Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marcoo16
1000p
1000p
Posty: 1053
Od: 24 mar 2013, o 15:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Męczennica błekitna. Podwijające sie pod spód listki

Post »

Moja już jedna ma 175 cm :D ! Niedługo mnie przerośnie.
A pączków nie widzę :?
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Męczennica błekitna. Podwijające sie pod spód listki

Post »

a się założe , ze męczennice znajdują sie z daleka od światła dziennego. Trudno byłoby postawić taką donice na parapet. Z racji tego , ze jest mało swiatła (okres jesienny) patrzec jak twoje męczennice będą sie bielic i wyciągać ku swietle.
Ktos tu napisał , że tak reaguja po przesadzeniu. I ma rację, jest to reakcja obronna do tego dochodzi brak tego światła i zwijanie się liści.
Ja równiez proponuje przesadzić do mniejszych doniczek i postawic na parapecie okiennym :)
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
zjawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1029
Od: 28 paź 2010, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Passiflora cz.2

Post »

Pączki są podobne... Obrazek
A jakie Twoja ma listki ?
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Passiflora cz.2

Post »

Anetko!
Stoper!
Bardzo ciekawe te Wasze. Pierwszy raz widzę.

A u mnie Passiflora caerulea obficie kwitła i zawiązała kilka owoców. Ale nie nadają sie do niczego. :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek
fumikko
100p
100p
Posty: 155
Od: 2 cze 2013, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Passiflora cz.2

Post »

;:oj ...śliczne te wasze pssiflorki ...aż by się chciało je wszystkie mieć u siebie .....ale jak na razie to przydomowy ogród botaniczny muszę sobie ;:124 z glowy ;:306
Ja mam dwie jedna to klasyczna błękitna,druga przynajmniej dla mnie jest wyjątkowa bo ma monstrualnie duże liście ..prawdopodobnie jest to odmiana Byron Beauty

Takie liście ..a ręki nie mam wcale malutkiej :wink:
Obrazek

Obrazek

No i jej kwiatuszek ...
Obrazek
Krasny
500p
500p
Posty: 713
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Passiflora cz.2

Post »

Witam miłośników passiflor!
Ja też postanowiłem wzbogacić się o te piękne rośliny i zanim pomyślałem zamówiłem nasiona czterech gatunków: Passiflora Alata, Passiflora Mollissima, Passiflora Coccinea oraz Passiflora Edulis. Teraz po pobieżnym przeczytaniu wątku nabrałem wątpliwości, czy dobrze zrobiłem. Nie miałem pojęcia, że na kwiaty trzeba będzie czekać kilka lat i nie wiem, czy w ogóle wybrałem odpowiednie do uprawy amatorskiej. Czy jest sens, żebym w ogóle bawił się w sianie? Może lepiej zakupić kwitnące sadzonki? Jeśli lepiej zaczynać z sadzonkami to jakie gatunki polecilibyście początkującemu i gdzie można wysyłkowo kupić sadzonki dobrej jakości? Może ktoś z forumowiczów mógłby się podzielić? Czy rośliny przetrwają przesyłkę przy takiej pogodzie?
Pozdrawiam, Krasny.
daria11715
200p
200p
Posty: 302
Od: 1 mar 2012, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Passiflora cz.2

Post »

Ja osobiście swoje pierwsze passiflory siałam. Passiflore edulis wysiałam i otrzymałam z niej 4 rośliny. Było to 3 lata temu. Do tej pory doczekałam się jej kwiatów i jednego owoca, który był bardzo smaczny. No i drugą wysianą była błękitna. Z nią nie miałam problemów żadnych no i też po 3 latach doczekałam się kwitnienia. Próbowałam kiedyś z Coccinea ale niestety mi nie wyszło, wykiełkował mi ale po paru dniach padła... Zrobiłam duży błąd bo siałam na początku zimy, zabrakło jej słońca i roślinka mała padła. Z resztą nie wiem jak jest. Passiflorę altę dostałam od miłej pani jednej ale w lato przesyłką. Chociaż w sumie temperatury w tą zimę nie są złe. Ale mimo to ja bym nie ryzykowała i jeśli chodzi o sadzonki osobiście bym zamawiała na wiosnę.:)
Krasny
500p
500p
Posty: 713
Od: 2 gru 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie

Re: Passiflora cz.2

Post »

Czyli przynajmniej dwa gatunki, które zamówiłem mają szansę zakwitnąć. Posieję w takim razie i zobaczę co z tego wzejdzie. Ciekawe, czy wytrzymam trzy lata czekania... Gdyby ktoś przycinał swoje roślinki i miał zbędne pędy to chętnie bym taki przygarnął. Nie ważne jakiego gatunku. Jak chociaż jedna zakwitnie, to łatwiej będzie czekać na pozostałe. Dzięki za odpowiedź.
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Passiflora cz.2

Post »

Witam was zainteresowała mnie ta roślina chciałbym ją posadzić do donicy na balkonie ale nie wiem czy sa nasiona i sieje sie czy tylko kupuje na wiosnę sadzonki.
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Passiflora cz.2

Post »

Tak wygląda moja passiflora edulis, wysiana w marcu zeszłego roku:

Obrazek


a tak z sadzonek: w kącie po lewej passiflora caerulea i w kącie po prawej passiflora alata

Obrazek
Awatar użytkownika
mirror
50p
50p
Posty: 98
Od: 19 lip 2012, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biała Podlaska

Re: Passiflora cz.2

Post »

Do janek45 jeśli wysiejesz z nasionek ( juz mozna to uczynic ) to zakwitnie najwczesniej dopiero za rok..tak bylo u mnie, natomiast jeśli chcesz by kwitla w te lato proponuje kupic wieksza sadzonke :D
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Passiflora cz.2

Post »

Sorki jeszcze jedno pytanie dziś zakupiłem i posiałem nasiona Passiflory coeruelea ale nie uszkodziłem okrywy nasiennej przeczytałem to na opakowaniu po posianiu czy to nie będzie im przeszkadzać ,a wiecie są to małe nasionka to teraz trudno by je było znaleźć.
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
mirror
50p
50p
Posty: 98
Od: 19 lip 2012, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biała Podlaska

Re: Passiflora cz.2

Post »

Re: Janek45 ja nieuszkadzalem okrywy nasiennej, wrecz niezalecam gdyz mozna uszkodzic w ten sposob bielmo, po prostu namaczalem nasionka przez dobe w wodzie po czym posadzilem do swiezej ziemi nakrylem woreczkami sniadaniowymi doniczke i okolo 90 % nasionek skielkowalo :D w wielu poradnikach ostrzegali ze pasiflora wysiana z nasion niekwitnie lub kwitnie slabo i pozno.. to nieprawda..;) u mnie zakwitla w 2 roku i to dosc obficie..polecam werandowac roslinke jak tylko zrobi sie cieplo na wiosne..
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Passiflora cz.2

Post »

Dzięki Łukasz za poradę ,nasiona stoją w zamkniętym jak piszesz woreczku śniadaniowym ,postawiłem ich na kaloryferze pod spodem płyta gipsowa.
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Passiflora cz.2

Post »

16 Stycznia wysiałem Passiflore coerulea stała w zamkniętym woreczku na kaloryferze pomimo nie uszkodzenia ziarenka jak kazał producent męczennica widzę dziś że już mi wschodzi kolanka widać.
Obrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”