Mój kawałek raju ... cz.4

[mar33]

Ewo korony lubią ziemię żyzna, są żarłoczne a jak im dodasz obornika tro są w 'siódmym niebie' te drobne kupowałam u J.Pajdy i wszystkie ładnie zakwitły ale co będzie w tym roku trudno przewidzieć natomiast perska mnie olewa, ma tylko badyle to i ja ją olałam i wydałam wszystkie znajomemu
Dzisiejszy spacer wśrod bodziszków

[Maska]

ja też bodziszki pokazuję tylko paru nie mogę znaleźć w zdjęciach, no ale Ty masz zbiór

[anabuko1]

Marysiu
Piękna kolekcja bodziszkowa
Ja mam 2 młode,,jeszcze nie duże
A u Ciebie spore ,piękne kępy,,może i ja kiedyś doczekam sie takich ładnych kępusi

[mar33]

Marysiu też nie znalazłam wszystkich, wiosną będziemy konsultować co, gdzie i kiedy
Aniu oxfordzki i żałobny rozrasta się bardzo szybko najbardziej oporny u mnie jest himalajski 'Flore Pleno' no i korzeniasty jest barzo żywotny

[Tosia1]

Umawiamy się do Bylinowego Raju!!!
Już się cieszę

[mar33]

Tosiu na 100 % jak tylko zaczną sprzedaż w szkółce

[ewa w]

A gdzie ten Bylinowy Raj macie ? Bodziszek żałobny jest jak dla najładniejszy i jeszcze białe mi sie podobają. Miałam zamówione u pana Marka P.ale jakies mizeroty przysłał i nie przetrwały zeszłorocznych upałów.

[JAKUCH]

U żałobnego podobają mi sie tylko liście .Reszta jako taka .Ja mam żałobnego i czerwonego ,a także takiego od Ani-tary .Miałam parę odmianowych ,ale mi padły zbyt małe sadzonki

[mar33]

Ewo bodziszki zazwyczaj dobrze rosną wszędzie, ja też miałam w ubiegłym roku porażkę, piękna sadzonka z naszego forum i niestety nie przeżyła i nie wiem dlaczego takie to już nasze ryzyko z tymi milusińskimi, żałobny się rozsiewa jak szalony
Jadziu dlaczego tylko liście, on ma takie piękne misterne kwiatuszki i jest taki żywotny, potrafi opanować ogród w szybkim tempie

[slila1]

Potwierdzam. Bodziszek żałobny ma małe, ale prześliczne kwiatki, tylko trzeba im się przyjrzeć z bliska. Ale żeby zaraz miał opanować cały ogród

[JAKUCH]

Maryś jak na razie na niego nie narzekam a juz myślałam ,ze po tej okropnej zimie mi przepadł a on ku mojemu zdziwieniu jesienią znów się pokazał .Taka to mocna bestia

[Maska]

U mnie tak jak u Marysi żałobny rośnie w jednym rogu wszędzie, ale wyrywa się go łatwo tak jak bodziszki. Ja mam dwa żałobne jeden z jednolicie zielonymi liśćmi a drugi z ciemnym wzorkiem.

[tade k]

Żałobny odporny , tylko dwa przetrwały upały i jednym z dwu jest żałobny. W dodatku rośnie prawie w pełnym słońcu. Na wiosnę będzie przesadzony. Mam już w półcieniu miejsce dla niego. Kwiaty faktycznie nie porażają urodą , choć kolorek ciekawy.

[ewamaj66]

Siewki żałobnego już rozdaję Roślina mateczna bujnęła do pół metra w górę, zaczyna mieć i tyle samo szerokości. Denerwujący trochę samosiew, ale bodziszka lubię.
Nie trafiłam na cebule szachownic u P. Pajdy. Może tej jesieni coś się zmieni.

[mar33]

Lidziu bodziszki żałobne mają różne kolory liści i kwiatuszków, mam dwa 'Sambor' i 'Springtime' mają tylko odmienne liście
Marysiu no to już jest wymiana na zielone liście a ja 'Springtime'
Tadziu no to może podeślę troszkę bodziszkw
Ewo w jesiennej ofercie 2012 r były różne fritillarie, ja wybrałam tylko 4 i wszystkie kwitły ubiegłej wiosny liczyłam na jesienną ofertę a tu nic