Hippeastrum(zwartnica) cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
nusia
1000p
1000p
Posty: 1042
Od: 3 mar 2007, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk

Post »

Piękna Lady Jane :)
U mnie obecnie kwitnie LIMA-trzeci pęd w tym sezonie :D

Obrazek
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Cudny, Nusiu - zapiera dech :D zresztą o tej porze roku wszystkie są tym piękniejsze, że... rzadko spotykane... Dorzucam pozostałe fotki ostatniego mojego hipka w tym roku:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
nusia
1000p
1000p
Posty: 1042
Od: 3 mar 2007, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnyśląsk

Post »

Kari-jaki dostojny ten Twój biały :shock:

U mnie właśnie zakwitł szaleniec Picotte

Obrazek Obrazek
uzumaki
50p
50p
Posty: 71
Od: 28 sty 2008, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: West Yorkshire UK

Post »

W lutym 2008 wprowadzilam moje 2 hypeastrum w stan spoczynku.
Przemo mi doradzil,co i jak z tym okresem spoczynku,bardzo dziekuje.
Liscie uschly.Potem wstawilam cebule w donicy do ciemnej i chlodnej piwnicy.
Mialo byc na troche,a potem do lodowki...i zapomnialam o nich.Nie wyjelam z ziemi.Nic nie zrobilam.
Wczoraj zagladam a oba maja dlugie biale liscie i 50cm pedy kwiatowe...
Niespodzianka.Ostatnio kwitly w lutym 2007.
Jak przekwitna,przesadze je,bo ziemia na pewno jest jalowa.
A moze nie przesadzac i tylko nawozic?
Jak myslicie,chyba nic im nie bedzie?
Czy moge juz zaczac nawozic odzywka dla kwitnacych,czy czekac az liscie i pedy sie zazielenia?
Pozdrawiam Danka
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Pokaż je chętnie je zobaczę. Nic im nie będzie jak przekwitną posadź do lepszej ziemi i nawożenie aż do końca stycznia potem dopiero na ponowne uśpienie, najwidoczniej ciepło jakie było w piwnicy i to że były w ziemi pobudziło je do rozwoju przedwcześnie. :D
uzumaki
50p
50p
Posty: 71
Od: 28 sty 2008, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: West Yorkshire UK

Post »

Dziekuje za blyskawicza odpowiedz.
Przemo,przepraszam :oops: , jeszcze nie potrafie wklejac zdjec :oops: :oops: :oops:
Pozdrawiam Danka
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Tu masz prezentację jak to się robi http://www.fotosik.pl/txt/syndykacja/ik17.swf
uzumaki
50p
50p
Posty: 71
Od: 28 sty 2008, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: West Yorkshire UK

Post »

Dziekuje Przemo. :)
"Nie swieci garnki lepia".Nie mam co sie wstydzic, tylko czas wziac sie za nauke obslugi laptopa,visty i fotosika. :)
Pozdrawiam Danka
Awatar użytkownika
halandile
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 23 sie 2008, o 12:54
Lokalizacja: Świebodzin/Poznań

Post »

Ja mam tylko jedno pytanie. Mam 2 duze cebule amarylisów, a naokoło cała rodzinka. Co prawda od niedawna wiem, ze to w ogóle amarylis. Zawsze to była jakas roślina zielona bez kwiatów. Pare lat temu pięknie zakwitł na czerwono i to by było na tyle. Czy z tych cebul jeszcze coś będzie? Na pewno mam teraz przestac podlewac, zanieśc do piwnicy i czekac. Dopiero dzisiaj przestanę podlewac, bo nie wiedziałam kiedy, co i jak. Przeczytanie tego tematu wiele mi dało, bo wiem mniej więcej co teraz robic :) Może kiedyś coś ponownie wyrośnie :) Przez tyle lat miałąm zaledwie jeden kwiat. Niewiedza boli...
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Pokaż go chętnie się mu przyjrzę i odpiszę Ci co z nim dalej tak w skrócie resztę zapewne już doczytałaś. :D
Awatar użytkownika
halandile
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 23 sie 2008, o 12:54
Lokalizacja: Świebodzin/Poznań

Post »

To sa 2 zdjęcia jednego :)
Obrazek
Obrazek

A teraz drugi z rodzinka :)
Obrazek
Obrazek
mam nadzieję, zę zdjęcia starcza :)
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Wystarczą tyle że żadna z tych roślin to nie hipeastrum obydwie to vallota.
Awatar użytkownika
halandile
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 23 sie 2008, o 12:54
Lokalizacja: Świebodzin/Poznań

Post »

O kurcze, jeszcze lepiej. Czyli co ja mam z nią zrobic? Też zasuszyc liscie i da cebulce odpocząc? Ktoś pisał, ze nie trzeba, albo mi się juz pomieszało. =/
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Vallota nie wymaga zasuszania, przesadź ja jedynie w nową ziemię oddzielając młode cebulki, daj na zimę w chłodniejsze miejsce tak o 4-6 stopni i zmniejsz troszkę podlewanie a od marca już intensywniej podlewaj i nawoź, po odpoczynku zimowym bez nawozu z pewnością Ci zakwitną to spore już cebule. :D
Awatar użytkownika
halandile
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 23 sie 2008, o 12:54
Lokalizacja: Świebodzin/Poznań

Post »

A to super :D Jak zakwitną to chyba Cię ozłocę :D A wczoraj gdzieś w internecie na zagranicznej stronie przeczytałam i widziałam, ze cebule są całkowicie wsadzone do ziemi. czy przy vallocie tak powinno byc czy tez wsadza na 2/3? A co więcej przeczytałam, może się komuś przyda kiedyś, ze nawóz powinien by z dużą dawką fosforu :)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”