych kolorach muszę znaleść inne zdjęcia...
Iwonko przyroda głupieje moja budleja tez jest zielona...
Jurku oby nam nie przemarzły co Ty piszesz rany w kwietniu zima
Romciu to jest taki dziwaczny krzak ma humorki...
Aguś oj ale masz inne cudowne kwiaty...
Mirko mało zabezpieczona była trochę liści a w tym roku nic nie podsypałam ma sobie radzić...
Pati przemyślałam musze mieć Dew Dawn, Pomponella, Luise Odier-burbońska...
a nad resztą zastanawiam się...
Joasiu żurawki i miodunki bezproblemowe są a są śliczne jak na wiosnę kwitną barwami tęczy...
Maryś sam się troszkę rozsiewa troszkę pomagam ...a patyczek będziesz miała...

[Maska]

To może mnie też się rozsiał Za patyczek z góry
Moja gazania to w ogóle nie wytworzyła nasion więc trzeba będzie siać na wiosnę i mam ochotę w tym roku na kobeę. Dziwaczek na pewno się przechowa, mogę Ci dodać nasiona, bo u mnie powinien być jeszcze żółty

[Helios]

Misiu - a już myślałam, że ten anginowiec to jakieś cudowne ziele, dzięki któremu, pożegnam się z anginą raz na zawsze.
Piszesz, że na liście różanej masz New Dawn. Muszę przyznać, że to jedna z róż, która bardzo mnie rozczarowała. Gajową też. Kwiaty utrzymują się bardzo krótko i jest ich niewiele (może dlatego, że szybko przekwitają?). Na pewno z pnących znajdziesz coś bardziej wdzięcznego i atrakcyjnego. Pomponella to taki słodziak, kwitnie przepięknie i jest bardzo dzielna. Mam też Luise Odier, trudno jest mi o niej coś konkretnego powiedzieć, bo jest jeszcze bardzo młodziutka. Mam nadzieję, że to udany nabytek. Przepraszam, że tak bez pardonu wlazłam w temat róż.

[lora]

Maryś patyczki są teraz w piasku a na wiosnę ruszamy ciekawe czy uda się...
Heleno New Dawn no i mam zagwoskę 4opinie na nie jedna na tak...chyba trzeba będzie zrezygnować...
a może ktoś mi powie o tych rózyczkach o Comte de Chambord ,Open Arm.,Boule de Neige....patrzyłam na mrozoodporność i na powtarzanie kwitnienia...

[survivor26]

Maryś patyczki są teraz w piasku a na wiosnę ruszamy ciekawe czy uda się...
Heleno New Dawn no i mam zagwoskę 4opinie na nie jedna na tak...chyba trzeba będzie zrezygnować...
a może ktoś mi powie o tych rózyczkach o Comte de Chambord ,Open Arm.,Boule de Neige....patrzyłam na mrozoodporność i na powtarzanie kwitnienia...

A mnie się New Dawn podoba Miałam ją do tej pory tylko jeden sezon i posadzoną w złym miejscu ale po przesadzeniu bardzo ładnie urosła (ok 1,5 metra w 1 sezon) i kwiatki ma cudne - wiadomo, nie każdemu się podobają ale mnie tak, takie delikatne porcelanowe.

[JagiS]

Misiu
I Ty o różach?
Z tych, które wymieniłaś mam Louise Odier, Comte de Chambord i Boule de Neige.
Wszystkie trzy patentowane, mrozoodporne oraz długo i bujnie kwitnące. A w dodatku bardzo ładne.
W tym roku trochę dokuczały im skoczki różane, ale to przez te tropikalne upały i moje zaniedbania w opryskach .

Buziaki - Jagoda

[Dana58]

For you, dzisiejszy


..zachód

[szelma]

A gdzie kot?

[iwonaPM]

Dana gdzie Ty takie fotki strzelasz

[lora]

Iwonko i też pytam o tę fotkę cudną jaką dla pokrzepienia mojej duszy wstawiła Dana
Kasiu kota nima...
Jaguś to wybór zrobiłam dobry he, he ja zawsze chorowałam na róże teraz mogę troszkę poszaleć bo dostałam talon na róże od przemiłej osoby .... jednej jesieni posadziłam 18 sztuk i przyszła ostra zima i szlak je trafił... a te co mam to jakoś zipią...
Pati te płatki mnie urzekły...

[Maska]

Dana jaki śliczny zachód
U mnie też było na różowo, ale akurat wróciliśmy i byłam taka głodna, że wybrałam obiad



Misiu to prezent jak nie będziesz chciała to zabiorę, ale ja też wybrałam i tą i ND, założyłyśmy Klub ND i bardzo dużo ma członków

[lora]

Maryś nie kasuj tego zdjęcia...czuję jak pachnie...